Przymarzanie uszczelek drzwi.

[marwisn]

Jak w temacie. Macie z tym problem?

Ja jakoś nigdy się tym nie przejmowałem i nie miałem z tym problemu. Za to teraz już kilka razy miałem problem z dostaniem się do auta...

Dzisiaj w końcu kupiłem jakiś preparat w sztyfcie i kompleksowo objechałem wszystkie uszczelki tak w drzwiach jaki i od strony nadwozia.

Przy okazji obejrzałem sobie jak te uszczelki są wykonane i jest to zrobione w spodób przemyślany. Uszczelki są wewnątrz drzwi, a przed nimi jest dodatkowy element uszczelniający szparę pomiędzy rantem drzwi, a nadwoziem. A jednak bez problemu znalazłem warstewkę lodu na wewnętrznej części uszczelki...

Kupiłem coś z firmy Autoland. Zobaczymy jak się sprawdzi.

Auta nie myję bo mam stracha, że jak porządnie złapie w nocy to pojadę do roboty MPK...

Jakieś doświadczenia w tej materii ?

[czarnypiotrek]

Silikon w sprayu na uszczelke i nie myc na mrozie .

[Budus]

nie mam problemu ale parkuję w garażu
po postoju na powietrzu (ok.8h) też problemu nie ma.

w czwartek mycie - się zobaczy jak to będzie

[KaMYk]

QR_BBPOST Jakieś doświadczenia w tej materii ?

Nigdy nie smarowałem uszczelek i nigdy nie miałem problemu z dostaniem się do auta.
Nie zawsze miałem garaż i nie takie zimy moje auta na powietrzu przestały.
30 letnie doświadczenie z autami, nie mylić z wiekiem

[marwisn]

U mnie właśnie podobnie. Od zawsze auta pod chmurką i nigdy problemów nie było.

A tutaj przyszły mrozy i kicha. A auto myte miesiąc temu .

[KaMYk]

Córka w Corsie też nie ma problemów, a z tego co opisałeś swoje uszczelki, to ma podobnie.
Na co dzień stoi w garażu, ale miewa kilkudniowe postoje pod chmurką.

[Segor]

W VW kilkukrotnie przymarzły mi uszczelki, ale w drzwiach innych niż kierowcy (rzadziej otwierane). Silikon w spray'u faktycznie pomaga, ale trzeba pamiętać aby co zimę wyczyścić i spryskać na nowo uszczelki.

[patryk_wey]

Ja u siebie pryskałem profilaktycznie 2 lata temu, zanim jeszcze przyszły jakieś mrozy i nie ma problemu. W poprzedniej Alfie 156 jak mi raz przymarzło to się bałem że klamkę wyrwę albo uczelke rozerwę, a skończyło się spacerem do pracy Po powrocie napryskałem w szczeliny odmrażać do zamków i dało się otworzyć. Po użyciu silikonu w sprayu miałem już spokój.

[atri]

Ja już jestem po silikonownaiu, po pierwszych mrozach zaczęło przymarzać głównie z tyłu, ostatnio problem z przymarzaniem miałem w fiacie stilo, z 2003 roku. Wiecie klasa wyższa ...

[Automat]

QR_BBPOST A auto myte miesiąc temu .

Nim zamkniesz auto,wypuść z niego trochę ciepłego nagrzanego powietrza,a mniej Ci się skropli wewnątrz(zimne mroźne powietrze jest "suche" )Nie mam doświadczenia z Oplami podczas mrozów.Z Jettą było jak z kobietą: pocałowałeś otworek w klamce wielokroć (uwaga na język i wargi,przyklejają się),pochuchałeś i jak nasmarowałeś wcześniej uszczelki gliceryną to jedziesz,jeśli nie,to klęczysz znacznie dłużej....ale przynajmniej przewentylujesz płuca .Gliceryna ma temperaturę zamarzania - 8 stopni Celcjusza( warto spryskać zamek w bagażniku)