Czujnik temperatury X17DTL
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 22 sie 2007, 14:49
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Czujnik temperatury X17DTL
Mam pytanie czy mozna odpiac kostke od czujnika temperatury przy termostacie X17DTL on steruje swiecami zarowymi i jezdzic bez niego grzejac swiece na wyczucie bo wtedy kontrolka gasnie dopiero po rozruchu czy nie uszkodze wtedy czegos
[ Dodano: 2008-02-28, 08:28 ]
Chodzi mi o to czy ktos juz to praktykuje bo mi swiece nie grzeja po przejechaniu 3 km i zgaszeniu silnika a jest on wtedy jeszcze zimny i ciezko pali gdy kostke rozlaczylem to jest dobrze tylko bojje sie ze cos uszkodze. A moze ten czujnik jest walniety i temu mi nie grzeja swiece. Prosze o rady
[ Dodano: 2008-02-28, 08:28 ]
Chodzi mi o to czy ktos juz to praktykuje bo mi swiece nie grzeja po przejechaniu 3 km i zgaszeniu silnika a jest on wtedy jeszcze zimny i ciezko pali gdy kostke rozlaczylem to jest dobrze tylko bojje sie ze cos uszkodze. A moze ten czujnik jest walniety i temu mi nie grzeja swiece. Prosze o rady
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Płock/Gostynin
- Kontakt:
Góral 2007, a moze ten czujnik masz walnięty ? bo dość szybko przestaje grzac.
Ja bym osobiście zrobił drógi obieg, przez ten czujnik, który by prowadził do kabiny i był by na wlacznik. Tutaj raczej nic nie popsujesz, ale musisz uwa zać z świeczkami, zebyś nie zapomial o ich wylączeniu.
Ja bym osobiście zrobił drógi obieg, przez ten czujnik, który by prowadził do kabiny i był by na wlacznik. Tutaj raczej nic nie popsujesz, ale musisz uwa zać z świeczkami, zebyś nie zapomial o ich wylączeniu.
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 22 sie 2007, 14:49
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Płock/Gostynin
- Kontakt:
Góral 2007, Musisz podjechać do sklepu z częściami i zapytać. Ja nie wiem ile on może kosztować.
A jeszcze powiedz jaki dymek leci gdy odpalasz ? Czy spory czy prawie zaden ??
Ja ostatnio trafilem na kiepski olej i nie dosć ze słabo palił to chmura sie za mną robiła jak z parowozu.
A jeszcze powiedz jaki dymek leci gdy odpalasz ? Czy spory czy prawie zaden ??
Ja ostatnio trafilem na kiepski olej i nie dosć ze słabo palił to chmura sie za mną robiła jak z parowozu.
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 22 sie 2007, 14:49
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Płock/Gostynin
- Kontakt:
Góral 2007, tylko mi chodzi czy tego dymu jest dużo czy mało. Bo jak nie zakopci to aż dziwne dla tego silnika, ale mówie jak zalałęm szajs to dosłownie chmura szara sie za mną zrobiła.
A na biało pewno kopci po nocy, gdy zawilgaca sie cały układ wydechowy i w tedy wywala to wszystko na raz.
A na biało pewno kopci po nocy, gdy zawilgaca sie cały układ wydechowy i w tedy wywala to wszystko na raz.
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 22 sie 2007, 14:49
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
To pewnie wina paliwa ja tankuje na sprawdzonej stacji i jest dobrze dwa razy zatankowalem na innych i zrobilem dwa razy blad raz to mi gasnal taki byl syf a za drugim razem wtrysk sie zawiesil i ciezko palil a przy tym tak jak mowisz siwy dym jeszcze pytanie czy filtry paliwa i powietrza sa dobre bo to tez moze dawac po piorach
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Płock/Gostynin
- Kontakt:
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 09 lut 2008, 18:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Wrocław/Szyszkowa
- Kontakt:
ja mam w swojej astrze tak zrobione ze wewnątrz mam przycisk do podgrzewania świec
naciskam - grzeje, puszczam - nie grzeje
wsiadam rano, podgrzeje kilka sekund i odpalam, moja Astra pali bez problemu.
przy większych mrozach czasami takie grzanie nie wystarczy i silnikiem lekko rzuca na wolnych obrotach, wtedy jeszcze na chwilkę wcisnę guzik, dogrzeje się i już chodzi na wolnych obrotach samodzielnie i równo.
Kiedyś myślałem nad naprawieniem tego, ale jak dla mnie to jest wygodnie.
Zresztą guzik mam dlatego, że ten czujnik się kiedyś popsuł i cały czas sie świece grzały i aku padał. Teraz mi to nie grozi
naciskam - grzeje, puszczam - nie grzeje
wsiadam rano, podgrzeje kilka sekund i odpalam, moja Astra pali bez problemu.
przy większych mrozach czasami takie grzanie nie wystarczy i silnikiem lekko rzuca na wolnych obrotach, wtedy jeszcze na chwilkę wcisnę guzik, dogrzeje się i już chodzi na wolnych obrotach samodzielnie i równo.
Kiedyś myślałem nad naprawieniem tego, ale jak dla mnie to jest wygodnie.
Zresztą guzik mam dlatego, że ten czujnik się kiedyś popsuł i cały czas sie świece grzały i aku padał. Teraz mi to nie grozi
Nie rozumie nic tylko ten co nic nie robi
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 22 sie 2007, 14:49
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt: