Hej !
Czy ktoś z was ma doświadczenie z takim rodzajem skrzyni? Chciałbym się dowiedzieć, czy faktycznie jest tak wygodna, jak mówią, i czy warto zainwestować w auto z automatyczną skrzynią. Czy to prawda, że są one bardziej awaryjne niż skrzynie manualne? I czy istnieją jakieś konkretne marki czy modele, które są znane z dobrej jakości automatycznych skrzyń biegów? Będę wdzięczny za każdą informację na ten temat!
czy warto automat?
-
Mateusz199
- Posty: 9
- Rejestracja: 05 mar 2024, 10:52
- Ostrzeżenia: 2
- Auto: Astra G
- Województwo: mazowieckie
-
Sagan07
- Posty: 344
- Rejestracja: 19 mar 2018, 21:46
- Imię: Kuba
- Auto: Opel Astra IV Sedan 1.4 Turbo
- Silnik: B14NET
- Rocznik: 2017
- Województwo: mazowieckie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 12 razy
Z obecnych aut nowych dostępnych w salonach jeżeli chodzi o automat to poszedłbym w kierunku Mazdy lub Toyoty (bardziej hybrid z e-cvt). Unikałbym jak ognia suchych dwusprzęgłówek. Z mokrymi jest lepiej, ale i tak gorzej niż z klasyczną skrzynią hydrokinetyczną. Najnowsza generacja skrzyń CVT w Renault/Nissan też podobno nie jest wcale zła (poprawili w końcu tą skrzynie Jatco).
Skrzynia automatyczna jest bardziej skomplikowana od skrzyni manualnej, więc ryzyko awarii jest zapewne większe. Niemniej w przypadku auta nowego jeżeli się nie pałuje na zimnym i wymienia regularnie olej myślę, że nie ma co się bać automatu (pod warunkami napisanymi wyżej). Jeżeli auto jest używane to niestety jeżeli jest to gruz to czy manual czy automat może generować duże koszta. Jeżeli auto jest regularnie serwisowane i ma rozsądny przebieg to ja bym się nie bał skrzyni automatycznej.
Jeżeli chodzi konkretnie o Opla to skrzynie z rodziny 6T od 2014 roku są generacji trzeciej i auta z taką skrzynią bym szukał.
Skrzynia automatyczna jest bardziej skomplikowana od skrzyni manualnej, więc ryzyko awarii jest zapewne większe. Niemniej w przypadku auta nowego jeżeli się nie pałuje na zimnym i wymienia regularnie olej myślę, że nie ma co się bać automatu (pod warunkami napisanymi wyżej). Jeżeli auto jest używane to niestety jeżeli jest to gruz to czy manual czy automat może generować duże koszta. Jeżeli auto jest regularnie serwisowane i ma rozsądny przebieg to ja bym się nie bał skrzyni automatycznej.
Jeżeli chodzi konkretnie o Opla to skrzynie z rodziny 6T od 2014 roku są generacji trzeciej i auta z taką skrzynią bym szukał.
-
KaMYk
- Posty: 5375
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 131 razy
- Kontakt:
Kup pierwszego automata i więcej do manuala nie wrócisz 
nie ma się czego bać. Ja jeżdżę automatami od 10 lat, pierwsza była astra J 2.0CDTI, później dodge charger. W między czasie 4 lata miałem jeszcze cabrio sebringa w automacie z 2001 roku, dziadek, ale skrzynia bezawaryjna. Teraz zakupiłem cabrio mustanga w automacie. Mam wielu znajomych, którzy posiadają automaty i nikt nie chce wracać do manuala.
nie ma się czego bać. Ja jeżdżę automatami od 10 lat, pierwsza była astra J 2.0CDTI, później dodge charger. W między czasie 4 lata miałem jeszcze cabrio sebringa w automacie z 2001 roku, dziadek, ale skrzynia bezawaryjna. Teraz zakupiłem cabrio mustanga w automacie. Mam wielu znajomych, którzy posiadają automaty i nikt nie chce wracać do manuala.