10 rzeczy których NIGDY nie powinieneś robić ze swoim samochodem

[heinrich12]

Dwa tygodnie temu ( w ciągu dnia -5 a w nocy -10) widziałem jak chłopaki na myjni (cztery stanowiska) lali wodę na fury, ,,aż furczało". Pozdrawiam.

[Mixotic]

Pazerność menedżerów chowu klatkowego wyznacza nowe pola działania.


[External Link Removed for Guests]

[Gość]

Dwa tygodnie temu ( w ciągu dnia -5 a w nocy -10) widziałem jak chłopaki na myjni (cztery stanowiska) lali wodę na fury, ,,aż furczało". Pozdrawiam.

Nie wiem co w tym złego. Ja też myje auto zimą jeśli jest mróz i suche jezdnie, aby auto opłukać z soli i innych świństw, które sypią na jezdnie - zwłaszcza staram się opłukiwać podwozie i nadkola. Pomijam już fakt, że większość ludzi myje, wraca do domu i bajo. Ja zawsze po myciu wycieram auto do sucha ręcznikiem, a zimą dodatkowo uszczelki, żeby drzwi nie zamarzły. Tej zimy umyłem auto gdy w dzień było -11, a w nocy -18 i rano bez problemu otworzyłem i odpaliłem auto.
Także uważam, że gdy robi się to z głową, to mycie zimą nie szkodzi.

[heinrich12]

,,KucaQ" - Nic w tym złego, przecież nikomu nie robisz nic wbrew jego woli - to jest Twoja decyzja i Twój ,,sprzęt". Z mojej wypowiedzi nic nie wynika (napisałem co widziałem), jedynie można tylko domyśleć się - jakie mam zdanie na ,, temat" mycia samochodu w minusowych temperaturach. W ostatnim zdaniu napisałeś: ,,Także uważam, że gdy robi się to z głową, to mycie zimą szkodzi." to przeczy całej Twojej wcześniejszej wypowiedzi, i też jedynie można się domyśleć, że jest ,,coś nie tak". Pozdrawiam.

[Gość]

Połknąłem "nie" w zdaniu Już poprawiłem.

[Adler]

O turbinie:
[External Link Removed for Guests]