Ucieka mi płyn chłodniczy

porady i pomoce
Awatar użytkownika
kojot12333

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 18 maja 2011, 10:39
Imię: Mateusz
Auto: Opel astra G kombi
Silnik: 1.4

Ucieka mi płyn chłodniczy

#1

Nieprzeczytany post autor: kojot12333 »

Witam. Mam pewien problem. Jak wiadomo, mamy już powoli coraz cieplejsze dni. autka sie grzeją itd. więc kupiłem płyn do chłodnicy. No i pewnego dnia po sprawdzeniu było bardzo mało, więc dolałem. Następnego dnia patrze i nic nie było wiec dolałem drugi litr. I znowu wciągło po jednym dniu jazdy. Zauważyłem, że na załączonym silniku lub pare minut po wyłaczeniu wycieka mi COŚ z takiej okrągłej części, która sie znajduje obok akumulatora po prawej i silnika, po lewej. Patrzalem do ointernetu, to autka na benzyne tylko nie maja tego. Tam sa wsadzone dwa chipy i one odpowiadaja za przełączanie sie autka na gaz. wiec to od gazu musi byc i z tego wlasnie mi cieknie. Mysle ze to mógłby być ten płyn chłodniczy ale nie jestem pewien dlatego prosze o wyjasnienie jesli ktos sie zna i wszelkie porady czy da sie to ręcznie naprawic. Pozdrawiam. dziś jechałem bez płynu. Temperatura doszła do 110 stopni. Na czerwoną kreskę... myslalem ze nie dajadę do domu..

Awatar użytkownika
wacek

Astro-maniak
Posty: 1024
Rejestracja: 13 sty 2011, 15:38
Imię: Sebastian
Auto: OMEGA B FL
Silnik: Y32SE
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

#2

Nieprzeczytany post autor: wacek »

Zrób zdjęcie silnika i zaznacz gdzie Ci twoim zdaniem cieknie.
Kiedyś samochody były projektowane przez inżynierów, a dziś... przez księgowych
Piszesz na GG pierwszy raz do mnie to się przedstaw nickiem i jakiego forum jesteś, unikniemy w ten sposób nieporozumień

Awatar użytkownika
kojot12333

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 18 maja 2011, 10:39
Imię: Mateusz
Auto: Opel astra G kombi
Silnik: 1.4

#3

Nieprzeczytany post autor: kojot12333 »

Jeżeli chodzi o mój pst to dodam tyle, że płyn chłodniczy wycieka mi z reduktora gazu, ponieważ urwał mi się wężyk i wyciekało.

Mam kolejny problem, w reduktorze zostalo kawalek gumy od wezyka, bo on sie urwal jakby odciety. w ogole sie dziwie bo bardzo gruby i twardy... i nie moge go teraz wykrecic ani nic, zeby nowe kolanko tam dac.. moze znacie jakies metody zeby tą gumę z tamtąd wywalić ? to jest na gwincie zakrecone od spodu, ogolnie tez tego nie widze, i sruborketem ani niczym nie idzie bo to twarde jest.. a zeby wkręcic nowe kolanko to musze tamto wykrecic a niewiem jak.. Prosze o jakies porady.

Aha, ogolnie moglbym wymontowac ten reduktor, on sie trzyma na jednej srubie, tylko, że... trzyma mnie jeden wężyk z metalowymi koncowkami, taki cieniutki i mysle ze tam jest gaz i jak to odkrece to mi wyleci czy sie moze zapowietrzyc.. no nie wiem..

Awatar użytkownika
wacek

Astro-maniak
Posty: 1024
Rejestracja: 13 sty 2011, 15:38
Imię: Sebastian
Auto: OMEGA B FL
Silnik: Y32SE
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

#4

Nieprzeczytany post autor: wacek »

Tak te cieknie metalowe wężyki to gaz :) W butli masz zawór do tego, aby zakręcić gaz - taka metalowa śrubka. Gdzie masz ten reduktor i daj zdjęcie łatwiej będzie się odnieść. Pewnie masz cybanta(taka opaska metalowa i musisz ją rozkręcić). Ale jak mówiłem dla pewności foto.
Kiedyś samochody były projektowane przez inżynierów, a dziś... przez księgowych
Piszesz na GG pierwszy raz do mnie to się przedstaw nickiem i jakiego forum jesteś, unikniemy w ten sposób nieporozumień

Awatar użytkownika
kojot12333

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 18 maja 2011, 10:39
Imię: Mateusz
Auto: Opel astra G kombi
Silnik: 1.4

#5

Nieprzeczytany post autor: kojot12333 »

Dam zdjecie ale nie teraz bo nie mam jak na komputer wrzucic ale postaram sie.
Metalowa opaske rozkrecilem i w tym grubym węzu było to kolanko ktore mialo gwint urwany.
Reduktor jest z BRC. Mógłbym te kolanko zastąpic jakims normalnym węzykiem ? czy tam jest jakas wysoka temperatura?

Awatar użytkownika
wacek

Astro-maniak
Posty: 1024
Rejestracja: 13 sty 2011, 15:38
Imię: Sebastian
Auto: OMEGA B FL
Silnik: Y32SE
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

#6

Nieprzeczytany post autor: wacek »

Jak wejście do reduktora z płynem chłodniczym to będzie w okolicach 90C, maksymalnie to 110C ale to już silnik Ci się "gotuje".
Kiedyś samochody były projektowane przez inżynierów, a dziś... przez księgowych
Piszesz na GG pierwszy raz do mnie to się przedstaw nickiem i jakiego forum jesteś, unikniemy w ten sposób nieporozumień

Awatar użytkownika
kojot12333

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 18 maja 2011, 10:39
Imię: Mateusz
Auto: Opel astra G kombi
Silnik: 1.4

#7

Nieprzeczytany post autor: kojot12333 »

aha, wiec noe moge to byle czym zastąpic.. zobacze jutro moze będą mieli takie miedziane kolanko. Chyba moze być. Tylko mam problem z odkreceniem tego co jest w srodku. znasz moze jakis sposob ?

Awatar użytkownika
wacek

Astro-maniak
Posty: 1024
Rejestracja: 13 sty 2011, 15:38
Imię: Sebastian
Auto: OMEGA B FL
Silnik: Y32SE
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

#8

Nieprzeczytany post autor: wacek »

Nie znam, ale pamiętaj też żeby, umiało to wytrzymać ciśnienie :)
Fragment "Sam naprawiam"
Korek wlewu
w układzie jest zaopatrzony w zawór nadciśnieniowy,
który pozwala utrzymywać nadciśnienie
około 100 do 130 kPa i tym samym
podwyższyć temperaturę wrzenia cieczy do
+125°C.
Kiedyś samochody były projektowane przez inżynierów, a dziś... przez księgowych
Piszesz na GG pierwszy raz do mnie to się przedstaw nickiem i jakiego forum jesteś, unikniemy w ten sposób nieporozumień

Awatar użytkownika
kojot12333

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 18 maja 2011, 10:39
Imię: Mateusz
Auto: Opel astra G kombi
Silnik: 1.4

#9

Nieprzeczytany post autor: kojot12333 »

Czyli moge wymontowac ten cieniutki werzyk od gazu, tylko najpierw zakrecic śrubke na butli? ona jest widoczna ? bo wolałbym sobie odkrecic caly reduktor i go obrócić, bo 'dziura' jest od spodu. wymontuje to jutro i kupie kolanko normalne.. oby mieli bo w piatek musze jechac

Awatar użytkownika
wacek

Astro-maniak
Posty: 1024
Rejestracja: 13 sty 2011, 15:38
Imię: Sebastian
Auto: OMEGA B FL
Silnik: Y32SE
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

#10

Nieprzeczytany post autor: wacek »

[External Link Removed for Guests]
-kręcąc w prawo zaworem pokazanym czerwoną strzałką zakręcamy gaz
-potem odpalasz machinę przechodzisz na LPG i niech autko sobie popyrka do zgaśnięcia(wypalisz gaz z przewodów)
-jak skręcisz wszystko to go gazownika sprawdzić szczelność ! parę zł a można uniknąć tragedii :k
Kiedyś samochody były projektowane przez inżynierów, a dziś... przez księgowych
Piszesz na GG pierwszy raz do mnie to się przedstaw nickiem i jakiego forum jesteś, unikniemy w ten sposób nieporozumień

ODPOWIEDZ