Apple Car Play w Astra K

[marwisn]

Do samych map nie mam żadnych uwag. Jeszcze się nie zdażyło, żebym nie mógł znaleźć jakiegoś adresu. A czasami jeżdżę w dziwne miejsca .

Informacja o korkach nie działa, albo mam nie włączone w ustawieniach. Muszę sprawdzić.

[Miki777]

Informacja o natężeniu liczy telefony i szybkość poruszania się. Jak wszyscy wokół mają Androidy to dużo z map Apple nie wyciągniesz. Działa świetnie tam, gdzie iphony są popularne.

[marwisn]

No to jeszcze długo z tego nie skorzystam .

EDIT:
Właśnie wracam z pracy. Mapa pokazuje korek, ale nie ma żadnej informacji o opóźnieniach.

IMG_0173.JPG

IMG_0174.JPG

IMG_0175.JPG

[Miki777]

Podaje czas przybycia, który powinien uwzględniać opóźnienia. Np. bez korków masz 20 min z A do B, z korkami ta sama trasa to 40 min.

Ja tak mam z trasami alternatywnymi dom-praca, że polecana jako najszybsza bywa jedna z 3 - zależnie od ruchu.

[marwisn]

Kolory na trasie pokrywają się z utrudnieniami które były więc traffic działa.

Inną sprawa to czas aktualizacji. Ostatnio wpakowałem się w korek spowodowany wypadkiem, który miał miejsce pół godziny wcześniej.

iPhone pokazywał, że droga czysta. Z ciekawości sprawdziłem Google maps. I korek był.

[KEJ]

Zapewne kłania sie liczba użytkowników jak napisał Miki777

[Miki777]

Dla zainteresowanych działaniem informacji o natężeniu ruchu.
[External Link Removed for Guests]

[Segor]

Idziemy w offtop, no ale: wydaje mi się, że ten filmik to mocne uproszczenie. Usługa lokalizacyjna google'a jest włączona cały czas i cały czas przesyła dane bez względu na to, czy masz włączoną aplikację mapy czy nie. Aby się o tym przekonać, wystarczy, że wejdziesz na swoje konto i sprawdzisz historię lokalizacji: [External Link Removed for Guests]. Można to wyłączyć, ale to chyba trochę bez sensu... I tak google wszystko o nas wie, a przynajmniej dokładniejsze dane o korkach mamy

[marwisn]

Ja wiem czy OT. Dotyczy to w jakiś sposób działania apki.

Nie do końca jestem przekonany, że mapy na IOS informacje o korkach biorą w oparciu o ilość telefonów w autach. Apple korzysta z map opracowanych przez TomTom'a więc info o trafficu też dostaje od nich.

Jak bym miał jakąś Navi od TT z obsługą korków to bym porównał.

[Miki777]

Zgaduję, że dane są z różnych źródeł. Np. API zarządcy dróg z systemu sterowania ruchem, tzn. system ustawiający dynamiczne ograniczenia prędkości i cykle świateł. Tak jak mówisz TomTom może być także jednym ze źródeł.
Nad czymś w końcu setki inżynierów pracuje w Apple i Google w mapach, i AI przetwarzające informację z tych źródeł tutaj pasuje.

Moim skromnym zdaniem dyskusja bardzo na temat dla osób zastanawiających się czy dopłacać (czasami słono) do nawigacji w aucie. Dlatego dodałem informację o działaniu map w telefonie.

Dla przykładu wbudowanej nawigacji nie używałbym do codziennych dojazdów do pracy, bo po co?
Z Apple Maps wiem czy warto odbić na wcześniejszy zjazd i dojechać do domu powolnymi uliczkami - nadal szybciej niż stać w korku na autostradzie