Szarpie...

porady i pomoce
Awatar użytkownika
joey808

Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 26 sie 2008, 23:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: CB
Kontakt:

Szarpie...

#1

Nieprzeczytany post autor: joey808 »

Otóż jakieś 2 godz. temu wymieniłem świece i przewody zapłonowe. Jak ruszyłem (LPG) to zaczęło ostro szarpać na wolnych obrotach. Na benzynie jechał w miarę, gdyż trochę mulił. Co to może być? Czy to normalne zaraz po wymianie? Pozdrawiam
Początkujący. Proszę o odrobinę wyrozumiałości :)

Usunięty użytkownik 5195

#2

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 5195 »

Napewno dobrze podłączyłeś kable WN??
To nie jest normalne. Od razu po wymianie powinna być brzytwa.

Awatar użytkownika
joey808

Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 26 sie 2008, 23:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: CB
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: joey808 »

no tak mi się wydaje skoro wymieniałem wzorując się na starym podłączeniu...no jestem lekko zaniepokojony przyznaję
Początkujący. Proszę o odrobinę wyrozumiałości :)

Usunięty użytkownik 5195

#4

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 5195 »

A może któryś z kabli nie jest do końca wciśnięty. Jakie świece??

Awatar użytkownika
joey808

Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 26 sie 2008, 23:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: CB
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: joey808 »

NGK, jakieś V-Line

No 23 BKR 5 EK , natomiast przewody zalecane do gazu JanMor

właśnie byłem przy samochodzie i sprawdzałem czy są dobrze wciśnięte, na moje są
Początkujący. Proszę o odrobinę wyrozumiałości :)

dresat

Astro-maniak
Posty: 650
Rejestracja: 25 lut 2008, 9:07
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: dresat »

joey808,
joey808 pisze:natomiast przewody zalecane do gazu JanMor
Kto kupuje JanMor do asterki? Zawsze kupuję w sklepie opla kable "do astry 1.6" i nigdy nie przyszło mi do głowy kupować "do gazu"...A te świece NGK - sprawdziłeś na portalu NGK symbol w ich katalogu dla Swojego silnika?
myśleć...też bym umiał!

Awatar użytkownika
joey808

Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 26 sie 2008, 23:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: CB
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: joey808 »

Kto kupuje? Nie wiem, takie mi polecono w sklepie motoryzacyjnym. Jeżeli chodzi o świece to korzystając z katalogu sprzedawca sam dobrał.

Na wolnych obrotach wszystko jest ok, gdy dodaje gazu stopniowo, delikatnie, wszystko cacy, zaczyna lekko szarpać gdy dość gwałtownie wcisnę pedał gazu (ale bez przesady). To wszystko na postoju. Dodać muszę, że podmieniłem na stare świece. Nie wiem co jest grane, chyba to jest święta racja, że póki chodzi nie ma co ruszać :/
Początkujący. Proszę o odrobinę wyrozumiałości :)

dresat

Astro-maniak
Posty: 650
Rejestracja: 25 lut 2008, 9:07
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: dresat »

joey808,
joey808 pisze: chyba to jest święta racja, że póki chodzi nie ma co ruszać
Czyli do oporu wszystko, co wymieniać się powinno z zaleceń ekspoloatacyjnych? Gdy wymieniałeś kable WN, to kolejno jeden zdjąłeś i w to miejsce zakładałeś nowy i tak kolejno wszystkie cztery?
myśleć...też bym umiał!

Awatar użytkownika
joey808

Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 26 sie 2008, 23:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: CB
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: joey808 »

No tak, dotychczas wymieniłem rozrząd, filtr, olej, tłumik bo się rozpadł (jeszcze na oryginalnym GM pędził), klocki, i czas przyszedł na przewody oraz świece, które znowu nie są aż tak zapłakanym stanie, aczkolwiek jeden przewód był zupełni inny niż reszta, a słyszałem, że się cały komplet wymienia, a przy wymianie lepiej zakupić świece.
Tak, tak wyjąłem jeden i zaraz wkładałem następny, no logiczne, nie chciałem pomylić. Ech, może to coś z zapłonem...
Początkujący. Proszę o odrobinę wyrozumiałości :)

dresat

Astro-maniak
Posty: 650
Rejestracja: 25 lut 2008, 9:07
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: dresat »

joey808,
joey808 pisze:Ech, może to coś z zapłonem
Ponieważ bywały stosowane aparaty zapłonowe i moduły - to co masz u Siebie? W przypadku aparatu - pod kopułką oprócz rozdzielacza(palca) jest taka podłużna kosteczka/modułek i gdy zamierza nawalić, to przedtem lubi psocić... ;)
myśleć...też bym umiał!

ODPOWIEDZ