Nie wkręca się na obroty, spadek mocy na LPG

[maciey3]

Witam
mam taki problem i nie wiem co może być tego przyczyna otóż gdy silnik ma obroty ok 3000 i raptownie wcisnę pedał gazu to auto się dusi i w ogóle nie przyspiesza tylko się dusi a obroty silnika się nie podnoszą a gdy gaz delikatnie puszcze to auto nabiera obrotów tzn przy gwałtownym przyspieszaniu(gaz w podłogę no bądź prawie) auto stoi w miejscu natomiast dodając gazu spokojnie nie ma takiego problemu i auto non sto przyspiesza(wiadomo tylko ze przy wyprzedaniu na trasie nie mam tyle czasu aby się tak bawić.
Auto to 1.6 8v instalacja 2 generacji
Na benzynie nie ma takich problemów
Proszę o pomoc

Poprawiłem tytuł i ort.
Thomas87

[pnkra]

Mnie to wygląda na silnik krokowy gazu. Przy lekkim naciskaniu pedału przyśpieszenia powoli wzrasta podciśnienie w kolektorze ssącym i silniczek dawkujący gaz daje radę, a przy mocnym lub nagłym wciśnięciu gazu nie jest w stanie podać większej dawki. Czyli może się blokować albo coś. Taka pierwsza myśl, ale może coś się stało ze sterownikiem gazu?

[maciey3]

No a moze to byc ze np dawka gazu jest za mala badz za duza mowie jest to wkurzajace szczegolnie na trasie prtzy wyprzedzaniu ale np on sie dlawi przez kilka np 3 sekundy a pozniej idzie. ale to tez jest tak ze np jak wcisniesz to z obrotw np 2000 do ok 3000 idzie pozniej jest ta smieszzna dziura az powiedzmy przelknie to co dostal i dalej idzie

[Gość]

Witam!

Powiem Tobie tak. Miałem podobne problemy kiedys, i skonczylo się na wymianie swiec, regulacji gazu i co najwazniejsze poszedl reset kompa od paliwa i zrobilem mu autoadaptacje. Potem znowu bylo jakis czas dobrze, potem znowu zle. Tez mam gaz, ale 1 generacji bez kompa. Nie wiem jak to jest przy 2 generacji z kompem i silnikiem korkowym, co nie zmienia faktu ze przy 1-ej jesli nie masz emulatora sondy Lambda lub odcietego checka (niektorzy gazownicy to podobno potrafią) to samochod moze Ci szalec. Tak bylo przynajmniej w moim przypadku. Teraz mam emulator sondy i komputer dostaje taki sygnal jak by chodzil na paliwie, przez co nie fiksuje, i auto mi chodzi na gazie tak jak powinno i nie szaleje na paliwie, a wczesniej tez potrafilo. Moge nie miec racji, ale daje własny przykład.

Pisz jak cos sie ruszy do przodu.

Pozdro!

[ja37]

Zobacz, czy podłączenie pod TPS masz na niebieskim przewodzie.

[maciey3]

pwoiem tak uklad zaplonowy powinnien byc ok swiece i przewody 3 miseieczne. a powiedz mi jak robi sie reset kompa(czy tylko odlaczyles akumlatr na dluzsza chwile. zamierzam sie przejechac do gazownika bo skoro na PB jestok to zwyklymechanior mi raczej nie pomoze ale powiedz jak robi sie ten reset to zanim ja pojade to to zrobie moze cos sie pprawi

[ja37]

Reset nic nie pomoże.Jedź do gazownika, jak sam nie dajesz rady.

[maciey3]

No a moze to miec cos wspolnego z zaalonem tzn jest za pozno badz za wczesnie. Po weekendzie wybieram sie do gazownika i tyle ale jak macie jescze jakies propozycje aby sprawddzic samemu toi piszscie
PS a jak wyglada regulacja gazu: czy ten gosc bawi sie tylko przyrzadem do pomiaru spalin czy tez podlacza komputer pod instalacje(ostatnio jak bylem to tylko miernikiem spalin i faktycznie spalanie spadlo, niestety nie zauwazylem gdyz ciagle jezdzilem po miscie ze tak slabo przyspiesz i sie dusi)
pozdrawiam

[Gość]

pwoiem tak uklad zaplonowy powinnien byc ok swiece i przewody 3 miseieczne. a powiedz mi jak robi sie reset kompa(czy tylko odlaczyles akumlatr na dluzsza chwile. zamierzam sie przejechac do gazownika bo skoro na PB jestok to zwyklymechanior mi raczej nie pomoze ale powiedz jak robi sie ten reset to zanim ja pojade to to zrobie moze cos sie pprawi

ja odlączałem na 10 min aku i potem wlaczalem samochod (na zimnym silniku) bez dotykania gazu na paliwie i czekalem az sie wentyl zalaczy. potem gasilem fure, zapalalem jeszcze raz i przejechalem miasto, potem zgasilem, odpalilem i przelaczylem na gaz. Ale widze ze przyjaciel forum pisze, ze reset nic nie pomoze, wiec patrzac na ilosc postow pewnie ma racje, jedz do gaziarza, pewnie pomoze.

Pozdro!

[ja37]

bolo, ty nie patrz na ilość postów, bo się kiedyś możesz przejechać, hehe

maciey3, zanim pojedziesz na regulację, to poczytaj [External Link Removed for Guests], jak nie dasz rady, to pisz, napiszę ci po swojemu, co robić.