Astra Klub Polska

Jak w temacie mam astre 1,7 d oplowski zime jakos przetrwalem byly problemy ehhh tj odpalanie wymienilem swiece filtr paliwa alternator zalozylem zawor zwortny itd ako na gwarancji tlyko ze jenox... no i tu byl chyba problem bo jak mocno naladowany to odpalal tlyko wlasnie grzaly sie kable te ktore od niego wychodizly plus i minus... dzis jest łądnie cieplo ide zobaczyc jak asterix odpali grzeje swiece i krece a tu ledwo co przekreca rozrusznikiem no to grzeje jeszcze raz i odplaam a tu to samo tlyko ze z pod maski głeby białego dymu... otwieram maske a tam kabel od masy sie pali a plusowu kurew... goracy i cos przy rozruszniku pstyka :| co to moze byc??zaznacze ze kabel wrac z klema od minusa kupilem w motoryzacyjnym bo moja klema byla juz spracowana nom i to kabelek ogragły a nie tak jak przedtem płaski i bez otuliny... prosze o pomoc aha i czy warto rozkrecic rozrusznik i zobaczyc jak sie maja tulejki itd bo na rano ciezko kreci ale jak juz tlkyo zapali zgasze i pali na dotyk... wiec?

Jeśli akumulator jest ok (co jest bardzo prawdopodobne) to
możliwości są 2:

Albo coś robi zwarcie albo kable są uszkodzone lub za słabe. Stawiam raczej na kable.

Jeśli dysponujesz woltomierzem zobacz jakie jest napięcie na akumulatorze (w czasie rozruchu).

co mi da ten pomiar?? aha a moze zamienic kabel minusa na ten co był??

Stawiam Na rozrusznik, cos jest z nim nie tak !

Oglądnij miejsca podłączenia przewodów prądowych"+"i"_" są czyste i dobrze dokręcone("-" aku do karoserii,buda-silnik,skrzynia).Jeżeli wszystko jest ok to podczas rozruchu dodatkowo zewrzyj między sobą śruby na elektromagnetycznym (np śrubokrętem),jeżeli będzie poprawa,to wył ma wypalone styki i jest KO.Jeżeli będzie bez zmian to musisz zajrzeć do rozrusznika.

Jeśli kable się mocno grzeją Przyczyną na pewno jest Zwarcie lub uszkodzony rozrusznik
Jeśli rozrusznik jest zatarty i bardzo ciężko się kręci, potrzebuje w tedy o wiele więcej prądu a co za tym idzie - więcej prądu przy ty samym przekroju podłączonego kabla do aku wytwarza się więcej ciepła.!
Ja stawiam na rozrusznik (choć najpierw by stawiać diagnozę musiał bym go sam obejrzeć )

Jeśli się już uporasz z tym problemem sprawdź sobie Bezpieczniki. Napisałeś, ze kable ci się zapaliły a to zły objaw bo powinien zadziałać bezpiecznik i on jest albo ,,watowany" lub założony został o większym amperażu niż powinien być

Ello

Kolego itkas piszesz ze wymienies przwód masowy ...
Na jaki ??
Z jakiego samochodu ??
Jaki przekrój żyły czynnej ??

Moje doświadczenie mówi że kupiłes krótki kabel masowy taki jak do fiata 126p z prostego powodu ... jest swobodnie dostępny w handlu.

Ten kabel do twojego Diesel`ka jest za cieńki i sie zwyczajnie wyjarał.

Jak zimą wszystko było ok ... prąd rozruchu w durzej mierze ograniczała temperatura tak teraz jak jest ciepło wieksze prady kabel raz po razie dostawał swoje az sie w koncu sfajczył.

Najlepiej to sprawdzic mierząc spadek napiecia od klemy do miejsca przykręcenia kabla do karoserii.

Zanim wyciagniesz rozrusznik sprawdz kabel masowy co do parametrów ( przekrój zyły miedzianej ) żyła powinna być conajmniej tak samo gruba jak na kablu plusowym.

Liczy sie grubosć zyłły a nie izolacji.

A co do nagrzewania się kabli podczas zapalania to w pewnej granicy jest to proces normalny ... to znaczy że inżynierowie ze względów ekonomicznych tak dobieraja przekrój kabla aby wytrzymał obciążenie a przy tym nagrzał sie do pewnej okreslonej temperatury.
Dla spełnienia tego samego skutku grubszy kabel jest nieekonomiczny a cienszy sie pali.

Pozdro

nam fakt kabel był za cienki... tlyko ze kobieta ktora mi go sprzedawala mowila ze bedzie dobry do diesla 1,7... oddali mi kase za kabel a ja niepotrzebnie wytargałem rozrusznik ( co za germanie po co go tam tak chowali waaaaaaaa) ale przy okazji szczotki wymienilem na nowe...

milo mi

I dzieki za "POMÓGŁ" bo juz myslalem ze ten klawisz na tym form nie działa

Pozdro