problem z odpalaniem

[michalek206]

Witam wszystkich i proszę o pomoc... dzisiaj rano wsiadłem do mojego dupowozu , wsadziłem kluczyk , przekręciłem i ... nic.. a raczej na odwrót .. auto zwariowało , nic się nie zaświeciło , zapłon nie zadziałał za to zaczołem słyszeć takie cykanie jakby pod licznikiem , nawet na radio nie było prądu ... jak przekręciłem spowrotem na pozycję 0 , to zaczeło cykać i tyle , znowu próbowałem odpalić i dalej nic... otworzyłem maskę i odpiołem klemy od aku, poczekalem z minute i zapiąłem ... wsiadłem i auto zachowało się poprawnie , czyli odpaliło... nie mam pojęcia co to miało być , czy jakaś demonstracja władzy ze strony mojego auto ale cholernie mnie wystraszyło heh napiszcie co to mogło być bo zauważam że elektronika w astrach lubi świrować , ale ze aż tak ;/ ;/ ;/ pozdrawiam

[tmerlin]

Zabrudzone klemy lub słaby kontakt na klemach .. odpiąc, przeczyścić mocno dokręcic...

[piotreq]

Mhhh moze wystarczy przeczyscic klemy i bieguny na aku.Wiem ze nie za dobry to przyklad ale mialem tak w poldku:P

[michalek206]

no własnie o to chodzi że prąd tak jakby był ale go nie było połączenie z aku było ok bo jedyne co się zaświeciło to przyciski od el. szyb ;/ i coś cykało , dosyć głośno ;/ tak jakby zwarcie jakieś czy coś ... ehh nie wiem .. ;/

[piotreq]

No wlasnie moze tak byc ze jest ale go nie ma za slabe przewodzenie i za malo go na klemy idzie.Dokladne czyszczenie i wtedy sprawdz.

[pnkra]

no własnie o to chodzi że prąd tak jakby był ale go nie było połączenie z aku było ok bo jedyne co się zaświeciło to przyciski od el. szyb ;/ i coś cykało , dosyć głośno ;/ tak jakby zwarcie jakieś czy coś ... ehh nie wiem .. ;/

Cóż... taka przypadłość nowych opli. Elektronika w ich wydaniu to porażka na całej linii.
Mam styczność z Viki C i tam też takie różne jaja się dzieją.