Jak i czym zabezpieczyć nowy lakier na ASTRA K

Awatar użytkownika
noso

Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 16 wrz 2016, 21:42
Imię: Przemek
Auto: Astra K ST
Województwo: pomorskie

Jak i czym zabezpieczyć nowy lakier na ASTRA K

#21

Nieprzeczytany post autor: noso »

melon pisze:A ja widziałem testy różnych preparatów tego typu. To jak się lakier z takimi powłokami zachowuje narażony na działanie różnych czynników jak np piasek pod ciśnieniem itp. i mnie ten "marketingowy bełkot" przekonuje, bo był czymś poparty. Wierzę w to, przekonuje mnie to i jest mi z tym dobrze.
A zakupy i prezentacje w TV Mango tez Cie przekonuja?:)

Awatar użytkownika
KaMYk

Przyjaciel forum
Posty: 5371
Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
Imię: Krzysztof
Auto: Dodge Charger R/T
Silnik: 5,7 V8 HEMI
Rocznik: 2014
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Mazowieckie
Wdzięczny: 12 razy
Pomocny: 129 razy
Kontakt:

#22

Nieprzeczytany post autor: KaMYk »

piotrekt1976 pisze:QR_BBPOST bo nim po prostu nie jezdzisz...
Dwa inne auta w rodzinie jeżdżą i lakier maja zabezpieczony
Astra stała się zabawką dopiero od lata ubiegłego roku, wcześniej w 1,5 roku przejechała 60 tys. km.
Była autem codziennym i również miała lakier zabezpieczony.
piotrekt1976 pisze:QR_BBPOST To co pasuje jednemu nie zawsze pasuje komus innemu...
I to jest cały sens tej dyskusji, mnie pasuje, Tobie nie pasuje. Żaden z nas drugiego nie przekona. Pozdrawiam.

melon

Astro-maniak
Posty: 2111
Rejestracja: 07 mar 2015, 9:25
Imię: Darek
Auto: Astra J ST
Silnik: A14NET/LPG
Województwo: małopolskie
Wdzięczny: 5 razy
Pomocny: 40 razy

#23

Nieprzeczytany post autor: melon »

noso pisze:A zakupy i prezentacje w TV Mango tez Cie przekonuja?:)
Nie wiem co to jest TV Mango. Opowiedz mi o tym.
Jak kupujesz np opony to jak je wybierasz? Opierasz się na marce, opiniach innych? Czy kupujesz parę kompletów i sam je testujesz. Co spowodowało, że jeździsz Astrą? TV Mango? Wyboru zawsze dokonujesz sam (no ja tak robię, nie wiem jak Ty), ale trzeba się na czymś oprzeć.

piotrekt1976

Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 16 lut 2017, 0:21
Imię: Piotr
Auto: Astra K
Województwo: mazowieckie

#24

Nieprzeczytany post autor: piotrekt1976 »

@melon
Widzisz rzecz i problem polega na tym kiedy odpowiadasz komus na pytanie ze cos widziales i Ciebie przekonuje albo domowym sposobem za 300 pln polozyles i jestes zadowolony Bo TAK a ludzie wierza bo czemu by nie w koncu jestes tu od wasze.. Ludzie pytajac sie na takich forach ktore sie specjalizuja w danej marce i modelu, widzac ze odpowiada im czlowiek majacy 1 k postow czy 3 k postow po prostu uwierza na slowo i wydadza te 2 czy 3k pln.A ty po prostu widziales reklamy i to mnie przeraza.
Serio ja nie jestem przeciwnikiem kwarcow czy ceramik po prostu nie dla kazdego sie one nadaja a wy bronicie wlasnego zdania zaslaniajac fakty wlasna piersia.
To ze ktos dojezdzado szkoly 3 samochodem w rodzinie po 5 km dziennieto jest zaden wyznacznik. Problem w tym ze ludzie wlasnie sie opieraja na takich wypowiedziach jak Twoje melon gdzie twoje dosiadczenia sa powiedzmy ze dosc mizerne.
To samo zreszta tyczy sie opon bo jaka recenzje moze dac czlowiek ktory w 2 miesiace przejechal 1 czy 2 k km ? ZADNA , bo taki czlowiek przewaznie jezdzi do 100km/h max i czasem przez 5 sekund mozeszybciej, przewaznie bo malo jezdzi to jak pada jezdzi bardzo wolno itd...
Jego opinia po prostu nie jest miarodajna. Serio porownojesz opinie czlowieka ktrego cala rodzina lacznie przejezdza moze z 30 k km rocznie d o czlowieka ktroy robi +100k km rocznie osobiscie ? Moje samochody jezdza w kazdych warunkach i czesto gesto wjezdzam do lasu gdzie smaochod obrywa malymi galazkami , zasuwam po wsiach gdzie kamienie sypia sie gesto itd..
Serio kwarc/ ceramika to sie nadaje jak sie nie ruszasz z miasta i robisz po 5-10 k km rocznie to moze cos tam pomoze na piasek spod kol. Na realne zagrozenia TYLKO FOLIE bo nawet plast dipy nie daja rady...
Wiem co mowie bo testowalem kazdy z tych srodkow.


ps W kwesti polerowania samochodu i nianczenia tez mam taka sztuke tyle ze to nie astra a lancer evoX 540Km/680Nm a i jego jakos zbytnio nie poleruje wiec co kto lubi , a juz na pewno zamiast robic 2 kolory na zaciskach to jakbym juz zdjal zaciski to po prostu bym je wymienial na wieksze i skuteczniejsze zamiast marnowac czas na malowanie biednej slabej fabrycznej konstrukcji .... Ale co kto woli ...


@Kamyk To jesli przejechales 60k km w poltora roku to ile razy zabezpieczales ceramika swoj samochod ? 2-3 czy to juz 4 raz polozona ? bo z tego co widze gydeon daje gwarancje na max ROK lub 20 k km :D:D bo JEDYNY producent ktory daje gwarancje miedzy 12 a 24 miesiace to Ceramic Pro ale u nich polozenie to okolice +3 k pln NETTO wiec sobie odbijaja cena :D
Normalnie to ceramika znika po jakis 9 do 12 miesiecy max a kwarc jescze szybciej ...
Ostatnio zmieniony 08 mar 2017, 15:44 przez piotrekt1976, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
KaMYk

Przyjaciel forum
Posty: 5371
Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
Imię: Krzysztof
Auto: Dodge Charger R/T
Silnik: 5,7 V8 HEMI
Rocznik: 2014
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Mazowieckie
Wdzięczny: 12 razy
Pomocny: 129 razy
Kontakt:

#25

Nieprzeczytany post autor: KaMYk »

:D :D :D

melon

Astro-maniak
Posty: 2111
Rejestracja: 07 mar 2015, 9:25
Imię: Darek
Auto: Astra J ST
Silnik: A14NET/LPG
Województwo: małopolskie
Wdzięczny: 5 razy
Pomocny: 40 razy

#26

Nieprzeczytany post autor: melon »

piotrekt1976 pisze:QR_BBPOST ...reklamy...
testy

piotrekt1976

Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 16 lut 2017, 0:21
Imię: Piotr
Auto: Astra K
Województwo: mazowieckie

#27

Nieprzeczytany post autor: piotrekt1976 »

sponsorowane....

Kelso_

Astro-maniak
Posty: 195
Rejestracja: 03 lis 2012, 11:44
Imię: Bill
Auto: Astra G 1.7 CDTI kombi
Silnik: Z17DTL
Województwo: podkarpackie

#28

Nieprzeczytany post autor: Kelso_ »

Najlepszym sposobem zabezpieczenia lakieru jest umyć auto, osuszyć, przykryć flanelowym pokrowcem i broń Boże nie jeździć! To zabójstwo dla lakieru. Trzymać oczywiście w garażu, najlepiej klimatyzowanym. Pokrowiec ściągać nie częściej niż raz na kwartał, auto przewietrzyć, przepalić i cieszyć oko. Byle nie za długo, bo to też ponoć szkodzi.
Bajki o kwarcach, ceramikach i innych detailingowych czarach to marketingowy bełkot firm chcących od was wyłudzić pieniądze. Żadna powłoka nie zabezpieczy tak pojazdu, jak relaksacyjne wylegiwanie się auta w garażu. Wiem to wszystko z własnego doświadczenia - nie przejechałem swoim pupilem już z milion kilometrów, więc wiem co piszę :D .

b4jk

Astro-maniak
Posty: 71
Rejestracja: 29 lut 2016, 7:52
Auto: Astra K
Województwo: podkarpackie

#29

Nieprzeczytany post autor: b4jk »

jak np maska dostanie kamieniem, to niestety żadna ceramika czy kwarc nie pomoże. już szybciej okleił bym nowe auto bezbarwną folią ochronną. ale ja się nie martwię co będzie z lakierem, myję auto od czasu do czasu i jak mam dłuższą chwilę to nakładam wosk (raz do roku).

Awatar użytkownika
KaMYk

Przyjaciel forum
Posty: 5371
Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
Imię: Krzysztof
Auto: Dodge Charger R/T
Silnik: 5,7 V8 HEMI
Rocznik: 2014
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Mazowieckie
Wdzięczny: 12 razy
Pomocny: 129 razy
Kontakt:

#30

Nieprzeczytany post autor: KaMYk »

Bo żadna powłoka nie zabezpiecza przed uszkodzeniami mechanicznymi, typu kamień czy zarysowanie.
Woski twarde i powłoki zabezpieczają lakier przed procesami starzeniowymi jak np. wyblaknięcie, zmatowienie...
Powodują mniejsze przyleganie brudu, czyli łatwiej umyć zwłaszcza na trasie na myjce bezdotykowej jak musimy.
Zabezpiecza przed osadami z drzew np z lipy czy klonu w pewnych okresach leci taki lepki płyn.
Przed niszczącym działaniem ptasich odchodów. I nawet nie trzeba jeździć tygodniami, wystarcza nawet godzina, że taka ptasia kupka poleży i zaschnie na lakierze, a lakier już pod nią swoje dostanie.
Powłoka czy wosk ułatwia mycie po owadach. Zabezpiecza przed agresywnym działaniem środowiska, myślicie, że powietrze jest czyste?
Na koniec są też korzyści w wytrzymałości mechanicznej lakieru, tylko mówimy tu o mikro rysach, które każdy sam sobie tworzy w czasie mycia auta, bo nawet umyć auto, ale dobrze, to trzeba umieć.


Poza tymi praktycznymi właściwościami powłoki i woski twarde nadają połysk poprawiając efekt wizualny auta.

Na koniec powiem tak, wosk czy powłoka nie jest dla wszystkich. Nie chcesz, nie stać Cię jeden z drugim, to nie nakładaj.

Ja lubię jak moje auta się świecą i stosuję. Moja indywidualna sprawa. Kupiłem sobie polerki wraz z całym wyposażeniem i relaksując się od pracy zawodowej oddaję się z przyjemnością tym fizycznym czynnościom przy powłoce lakierniczej i nie tylko.

Teraz sobie czyszczę silnik wraz z komorą - pewnie bez sensu, po co i tak dalej. Bo lubię :)

Każdy się zachwyca różnymi starymi autami, oldtimerami. Tylko taki zabytek kiedyś nim nie był, było to auto użytkowe w czasach swojej młodości, ale miało to szczęście trafić na amatora kosmetyki samochodowej, który nie traktował auta jak środka transportu na 2 lata, a później złom. Za 30 czy 40 lat taka Astra K będzie już youngtimerem, który będzie wzbudzał taki sam zachwyt jak teraz Opel senator czy kapitan.
Niestety większość tak samo zadba o swoje Astry K jak opisują tu powyższe wpisy, ale znajdzie się jeden, czy dwóch, którzy zadbają i będą to auta zabytkowe :)

ODPOWIEDZ