Błagam pomocy! Niedługo wyjazd a tu problemy z awaryjnymi!!

melanrz

Astro-maniak
Posty: 214
Rejestracja: 03 sty 2008, 16:12
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
Kontakt:

Błagam pomocy! Niedługo wyjazd a tu problemy z awaryjnymi!!

#1

Nieprzeczytany post autor: melanrz »

Na poczatku blagam o przeczytanie calosci...
Tym razem sprawa dotyczy Omegi a nie astry, bo starzy jada na wakacje astra a ja autem moim oraz mojej towarzyszki zycia... a bardziej jej czyli omega A 92rok... Otoz ostatnio mialem mala stluczke nia, zbilem reflektor, delikatnie ruszylem maske i blotnik... ,odebralem ja we wtorek czyli wczoraj i pierwsze co zwrocilo moja wage Po oistrym skrecie bodajrze w prawo auto zaczelo delikatnie przerywac (silnik c20ne + gaz). Patrze na kontrolke gazu a tam(i tutaj sprwa wyglada tak, ze ogolnie mam taki prostokacik, ktory pali sie na czerwono = benzyna, lub zielono = gaz i cztery diody oznaczajace ilosc gazu w zbiorniku) wszystkie kontrolki, caly ten panelik gazu zgasl...
ale po jakims czasie msie z now wlaczyl.... Aha... nawet gdy gazu byloby zero w zbiorniku to ten prostokacik by sie palil, a w ogole wszystko zgaslo...
Dzis jezdzilem omega i ten panel potrafil znow sie wylaczyc i czulem, ze wtedy jade na benzynie.., tak jakby cala instalacja gazowa sie wylaczala.... No i dzis wieczorem chce wsiadac do auta, otwieram drzwi i nie wiem co sie dzieje... awaryjne sie swieca... Dodam ze w aucie jest alarm, ale wylaczylem go kluczykiem, wiec teoretycznie go nie ma.... i auto nie wyje, ale awaryjka caly czas sie swieci... a gdy wcisne awaryjne, to jest dziwna sytuacja.. bo jakby awaryjne swiecily sie dwa razy.. raz to wlasnie chyba od alarmu a drugie normalne awaryjne... i zamiast cyk........... cyk...........cyk...............cyk............. jest cyk...cyk...........cyk...cyk.............cyk...cyk............. nie wiem co jest i dlatego BŁAGHAM O POMOC BO NIEDLUGO CHCIALEM WYJECHAC NA WAKACJE... TZN WSZYSTKO JUZ WYKUPIONE TLYKO AUTo SIE ZES.......

Tomek_0181

Klubowicz AKP
Posty: 1105
Rejestracja: 24 gru 2007, 19:30
Auto: Astra F Irmscher
Silnik: C20xe
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: Tylmanowa--RudaŚl.
Pomocny: 3 razy
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: Tomek_0181 »

Sprawdź najpierw przewody elektryczne czy nie uległy uszkodzeniu, czy wtyczka w podszybiu się nie odłącza, od tej kostki z bezpiecznikiem. Na skutek uderzenia coś się mogło rozłączyć i po prostu prąd nie dochodzi. To najbardziej prawdopodobne rozwiązanie.

melanrz

Astro-maniak
Posty: 214
Rejestracja: 03 sty 2008, 16:12
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: melanrz »

tzn. jesli chodzi o lpg tak? Bo z tymi awaryjnymi to jest to moj domysl ze moze chodzic o alarm...

szary

#4

Nieprzeczytany post autor: szary »

Najpierw to sprawdź czy są dobrze dokręcone klemy na akumulatorze ;) Ja jak odebrałem kiedyś samochód od blacharza to nie miałem dokręconej klemy i wskaźniki na zegarach zaczęły mi wariować.

ja37

V.I.P.
Posty: 6065
Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
Imię: Grzesiek
Auto: Astra H
Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź
Wdzięczny: 14 razy
Pomocny: 129 razy

#5

Nieprzeczytany post autor: ja37 »

Musisz zajrzeć tam, gdzie grzebał blacharz i posprawdzać kable.
To z gazem, to jest gdzieś luźny styk na bank, skręcasz - siła odsrodkowa rozłacza zasilanie instalacji gazowej i włacza się benzyna.
Pewnie alarm też jest gdzieś w lewym przednim słupku, musisz zdjać plastik , może kostka się wysunęła.
Bez rozbierania nic nie zrobisz.

Tomek_0181

Klubowicz AKP
Posty: 1105
Rejestracja: 24 gru 2007, 19:30
Auto: Astra F Irmscher
Silnik: C20xe
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: Tylmanowa--RudaŚl.
Pomocny: 3 razy
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: Tomek_0181 »

Przejrzyj po prostu wszystkie połączenia elektryczne, przewody, wtyczki od klem począwszy.

melanrz

Astro-maniak
Posty: 214
Rejestracja: 03 sty 2008, 16:12
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: melanrz »

dzwonilem do znajomego autoelektryka.. mowi ze gdzies wlasnie przy akumie mozliwe sie cos utlenilo i zeby posprawdzac a te awaryjne to wlasnie alarm, a kluczykiem to wylaczlem jedynie syrene a nie alarm...

ja37

V.I.P.
Posty: 6065
Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
Imię: Grzesiek
Auto: Astra H
Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź
Wdzięczny: 14 razy
Pomocny: 129 razy

#8

Nieprzeczytany post autor: ja37 »

Rozbieraj słupek i szukaj alarmu.

Prince_lookas

Astro-maniak
Posty: 442
Rejestracja: 29 gru 2007, 11:16
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Pułtusk
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: Prince_lookas »

Z tym gazem to ja tak kiedys mialem. Przy zakretach i na dolkach rozlaczal mi sie gaz, przelaczal na benzyne i pstrykal przelacznik. Okazalo sie, ze slaba masa.
Moja Astra ;)-> [External Link Removed for Guests] - do sprzedania na części!

Awatar użytkownika
FalconTech

Server Admin
Posty: 5506
Rejestracja: 29 paź 2007, 19:30
Imię: Paweł
Auto: NaN
Województwo: dolnośląskie
Wdzięczny: 14 razy
Pomocny: 28 razy
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: FalconTech »

Z tymi awaryjnymi to dziwna sprawa, chyba że Twój alarm na osobny przekaźnik do kierunkowskazów a nie korzysta z tego wbudowanego.

Generalnie w Oplu zasada jest taka:
czerwony kabel stały plus, czarny plus po zapłonie, brązowy masa.

Zablokowany