Witam.
Mam problem z moją Astra G.
Od zakupu nie stety nie działa mi centralny zamek na klapie (muszę go otwierać kluczykiem) oraz tylna wycieraczka:/
Ostatnio sprawdzaliśmy z kolegą co może być tego przyczyną i podłączając 12 V do siłownika od centralnego na klapie - siłownik się rusza normalnie.
Napięcie na wycieraczce jest ciągle 12V, a powinno być chyba zmienne (dodam że nie znam się na elektryce:). Ze wstępnych oględzin wydaję nam się, podkreślam że tylko nam się wydaję że przyczyna może leżeć w przerwanych kablach, bo bezpieczniki też były ok.
Jak myślicie czy to może być przyczyna? Bo nie chcę na daremnie rozbebeszać auta:/
Dzięki za wszelką pomoc;)
problem z elektryką na klapie
-
- Posty: 173
- Rejestracja: 10 lip 2008, 18:36
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
Jesli to by byla przerwa to niemialbys na wycieraczce ciagle 12 V.
Nawet jakby Ci sie zwarly przewody do masy to mialbys mase, a nie +12V.
Najbardziej newralgicznym punktem jest miejsce wejscia przewodow do klapy.
Ciagle sa tam lamane w jedna i druga strone. Zreszta powinna tam byc wtyka, a
jesli nie to powinna byc w poblizu jakas laczka czy cos w tym stylu.
Na wycieraczce Masz caly czas 12 V poniewaz w mechanizmie wycieraczki jest
czujnik polozenia wycieraczki, a jej ruch jest wyzwalany jedynie impulsem
elektrycznym na innym przewodzie. Dzieki temu wycieraczka nawet przy krotkim
odchyleniu manetki od wycieraczek idzie w jedna strone i po powrocie sie
sama wylacza, a nie w dowolnym momencie. Tak samo jak potencjal zasilania
jest wazna masa. Sprawdz czy tam dochodzi bezproblemowo.
Sam impuls wyzwalajacy wykryjesz poprostu wlaczajac tylna wycieraczke
i sprawdzajac czy na, ktoryms przewodzie pojawia sie dodatkowe napiecie +12V.
Jesli tak jest to masz problem z wycieraczka. Nie mozna wykluczyc, ze
niedzialaja poprostu wycieraczki tylne i jednoczesnie jest tez uszkodzony
silownik od zamka centralnego.
Poza tym w niektorych modelach silownik klapy tylnej jest osobno sterowany
niz te w drzwiach. Popatrz na niektore piloty. Masz tam osobny guzik do otwierania
bagaznika. Moze poprostu to niebylo podlaczone. Co prawda powinien sie bagaznik
otwierac przy kreceniu kluczykiem w drzwiach, ale co kraj to obyczaj wiec ... nalezy
to najpierw sprawdzic dokladnie zanim zaczniesz rozbebeszac cala instalacje
Nawet jakby Ci sie zwarly przewody do masy to mialbys mase, a nie +12V.
Najbardziej newralgicznym punktem jest miejsce wejscia przewodow do klapy.
Ciagle sa tam lamane w jedna i druga strone. Zreszta powinna tam byc wtyka, a
jesli nie to powinna byc w poblizu jakas laczka czy cos w tym stylu.
Na wycieraczce Masz caly czas 12 V poniewaz w mechanizmie wycieraczki jest
czujnik polozenia wycieraczki, a jej ruch jest wyzwalany jedynie impulsem
elektrycznym na innym przewodzie. Dzieki temu wycieraczka nawet przy krotkim
odchyleniu manetki od wycieraczek idzie w jedna strone i po powrocie sie
sama wylacza, a nie w dowolnym momencie. Tak samo jak potencjal zasilania
jest wazna masa. Sprawdz czy tam dochodzi bezproblemowo.
Sam impuls wyzwalajacy wykryjesz poprostu wlaczajac tylna wycieraczke
i sprawdzajac czy na, ktoryms przewodzie pojawia sie dodatkowe napiecie +12V.
Jesli tak jest to masz problem z wycieraczka. Nie mozna wykluczyc, ze
niedzialaja poprostu wycieraczki tylne i jednoczesnie jest tez uszkodzony
silownik od zamka centralnego.
Poza tym w niektorych modelach silownik klapy tylnej jest osobno sterowany
niz te w drzwiach. Popatrz na niektore piloty. Masz tam osobny guzik do otwierania
bagaznika. Moze poprostu to niebylo podlaczone. Co prawda powinien sie bagaznik
otwierac przy kreceniu kluczykiem w drzwiach, ale co kraj to obyczaj wiec ... nalezy
to najpierw sprawdzic dokladnie zanim zaczniesz rozbebeszac cala instalacje