ASTRA II- kazdy moze mi pomóc

Gość

ASTRA II- kazdy moze mi pomóc

#1

Nieprzeczytany post autor: Gość »

odebralem auto z warsztatu ( wymiana tarcz i klockow) i nie dzialalo wspomaganie kierownicy. wrocilem sie i majster od razu wiedzial co sie stalo. Otworzyl maske i zajzal w bezpieczniki i jeden byl spalony, jak sie okazalo grzebali w nich wczesniej bo podobno tylne swiatlo robilo zwarcie. Niech mu bedzie, wymienilismy bezpiecznik i pojechalem, pod domem wrzucajac wsteczny bieg wspomaganie znowu wysiadlo. Spalil sie bezpiecznik. Kupilem nowy wrzucilem wsteczny i znowu sie przepalil. Pojechalem do tego mechanika i powiedzial ze tylne swiatlo robilo zwarcie ale naprawili i wymienili bezpieczni ale wsadzili 30A. I ja kupujac nowy bezpiecznik sugerowalem sie spalonym i tez wsadzalem 30A ale owy mechanik stwierdzil ze musze wsadzic wiekszy bo oni nie mieli. Ale wg mnie 30A to chyba wystarczajaco jak na pompe od wspomagania. CZY MOZE KTOS Z WAS ZAGLADNAC POD MASKE I OTWORZYC TĄ WĄSKĄ SKRZYNECZKE W KTÓREJ JEST CHYBA 8 BEZPIECZNIKOW Z GÓRY NA DÓL I POWIEDZIEĆ MI JAKA JEST WARTOŚĆ DRÓGIEGO OD DOŁU, CZYLI DRÓGI OD ŚWIATEL. dLA PEWNOŚCI CZY TO TEN TO MOZNA ŚMIAŁO GO WYCIĄGNĄĆ I ZOBACZYĆ CZY WSPOMA PRZESTANIE CHODZIĆ. Dzięki bardzo

zbynio_s

Astro-maniak
Posty: 466
Rejestracja: 09 paź 2007, 20:14
Imię: Zbigniew
Auto: Vectra B kombi + Peugeot 406 1,9 TD
Silnik: X25XE
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Dys k.Lublina

#2

Nieprzeczytany post autor: zbynio_s »

Kolego według autodaty ten bezpiecznik powinien mieć wartość 80A.

marcinpsk

Astro-maniak
Posty: 493
Rejestracja: 02 lis 2007, 20:30
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Legionowo i Śląsk
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: marcinpsk »

zbynio_s pisze:Kolego według autodaty ten bezpiecznik powinien mieć wartość 80A.
dokladnie taki bezpiecznik jest u mnie. pozatym pompa wspomagania potrafi naprawde lyknac pradu. szczegolnie jak sie skreci kola na maxa to w niektorych astrach bledna swiatla jak sa zapalone bo pradu nie starcza.

Zablokowany