wskaźnik poziomu gazu i benzyny razem

[Andy6446]

Witam,
Zauważyłem w mojej Astrze F z 98 r (X16XEL, LPG inst. 3 gen Koltec-Necam) dziwne zjawisko.
Na gaz mam pojedynczy przełącznik (tylko jedna czerwona lampka jak jest przełączony na gaz, więc nie wiem nigdy jaki jest pozion gazu) a benzynę pokazuje mi normalnie wskaźnik na desce. Tak przynajmniem myslałem bo ostatnio zauważyłem coś dziwnego. Jak jadę na benzynie to na desce widzę 1/4 baku i tak ma byc bo tyle zatankowałem. Podczas przełączenia na gaz wskazówka spana na dół i pokazuje zero (też tak ma byc). Niedawno jednak zauważyłem że podczas jazdy na gazie wskazówka benzyny na desce zaczyna sie ruszac. I nie tylko na poziom zatankowanej benzyny (bo wtedy by to znaczyło że się sam na gaz przełączył) ale leci sobie do samej góry, potem spada do połowy albo 3/4 czyli skądś bierze te pomiary ale nie z baku benzyny.
Co to może byc?
Czy może ktoś chciał podłączyc odczyt gazu do wskaźnika benzyny (czytałem że się da) i mu nie wyszło czy może zepsuty wskaźnik (ale by wtedy benzynę też źle pokazywał, mam racje?).
Ciekawy jestem co o tym myślicie?

PS. A tak nawiasem to trudno/kosztownie jest podłączyc odczyt gazu do wskaźnika benzyny?

[kubustbg]

Co do twojego ostatniego pytania: temat podejmowany kilkukrotnie na forum, wystarczy poszukać.

A teraz moje pytanie

Podczas przełączenia na gaz wskazówka spana na dół i pokazuje zero (też tak ma byc).

Czemu według Ciebie tak ma być?

[Andy6446]

no bo zawsze tak było, na gazie spadał wskaźnik do zera, to źle?

[Stanley]

I wszystko jasne, masz instalacje Koltec-Necam czyli taka jak ja, z tym ze ja mam fabrycznie zamontowana i u mnie zrobili tak, ze wszystko pokazuje na oryginalnym wskazniku (tym co od benzyny), czyli jak chodzi na benzynie pokazuje bene, a jak przełacze to pokazuje gaz. Z tego co sie orientuje, jest jakos połaczone z przewodami od czujnika wskazania benzyny w baku, ale dalej to zabardzo nie wiem.