Astra V

bergmen

Astro-maniak
Posty: 709
Rejestracja: 30 kwie 2015, 23:00
Imię: Radek
Auto: Astra J Sedan
Silnik: B16SHT
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Astra V

#981

Nieprzeczytany post autor: bergmen »

alex21 pisze:QR_BBPOST Po prostu kolega melon zasugerował,że w zestawieniu z wielowachaczem fokusa i golfa wykastrowana (dodatkowo z drążków Watta ) i topornym zawieszeniem Astra nie miała by szans. :D

Fokus i golf pod względem zawieszenia i prowadzenia to liderzy w klasie .
Zaklinanie rzeczywistości i gazetka na poziomie merytorycznym faktu(zreszątą ten sam wydawca Axel Springer) tego nie zmieni.
pachnie "radiem (Ma)ryja" gdy ktoś Axel Springer kojarzy wyłącznie ze szmatławcem "Fakt" :lol:
co do reszty wypowiedzi - nic nie wiemy. Co dla Ciebie jest toporne, dla lubiących ostrą jazdę jest po prostu "sztywne" co poprawia osiągi auta i bezpieczeństwo. Właśnie to co było "testowane przez AŚ". Zresztą przy belce skrętnej tak po prostu ma być żeby zapewnić dobre własności jezdne (choć drążek Watta znacznie redukuje tą konieczność). Poza tym - pokaż mi jakiś rajdowy samochód albo terenówkę z wielowahaczem :lol:

Nie wiesz czy ta Astra nie miała belki skrętnej z wahaczami wleczonymi, uzupełnioną o poprzeczne połączenie układem drążków Watta. One zresztą znacznie bardziej poprawiają precyzję prowadzenia od wielowahacza. Układ z drążkiem pochłania około 80% wszystkich obciążeń poprzecznych działających na tylne zawieszenie. Poza tym w Astrze jest lepszy stosunek masy resorowanej z nieresorowana - co tez ma wplyw na komfort jazdy.
Hejtujesz twardość Astry a Fokus to niby jaki jest? W życiu ani w jednym ani w drugim aucie nie siedziałeś. Nie wiesz ile właściciele starszych focusów muszą kasy ładować w zawieszenie.

maccarish

Astro-maniak
Posty: 106
Rejestracja: 14 sty 2016, 20:16
Imię: Maciek
Auto: Astra K HB
Silnik: B14XFL
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#982

Nieprzeczytany post autor: maccarish »

62542t pisze:QR_BBPOST coś z mocowaniem tylnych lamp
u mnie nie ma żadnej kampanii, widocznie dotyczy tylko pewnej partii
[External Link Removed for Guests]

Usunięty użytkownik 7781

#983

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 7781 »

bergmen pisze:QR_BBPOST
alex21 pisze:QR_BBPOST Po prostu kolega melon zasugerował,że w zestawieniu z wielowachaczem fokusa i golfa wykastrowana (dodatkowo z drążków Watta ) i topornym zawieszeniem Astra nie miała by szans. :D

Fokus i golf pod względem zawieszenia i prowadzenia to liderzy w klasie .
Zaklinanie rzeczywistości i gazetka na poziomie merytorycznym faktu(zreszątą ten sam wydawca Axel Springer) tego nie zmieni.
Poza tym - pokaż mi jakiś rajdowy samochód albo terenówkę z wielowahaczem :lol:

Nie wiesz czy ta Astra nie miała belki skrętnej z wahaczami wleczonymi, uzupełnioną o poprzeczne połączenie układem drążków Watta. One zresztą znacznie bardziej poprawiają precyzję prowadzenia od wielowahacza. Układ z drążkiem pochłania około 80% wszystkich obciążeń poprzecznych działających na tylne zawieszenie. Poza tym w Astrze jest lepszy stosunek masy resorowanej z nieresorowana - co tez ma wplyw na komfort jazdy.
Hejtujesz twardość Astry a Fokus to niby jaki jest? W życiu ani w jednym ani w drugim aucie nie siedziałeś. Nie wiesz ile właściciele starszych focusów muszą kasy ładować w zawieszenie.
Bergmen: co do rajdówki to choćby Subaru Impreza czy Mitsubishi Lancer. Na samym tyle masz coś koło 6-8 wachaczy plus kupę drążków. W każdym aucie z 4x4 z tyłu możesz o belce pomarzyć bo nie ma nawet jak wału pociągnąć. Kiedyś golf IV miał z tyłu belkę, ale w wersji 4x4 był już wielowachacz.
Jeśli chodzi o rajdówki to zgadzam się z Tobą że większość ma z tyłu belkę. Ale są to auta nisko budżetowe, jeżeli w ogóle tak można je określić. Clio, 206, Corsa, Fiesta, C2. Typowy segment B i do tego only przednie napęd. Ale weź też pod uwagę że aby to się super prowadziło to zawieszenie masz praktycznie beton.
Co do prowadzenia i jednego i drugiego. Użytkowałem i Astrę III i Golfa V. Wiadomo że nie było tam drążków Watta, ale za to miała seryjny sportowy zawias. Oby dwa auta dobrze się prowadziły, ale Golf dawał ten komfort że nie dość że dobrze się prowadził to na dziurach dobrze tłumił nierówności a Astra już nie bo masz albo super prowadzenie albo komfort. Głośność belki też pozostawia wiele do życzenia. Miałem okazję też jeździć jako pasażer Astrą IV z drążkami i o ciszy zawieszenia możesz tam zapomnieć. Aczkolwiek zgodzę się z tym że drążki Watta niwelują ruchy poprzeczne belki. Powiedziałbym nawet że to tani sposób na poprawę jazdy. Ale nigdy to nie będzie wielowachacz. Zresztą jaki sens jest montować coś droższego, cięższego, zajmującego więcej miejsca i bardziej skomplikowanego? Jeżeli by to było gorsze rozwiązanie to belka byłaby w każdym aucie, a projekt wielowachacz dawno by poszedł na półkę do archiwum.
Co to awaryjności. Nie wiem jak Foka, ale u nas Golf V ma coś pod 200 tyś i ani przód ani tył nie ruszony. Wszystko jak wyszło z fabryki tak dalej jest. Fakt że pewnie kiedyś tam jakby przyszło to robić to koszt większy, ale moim zdaniem jest to warte swojej ceny. Po prostu belka jak dla mnie jest mega toporna i do tego głośna. Zresztą póki co sam użytkuje auto na belce z tyłu (golf IV, bo V to mojego taty). Ale jak nim jadę to mam wrażenie że to wóz drabiniasty a nie auto. Dosłownie.
Bergmen to tak moim zdaniem. Szanuje Twoje i życzę szerokości na drodze i radości z jazdy każdym autem

bergmen

Astro-maniak
Posty: 709
Rejestracja: 30 kwie 2015, 23:00
Imię: Radek
Auto: Astra J Sedan
Silnik: B16SHT
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

#984

Nieprzeczytany post autor: bergmen »

SEAMAN, nie próbuję dowieść wyższości belki nad wielowahaczem w normalnym użytkowaniu. To jest inny temat. Ja odnoszę się jedynie do [External Link Removed for Guests]
Chcę tylko uświadomić Panu alex21, że w tak odbytym teście (odbyt(y)... to słowo pasuje to tego "testu" :mrgreen: ) wielowahacz nie jest lepszy (omijanie, slalom) od belki z Wattem. Gdyby był, to zwycięzcą by został BMW albo Audi.
Co do imprezy i lancera - piszesz chyba o seryjnych autach (Japońce chyba wszystkie z wyłączeniem corolli mają wielowahacz). W rajdowych zawieszenie tylne składa się z kolumny MacPhersona i stabilizatora poprzecznego

Usunięty użytkownik 7781

#985

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 7781 »

Nie do końca.
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
Tutaj widać że na tyle jest wielowachacz.
Co do Audi i BMW. Moim zdaniem ciężko to porównać jakkolwiek z Astrą. Nie ta klasa, wielkość, masa, itp. Ciężko by było aby Astra przegrałą z suvami ,vanami czy nawet busem. Jedynym konkurentem jak dla mnie to w tym teście jest Megane którą Astra notabene pokonała. Jeżeli ten test miałby być miarodajny to albo Opel musiałby wystawić Mokke, bądż Antarę, albo resztę zmienić na klasę kompakt, albo chociaż jakieś kombiaki.

alex21

Astro-maniak
Posty: 128
Rejestracja: 14 gru 2015, 13:53
Imię: Dominik
Auto: Astra H
Silnik: 1.4
Województwo: opolskie

#986

Nieprzeczytany post autor: alex21 »

kolego Seaman nic dodać nic ująć .
A koledze Bergmenowi polecam Poloneza na resorach według jego toku myślenia wyjdzie taniej i też brał udział w wyścigach rajdowych .

Awatar użytkownika
KaMYk

Przyjaciel forum
Posty: 5377
Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
Imię: Krzysztof
Auto: Dodge Charger R/T
Silnik: 5,7 V8 HEMI
Rocznik: 2014
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Mazowieckie
Wdzięczny: 12 razy
Pomocny: 132 razy
Kontakt:

#987

Nieprzeczytany post autor: KaMYk »

bergmen pisze:QR_BBPOST Nie wiesz ile właściciele starszych focusów muszą kasy ładować w zawieszenie.
Miałem focusa I i nadal jest w rodzinie i faktycznie nie wiem ani ja, ani rodzina ile to kosztuje, bo nigdy nie było robione :)
Auto z 1999 roku, aktualnie ponad 200tys. przebiegu, silnik 1,6 i poza eksploatacja i ratowaniem blach nic nie wymagało remontu. Zawieszenie w oryginale. To tak na marginesie tej dyskusji z cyklu: nocne Polaków rozmowy o wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem. I tak nikt nie sprawi, że druga strona zmieni zdanie, bo każdy wie swoje :)

Szerokości czy to z drążkiem Watta czy też bez. Dopowiem jeszcze tyle, że zmiana amortyzatorów i sprężyn więcej daje dla poprawy stabilności auta niż te drążki. Co nie oznacza, że ich nie doceniam :)

pitekantrop

Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 24 sie 2013, 15:43
Auto: Opel Astra J
Silnik: 1.7 CDTI 110 KM
Województwo: pomorskie

#988

Nieprzeczytany post autor: pitekantrop »

Nikt nie poruszył kwestii braku aktywnego tempomatu w Astrze K, bo przecież przy obecnej konkurencji jest fatalnym strzałem w stopę Opla. Ktoś ma pojęcie dlaczego tego nie ma w ogóle w opcji? Dramat, bo następny samochód chcę z automatem i aktywnym tempomatem, w związku z czym Astrę K będę musiał sobie odpuścić.

maccarish

Astro-maniak
Posty: 106
Rejestracja: 14 sty 2016, 20:16
Imię: Maciek
Auto: Astra K HB
Silnik: B14XFL
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#989

Nieprzeczytany post autor: maccarish »

aktywny tempomat ma być dostępny, ale nie wiadomo jeszcze kiedy dokładnie, bo jego wdrożenie jest opóźnione i może się przesunąć do RM17,5
Budus pisze:QR_BBPOST Wprowadzenie Pakiety Asystenta Kierowcy 2 (ZQ3) z aktywnym tempomatem z funkcją hamowani awaryjnego – 3 200 ponad cenę ZQ2 (wybrane silniki)- (termin rozpoczęcia produkcji jest opóźniony i nie jest jeszcze określony);
[External Link Removed for Guests]

bergmen

Astro-maniak
Posty: 709
Rejestracja: 30 kwie 2015, 23:00
Imię: Radek
Auto: Astra J Sedan
Silnik: B16SHT
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

#990

Nieprzeczytany post autor: bergmen »

z myślą o hejterach: [External Link Removed for Guests]

ODPOWIEDZ