Dostarczony zestaw zawierał:
- generator ozonu o wydajności >30,7 g/h
- kompresor powietrza 10 l/min
- dyfuzor wodny
- niezbędne rurki silikonowe
Komu się nie zdarzyło zostawić na długi weekend w lodówce coś co nie powinno tam leżeć dłużej jak jeden dzień? Żadne mycie nie pomaga (chyba, że ktoś lubi zapach chemii, który tylko na parę dni maskuje nieprzyjemny zapach).
Wyjście ozonu podczepiłem pod rurkę odprowadzającą wodę z komory chłodniczej, to pozwoliło trzymać lodówkę zamkniętą w trakcie ozonowania. 10 min na 30% mocy. Minął miesiąc a w lodówce wciąż zapach jedzenia a nie... zepsutego jedzenia, który odbiera apetyt.
Z samochodem nie było tak łatwo. O ile samo ozonowanie jest dziecinie proste tak przygotowanie się do tego zajmuje dużo czasu. I to głównie od tego jak bardzo przyłożymy się do przygotowań zależy końcowy efekt.
Przede wszystkim trzeba wyrzucić filtr kabinowy i mechanicznie wyczyścić parownik. Ozon skutecznie zabije wszystkie bakterie, grzyby i drobnoustroje lecz pozostawione zabrudzenia (warstwa kurzu czy liście) zaraz po pierwszym użyciu klimatyzacji zrobią się wilgotne (czyt. idealne siedlisko grzybów).
Z generatorem o takiej mocy nie potrzebujemy tracić czasu bo wystarczy 10-15 min. by naprawdę było dużo za dużo na gabaryty wnętrza samochodu
Po ozonowaniu nie tylko wyczyścimy układ klimatyzacji/wentylacji ale pozbędziemy się nieprzyjemnych zapachów dymu papierosowego czy zwierząt. Teraz nie wstydzę się wyłączyć klimy by nie narazić pasażerów na nieprzyjemny zapach.
Pamiętajmy też, by na ok. 5 min przed końcem jazdy wyłączyć klimatyzację i uchylić okna. To osuszy parownik i pozbędziemy się z wnętrza wilgoci a to pozwoli nam dłużej cieszyć się świeżością z kratek nawiewu.
Ozonator z kompresorem jako wyjście ozonu ma silikonową rurkę. Za jej pomocą możemy łatwo ozonować wodę, żywność, owoce (ozon usuwa pestycydy), oliwę z oliwek czy wspomnianą lodówkę. Kłopotliwe jest ozonowanie dużych pomieszczeń, do tego przydałoby się użyć wentylatora by zwiększyć ruch powietrza i by ozon wszędzie dotarł. Minusem jest konieczność zapewnienia zasilania również dla kompresora (bardzo mały i poręczny) ale zawsze to dodatkowy sprzęt trochę uszczuplający mobilność. Za to dla zwiększenia wydajności można wejście zasilić tlenem medycznym.
Jeśli komuś zależy głównie na pomieszczeniach generator jest w opcji bez kompresora a z wentylatorami, które same poradzą sobie z rozprowadzeniem ozonu po pomieszczeniu. Minusem będzie brak możliwości ozonowania wody, oliwy, itd., trudno będzie ozonować żywność a jak ktoś się postara to całość wsadzi do lodówki W przypadku samochodu ten model nie stanowi żadnej przeszkody.
Na koniec uwaga!
Ozon jest gazem drażniącym, powoduje uszkodzenie błon biologicznych przez reakcje rodnikowe z ich składnikami. Po dostaniu się do komórek może hamować działanie enzymów komórkowych, wstrzymując oddychanie wewnątrzkomórkowe. Pierwszymi objawami podrażnienia ozonem (obserwowanym w stężeniach 0,2 μg/dm3) są kaszel, drapanie w gardle, senność i bóle głowy. W większych stężeniach może prowadzić do wzrostu ciśnienia tętniczego, przyspieszenia tętna i obrzęku płuc prowadzącego do zgonu (w stężeniach 9-20 μg/dm3).
Należy pamiętać, iż po każdym użyciu ozonatora należy bezwzględnie porządnie wywietrzyć obiekt poddany ozonowaniu. Jeśli nie jest możliwe zrobienie tego bez narażenia się na kontakt z ozonem należy używać maski gazowej z filtrem węglowym.