rozrusznik czy może cos innego?
: 22 cze 2009, 17:17
witam koledzy
mam spory problem z zapalaniem wydaje mi sie ze trwało to od dłuższego czasu coraz trudniej było zapalać a właściwie to rozrusznikowi kręcić. po wizycie u elektryka okazało sie że prąd jest oki bateria tez oki. aż pewnego dnia po prostu rozrusznik stracił siłę
to znaczy wirnik wyskakiwał i jeden obrót i tak 5,6 powtórzeń i zaskakiwał motor. znajomy elektryk stwierdził że to szczotki wiec wymieniłem bez efektu. wymieniłem rozrusznik co prawda ze szrotu ale sprawdzany bez efektu.dodam ze przy próbie rozruchu jest ogromny pobór prądu wszystko gaśnie a z rozrusznika słychac tylko cykanie.
będę wdzięczny za porady co z tym zrobić
mam spory problem z zapalaniem wydaje mi sie ze trwało to od dłuższego czasu coraz trudniej było zapalać a właściwie to rozrusznikowi kręcić. po wizycie u elektryka okazało sie że prąd jest oki bateria tez oki. aż pewnego dnia po prostu rozrusznik stracił siłę
to znaczy wirnik wyskakiwał i jeden obrót i tak 5,6 powtórzeń i zaskakiwał motor. znajomy elektryk stwierdził że to szczotki wiec wymieniłem bez efektu. wymieniłem rozrusznik co prawda ze szrotu ale sprawdzany bez efektu.dodam ze przy próbie rozruchu jest ogromny pobór prądu wszystko gaśnie a z rozrusznika słychac tylko cykanie.
będę wdzięczny za porady co z tym zrobić