kontrolka długich świateł problem

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

kontrolka długich świateł problem

#1

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

a więc tak :D ostatnio jadąc sobie autkiem wieczorem zauważyłem że kontrolka długich świateł lekko sie żarzy :/ tzn innych kontrolek nie widać a na tej lekko widać rysunek.

na początku się przestraszyłem że a długich jadę ale sprawdziłem i były wyłączone, jak włączałem długie to kontrolka paliła się normalnie jasno tak jak powinna ale jak wyłączyłem to znowu się żarzyła :/

po powrocie do domu postanowiłem pokombinować i się okazało że kontrolka żarzy się tylko na włączonych światłach mijania (czyli chcąc nie chcąc mam kontrolkę włączonych świateł)

jest może ktoś w stanie powiedzieć co się z tym dzieje? bo ogólne nie przeszkadza mi to a nawet może pomóc ale czy nie jest to czasem następstwo jakiejś poważniejszej usterki?
może alternator daje za duże napięcie?

chiken

Astro-maniak
Posty: 391
Rejestracja: 07 lut 2007, 9:41
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: chiken »

zapewne z tego co się domyślam masz bardzo dobre ładowanie alternatora. Z tego co przejrzałem google to np. na forum Golfa kolesie mają podobny problem tylko z różnymi kontrolkami i co najlepsze występuje to u nich w samochodzikach z silnikiem diesla.

a ta kontrolka "świeci" kiedy masz np. włączone radio czy może gaśnie?
==================
Marka: Opel Astra F Caravan
Rok: 1999
Silnik: X14NZ 60KM
Kolor: KingsBlue :)
LPG-->brak-->i dobrze
===============

leniuch

Astro-maniak
Posty: 123
Rejestracja: 28 cze 2007, 16:09
Imię: Leniuch
Auto: Zafira B
Silnik: A18XER
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź

#3

Nieprzeczytany post autor: leniuch »

W ogóle to w którym miejscu jest u nas kontrolka świateł dziennych (mijania)?
Rozbierałem ostatnio zegary, a dwa dni później zgasła mi lampka migacza i nie wiem, czy nie zginęła mi też kontrolka świateł mijania...kojarzy mi się, że coś zielonego się przedtem świeciło...ale gdzie??

[img]http://www.mily_1.republika.pl/inne/zegary.jpg[/img]

(nie wiem, czy to żarówki się spaliły, czy po rozbieraniu zegarów coś się obruszyło z kostką :( )
Obrazek [External Link Removed for Guests] & [External Link Removed for Guests]

wencik

Astro-maniak
Posty: 1334
Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
Imię: Leszek
Silnik: Diesel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: wencik »

leniuch pisze:W ogóle to w którym miejscu jest u nas kontrolka świateł dziennych (mijania)?
nie ma :)
Obrazek Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram :)

leniuch

Astro-maniak
Posty: 123
Rejestracja: 28 cze 2007, 16:09
Imię: Leniuch
Auto: Zafira B
Silnik: A18XER
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź

#5

Nieprzeczytany post autor: leniuch »

wencik pisze:
leniuch pisze:W ogóle to w którym miejscu jest u nas kontrolka świateł dziennych (mijania)?
nie ma :)
Acha :D No to chyba tylko lampka migaczy mi się spaliła :) Już myślałem, że coś popsułem :)
Obrazek [External Link Removed for Guests] & [External Link Removed for Guests]

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

he he problem rozwiązany :D okazało się że to błahostka :D

wczoraj wieczorem jechałem odwieść Justynkę do domu i coś mi nie pasowało jak włączyłem światła :/ wyglądało jakby się żarówka od mijania przepaliła bo słabo świeciło :/ ale dziwnie to wyglądało więc wyjąłem postój żeby zobaczyć czy na pewno się przepaliła. Po wyjęciu postoju okazało się że żarówka jest ok ale słabo świeci (żarzyła się tylko dając takie światło jak postój :/ ) przeraziłem się że coś z elektyką :/ jakiś przełącznik albo coś :/ ale nie byłbym sobą i nie posprawdzał :D poruszałem kostką od świateł i zaczęło świecić normalnie :D i w tym momencie zniknęła żarząca się kontrolka :D widocznie styki musiały zaśniedzieć :D

dziwne nie? nigdy bym się nie spodziewał że przyczyną tego mogą być zaśniedziałe styki :D ale dobrze że problem rozwiązany bo nie miałbym kaski na elektryka :/

a co do ładowania to fakt :D dobrze ładuje :D ale ja mam mocny alternator :D

chiken

Astro-maniak
Posty: 391
Rejestracja: 07 lut 2007, 9:41
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: chiken »

tak to już jest z tą elektryką w tych samochodach :| coś nie halo i trzeba szukać prawie po całym aucie żeby zlokalizować usterkę. super że udało ci się rozwiązać problem :D
==================
Marka: Opel Astra F Caravan
Rok: 1999
Silnik: X14NZ 60KM
Kolor: KingsBlue :)
LPG-->brak-->i dobrze
===============

Zablokowany