[Astra F, G] Problem z centralnym zamkiem
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 14 lut 2008, 11:17
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Witam wszystkich!
Szukałem na forum ale niestety nie znalazłem podobnego przypadku...
Mam problem z astrą kombi 1,7TD (isuzu) `93 a właściwie z centralnym zamkiem w tym autku. Kilka tygodni temu po przekręceniu kluczyka w zamku drzwi czasem nie otwierał lub nie zamykał wszystkich...po kilku dniach działał już tylko i wyłącznie zamek mechaniczny (pozostałe drzwi trzeba było obsługiwać ręcznie) poza bagażnikiem, który otwierał się i zamykał razem z mechanicznym zamkiem drzwi...w zeszłym tygodniu zamek bagażnika zamknął się na amen i nie można się do niego dostać...przy każdym przekręceniu kluczyka z okolic prawego przedniego słupka wydobywa się charakterystyczne brzęczenie, które ustaje po kilku sekundach-z tego, co zdążyłem przeczytać gdzieś tam znajduje się centralka sterująca centralnym zamkiem-zacząłem tam grzebać i znalazłem ramkę metalową z dwoma przekaźnikami i jeszcze czymś, ale zdaje się, ze to jeszcze nie to, bo po rozłączeniu dźwięki ciągle było słychać-czy to znaczy, że centralka jest jeszcze głębiej?? ma ktoś pomysł co może być przyczyną takiego zachowania się? jakieś zwarcie?brak masy? przekaźnik?
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie
Pozdrawiam serdecznie
Szukałem na forum ale niestety nie znalazłem podobnego przypadku...
Mam problem z astrą kombi 1,7TD (isuzu) `93 a właściwie z centralnym zamkiem w tym autku. Kilka tygodni temu po przekręceniu kluczyka w zamku drzwi czasem nie otwierał lub nie zamykał wszystkich...po kilku dniach działał już tylko i wyłącznie zamek mechaniczny (pozostałe drzwi trzeba było obsługiwać ręcznie) poza bagażnikiem, który otwierał się i zamykał razem z mechanicznym zamkiem drzwi...w zeszłym tygodniu zamek bagażnika zamknął się na amen i nie można się do niego dostać...przy każdym przekręceniu kluczyka z okolic prawego przedniego słupka wydobywa się charakterystyczne brzęczenie, które ustaje po kilku sekundach-z tego, co zdążyłem przeczytać gdzieś tam znajduje się centralka sterująca centralnym zamkiem-zacząłem tam grzebać i znalazłem ramkę metalową z dwoma przekaźnikami i jeszcze czymś, ale zdaje się, ze to jeszcze nie to, bo po rozłączeniu dźwięki ciągle było słychać-czy to znaczy, że centralka jest jeszcze głębiej?? ma ktoś pomysł co może być przyczyną takiego zachowania się? jakieś zwarcie?brak masy? przekaźnik?
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie
Pozdrawiam serdecznie