Wyciek gazu na zimnym :(
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 05 sty 2009, 13:05
- Imię: Rafał
- Auto: Opel Astra F
- Silnik: X16SZ
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: LWÓWEK ŚLĄSKI
Wyciek gazu na zimnym :(
Witam mam taki problem z którym mój gazownik nie był w stanie sobie poradzić a mianowicie chodzi mi o problem z wyciekiem gazu na mrozie. gdy temperatura spada poniżej zera i nie zakręcę na noc zaworu na butli to rano mam pewne ze gazu nie będzie, a silnik będzie zamarznięty. Tak miałem zeszłej zimy pewnie teraz tez tak będzie, może ktoś zna dobrego gazownika z Jeleniej Góry, Bolesławca i okolic który powie mi co i jak. Później dodam zdjęcia zamarzniętego silnika po tym jak zapomniałem zakręcić butli.
-
- Posty: 1547
- Rejestracja: 21 lut 2011, 11:23
- Ostrzeżenia: 1
- Imię: Marcin
- Auto: Astra F Caravan, Nubira III kombi
- Silnik: C16SE, T18SED
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Włoszczowaa
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 05 sty 2009, 13:05
- Imię: Rafał
- Auto: Opel Astra F
- Silnik: X16SZ
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: LWÓWEK ŚLĄSKI
Wiem dlatego tez szukam jakiegoś dobrego który w końcu powie co mam zrobić. Wstawiam zdjęcia jak wyglądał silnik jak zapomniałem zakręcić gaz zeszłej zimy .
[External Link Removed for Guests] [External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests] | [External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests] [External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests] | [External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 5865
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:34
- Imię: Adam
- Auto: Opel Astra III
- Silnik: Z14XEP
- Rocznik: 2006
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Wdzięczny: 63 razy
- Pomocny: 147 razy
Zapewne prąd cały czas jest elektrozaworze, ten pozostaje otwarty i gaz ucieka. Może być tak, że sterownik LPG może ma zwarcie, może zimne luty. Tak myślę, ale czy mam rację?...
Dla gazownika sprawa powinna być prosta.
Dla gazownika sprawa powinna być prosta.
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 05 sty 2009, 13:05
- Imię: Rafał
- Auto: Opel Astra F
- Silnik: X16SZ
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: LWÓWEK ŚLĄSKI
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 19 wrz 2011, 16:17
- Imię: mariusz
- Auto: astra F
- Silnik: X16SZ
tego 'gazownika" to omijaj z daleka,może jest tak jak ktoś wcześniej wspomniał że jest podawane napięcie albo trzeba wymienić elektrozawór bo być może jest nieszczelny
-
- Posty: 1547
- Rejestracja: 21 lut 2011, 11:23
- Ostrzeżenia: 1
- Imię: Marcin
- Auto: Astra F Caravan, Nubira III kombi
- Silnik: C16SE, T18SED
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Włoszczowaa
Tak to się lodzi jak jest ciśnienie, a nie jakiś mały wyciek. Może być uszkodzona membrana w parowniku + nietrzymający elektrozawór. Na mrozie widać, bo przy ujemnej temperaturze samo się nie rozpuści. W dodatnich temperaturach po prostu szroni się i szybko rozpuszcza, co oznacza że wyciek gazu jest chwilowy, a nie ciągły.
Hybryda X16ZSR i C16SE inside
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 05 sty 2009, 13:05
- Imię: Rafał
- Auto: Opel Astra F
- Silnik: X16SZ
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: LWÓWEK ŚLĄSKI
Czyli czeka mnie najlepiej wymiana parownika i elektrozaworu czy lepiej regenerować ??
-
- Posty: 5865
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:34
- Imię: Adam
- Auto: Opel Astra III
- Silnik: Z14XEP
- Rocznik: 2006
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Wdzięczny: 63 razy
- Pomocny: 147 razy
Najpierw zmień gaziarza.rafciu1983 pisze:Czyli czeka mnie najlepiej wymiana parownika i elektrozaworu czy lepiej regenerować ??
Tu wg mnie problem jest w elektryce, bo dziwne, że zostawiasz auto na noc, a gaz jednak idzie w eter.
Jak nie masz pomysłów już to może uderz tu:
[External Link Removed for Guests]
- ErG
- Posty: 12
- Rejestracja: 17 sty 2011, 9:50
- Imię: Ernest
- Auto: Astra F sedan
- Silnik: X14XE
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
rafciu1983 pisze:Witam mam taki problem z którym mój gazownik nie był w stanie sobie poradzić a mianowicie chodzi mi o problem z wyciekiem gazu na mrozie. gdy temperatura spada poniżej zera i nie zakręcę na noc zaworu na butli to rano mam pewne ze gazu nie będzie, a silnik będzie zamarznięty. Tak miałem zeszłej zimy pewnie teraz tez tak będzie, może ktoś zna dobrego gazownika z Jeleniej Góry, Bolesławca i okolic który powie mi co i jak. Później dodam zdjęcia zamarzniętego silnika po tym jak zapomniałem zakręcić butli.
Wysłałem Ci pw z linkiem.
Pozdrawiam
Sedam 1,4 16V ECOTEC