Spalony akumulator

[Gość]

Sytuacja przedstawia sie nastepujaco: mialem do przejechania sredniej dlugosci trase (ok 120km). Po wyjezdzie przez chwile czulem jakas spalenizne, ale po chwili wszystko bylo ok. Po ok 100km, gdy zatrzymalem sie na swiatlach, spod maski zobaczylem siwy dym. Gdy zatrzymalem sie na stacji i otworzylem maske, okazalo sie ze akumulator wyplul juz troche plynu i lecial z niego dym. Znajomy sprawdzil napiecie na zaciskach i okazalo sie ze jest za duze ladowanie (cytuje jego slowa:).
Mial ktos cos podobnego? Jaka moze byc przyczyna?

[olo.018]

padł ci regulator napięcia w altku trzeba szybko to wymienić

[ja37]

Nom, i zagotował akumulator.

[wesoł]

To juz "drugi" powod zeby wmontowac sobie voltomierz. chyba jednak sie przemoge i to zrobie. Ze to cholerstwo nie ma jakiegos zabezpieczenia, mogby sie spalic bezpiecznik i by nie bylo ładowania to by bylo lepiej.

[FalconTech]

To juz "drugi" powod zeby wmontowac sobie voltomierz.

Nawet ciekawy pomysł, jaki woltomierz i gdzie chcesz go umieścić?

[wesoł]

Myslalem zeby taki wskaznik( pamietam ze mialem cos takiego od jakiegos auta-chyba duzy fiat- na strychu) niewielki tak aby nie byl za duzy no i wyskalowac bo co pol volta. Nie musi byc super idelnie dokladny. Chodzi tylko o wynik orietacyjny zeby wiedzic co sie dzieje. Taka moja koncepcja. Mozna tez elektroniczny wsadzic ale jakos mi nie pasuje. No i ja chcialem taki wielkosci cos 3 na 1 cm.

[FalconTech]

Gdzieś czytałem że koleś zrobił sobie woltomierz gdzie wartość pokazywał TID, a za niskie / za wysokie napięcie sygnalizował dźwiękiem. Całkiem fajne rozwiązanie bo nie trzeba kombinować z umieszczeniem.
Tylko to był jeden z bajerów jakie wsadził do TIDa więc w sumie przerobił go na mały komputer :]

[ja37]

Takie coś, to ja też bym chciał.
Znajdziesz jakis manual?