która instalacja będzie lepsza? z, czy prawie bez elektronik
-
- Posty: 553
- Rejestracja: 13 mar 2011, 10:02
- Imię: Tomasz
- Auto: Astra F `95 LPG | P406 1.9 TD 90KM
- Silnik: X16SZ
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: która instalacja będzie lepsza? z, czy prawie bez elektr
Kontrola mieszanki na blosie jest lepsza... pytanie czy to zmieścisz pod maską
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 24 sty 2012, 22:23
- Imię: Mariusz
- Auto: Polonez Caro
- Silnik: 1600
- Województwo: wielkopolskie
Witam!
Bardzo dobry wybor kolego elektronika Bingo moim zdaniem to obok Staga najlepsze co mozna zalozyc pod maske jesli chodzi o II generacji.Zadne tam BRC nie sa warte doplat w II generacji.Autonic wloski tez jest bardzo dobry ale wyraznie drozszy i dzisiaj juz malo ktory zaklad go zaklada.Jesli chodzi o sprawe I generacji to teoretycznie zaden samochod wyprodukowany po roku 1995 posiadajacy wtrysk paliwa oraz katalizator nie moze posiadac instalacji I generacji tak zwanej sruby.Po roku 2005 chyba jest koniecznosc montowania elektroniki sterujacej praca silnika na gazie.Teoretycznie zaden samochod z wtryskiem i katalizatorem nie powinien przejsc badania technicznego jesli nie ma elektroniki sterujacej czyli komputera.Jesli chodzi o prace na gazie wiekszosc aut przy poprawnie zalozonej instalacji gazowej i sprawnym silniku pracuja ciszej plynniej no moze poza sekwencjami z wtryskami Valteka ktore strasznie lubia halasowac :)Pozdrawiam Mariusz
Bardzo dobry wybor kolego elektronika Bingo moim zdaniem to obok Staga najlepsze co mozna zalozyc pod maske jesli chodzi o II generacji.Zadne tam BRC nie sa warte doplat w II generacji.Autonic wloski tez jest bardzo dobry ale wyraznie drozszy i dzisiaj juz malo ktory zaklad go zaklada.Jesli chodzi o sprawe I generacji to teoretycznie zaden samochod wyprodukowany po roku 1995 posiadajacy wtrysk paliwa oraz katalizator nie moze posiadac instalacji I generacji tak zwanej sruby.Po roku 2005 chyba jest koniecznosc montowania elektroniki sterujacej praca silnika na gazie.Teoretycznie zaden samochod z wtryskiem i katalizatorem nie powinien przejsc badania technicznego jesli nie ma elektroniki sterujacej czyli komputera.Jesli chodzi o prace na gazie wiekszosc aut przy poprawnie zalozonej instalacji gazowej i sprawnym silniku pracuja ciszej plynniej no moze poza sekwencjami z wtryskami Valteka ktore strasznie lubia halasowac :)Pozdrawiam Mariusz