LPG i jazda zimią

porady i pomoce
pawelgo88

LPG i jazda zimią

#1

Nieprzeczytany post autor: pawelgo88 »

Ostatnio miałem problem, zapaliłem moją astrę i w drogę (temperatura -4C), po przejechaniu 800m silnik zaczął szaleć, tzn obroty zaczęły spadać i przygasał. Zjechałem na boczną drogę i zgasł mi wtedy. Spróbowałem przełączyć na benzynę i objawy były identyczne, zapalił poszarpał i zgasł. Pogazowałem go trochę i jakoś wróciłem do domu, jechał normalnie, ale się bałem jechać nim do Wrocka, bo mogłem mieć znowu problemu. Dlatego pojechałem wtedy Zafirą do Wrocka;] Astra stoi już miesiąc w garażu. Ostatnio brat nią jechał i dobrze jechała. Powiedzcie co było przyczyną tego że tak mi wariowała?

cr2sher

Astro-maniak
Posty: 826
Rejestracja: 28 mar 2007, 14:14
Imię: Paweł
Auto: oBoRa
Silnik: Benzynowy
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź

#2

Nieprzeczytany post autor: cr2sher »

pawelgo88, prawdopodobnie odpalasz auto na gazie i dlatego masz tego typu problemy, jeżeli chodzi o gaz to rano jak jest zimny silnik powinno sie auto odpalać na benzynie i przejechać kawałek na benzynie tak aby silnik sie choć trochę rozgrzał, później natomiast przełącza sie na gaz. A u Ciebie prawdopodobnie zamarzł parownik, sprawdź poziom płynu chłodniczego.
Pozdrawiam
Cr2ShEr - Paweł

[External Link Removed for Guests]

------------------------------------------------

Obrazek

pawelgo88

#3

Nieprzeczytany post autor: pawelgo88 »

tylko że je głównie mykam po Wrocławiu, dojeżdżam na zajęcia, więc nie widzi mi się ciągle przełaczać, ten gaz zawsze tak będzie palił kiepsko?

mam jeszcze pytanie gdyż nie świecą mi światła cofania, żarówki są dobre, bezpieczniki sprawne i kable całe, gdzie może leżeć przyczyna?

Spalone jest także podświetlenie połowy konsoli od nawiewu, jak to naprawić?

Może to głupie pytanie, ale ja się nie znam na motoryzacji, jest możliwość montażu centralnego zamka i wspomagania?

cr2sher

Astro-maniak
Posty: 826
Rejestracja: 28 mar 2007, 14:14
Imię: Paweł
Auto: oBoRa
Silnik: Benzynowy
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź

#4

Nieprzeczytany post autor: cr2sher »

kolego, auto zawsze powinno sie odpalać na benzynie a później przełączać na gaz :!:

Jak nie masz światła cofania, to możesz mieć uszkodzony czujnik w skrzyni bądź masz przerwany kabel.

Jak zmienić podświetlenie nawiewu jest na forum, kłania sie opcja szukaj.

Centralny zamek i wspomaganie możesz założyć, też jest sporo tematów na forum.
Pozdrawiam
Cr2ShEr - Paweł

[External Link Removed for Guests]

------------------------------------------------

Obrazek

wencik

Astro-maniak
Posty: 1334
Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
Imię: Leszek
Silnik: Diesel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: wencik »

cr2sher pisze:kolego, auto zawsze powinno sie odpalać na benzynie a później przełączać na gaz
tak jak cr2sher pisze, to jest podstawa, oczywista oczywistość czy jak to inaczej nazwać



gaz jest ogrzewany w parowniku , a parownik jest ogrzewany z obiegu chłodzenia silnika. Jak będziesz odpalać na gazie to nie długo z silnikiem będzie coraz gorzej, i gorzej i gorzej ... i powie paapaaaaaaa
Obrazek Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram :)

cr2sher

Astro-maniak
Posty: 826
Rejestracja: 28 mar 2007, 14:14
Imię: Paweł
Auto: oBoRa
Silnik: Benzynowy
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź

#6

Nieprzeczytany post autor: cr2sher »

nie długo z silnikiem będzie coraz gorzej, i gorzej i gorzej ... i powie paapaaaaaaa
święta racja wencik, ale jak ktoś jest innego zdania to życzę mu powodzenia... poza tym trzeba o to też dbać, choćby wymienić filtry i co jakiś czas regulację.
Pozdrawiam
Cr2ShEr - Paweł

[External Link Removed for Guests]

------------------------------------------------

Obrazek

pawelgo88

#7

Nieprzeczytany post autor: pawelgo88 »

dostaliście ode mnie punkciki (pomógł) bo wasze wypowiedzi były dla mnie pomocne :D pozdrawiam ;)

pawelg303

Astro-maniak
Posty: 173
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:08
Imię: Pawel
Silnik: X14XE/LPG
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: pawelg303 »

wencik pisze:gaz jest ogrzewany w parowniku , a parownik jest ogrzewany z obiegu chłodzenia silnika. Jak będziesz odpalać na gazie to nie długo z silnikiem będzie coraz gorzej, i gorzej i gorzej ... i powie paapaaaaaaa
gaz w parowniku jest rozprężany i tym samym sie ochładza dlatego jeżeli temperatura płynu jest zbyt niska będzie przymarzał i dlatego gaśnie. Odpowietrz układ chłodzenia (doprowadzasz do włączenia wentylatora wtedy termostat na pewno jest całkowicie otwarty) Ale dopatrywałbym się też w "starym" płynie chłodniczym, sprawdź zawartość wody być może jest za wysoka i dlatego tak Ci sie robi. jeśli nie masz gazu sekwencyjnego a gaz przełącza się od obrotów to praktycznie jak jest -5 st. C po odpaleniu, po minucie powinien chodzić prawidłowo na gazie bez problemu.
wencik pisze:Jak będziesz odpalać na gazie to nie długo z silnikiem będzie coraz gorzej, i gorzej i gorzej ... i powie paapaaaaaaa


Kolega nie napisał że odpala na gazie bo faktycznie może być ciężko ale po przejechaniu 800m i tej temp. powinno być ok więc sprawdź czy masz dobry płyn (albo go wymień, lub koncentrat - mały koszt) chyba że coś zamarzło i to było tymczasowe, a poźniej śmigaj na "gazie" na zajęcia ;)

pozdrawiam

wencik

Astro-maniak
Posty: 1334
Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
Imię: Leszek
Silnik: Diesel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: wencik »

Hmm rozprężany? Tak czy siak gaz jest zimny, a parownik musi być ciepły, więc sądziłem ,że on się tam ogrzewa - a jak gaz się ogrzewa to chyba też się rozpręża.
Obrazek Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram :)

pawelg303

Astro-maniak
Posty: 173
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:08
Imię: Pawel
Silnik: X14XE/LPG
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: pawelg303 »

Hmm rozprężany? Tak czy siak gaz jest zimny, a parownik musi być ciepły, więc sądziłem ,że on się tam ogrzewa - a jak gaz się ogrzewa to chyba też się rozpręża.
"Gaz propan-butan wypływa z butli w stanie ciekłym i przedostaje się przewodem miedzianym pod ciśnieniem do reduktora.
Przed reduktorem znajduje się elektrozawór gazowy z filterkiem gazu. Elektrozawór zatrzymuje gaz, gdy pojazd nie jest w ruchu lub pracuje na benzynę. Gaz w reduktorze obniża swoje ciśnienie. Parowanie gazu następuje w efekcie obniżania ciśnienia i ogrzewania gazu w parowniku przez ciecz lub spaliny z układu chłodzenia silnika pojazdu." (źródło: [External Link Removed for Guests])
wencik pisze:że on się tam ogrzewa
masz rację tak się tam dzieje między innymi :)
wencik pisze:a jak gaz się ogrzewa to chyba też się rozpręża.
no z tym sie nie zgodzę, jedno nie ma nic z drugim wspólnego ale nie będę się nad tym rozpisywał bo szkoda czasu, a celu nie widzę

Pozdrawiam

[ Dodano: 2008-02-23, 21:05 ]
aha pawelgo88, jak dużo kilometrów masz przejechane na gazie bo z tego co słyszałem w serwisie gazu co "jakiś" przebieg trzeba wymieniać parownik albo czyścić jego filtr.

ODPOWIEDZ