Błędne wskazania poziomu lpg z fabryczną instalacją

porady i pomoce
Awatar użytkownika
tomtom

Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 25 lut 2015, 18:19
Imię: tom_tom
Auto: Zafira B
Silnik: Z17DTR
Województwo: śląskie

Re: Błędne wskazania poziomu lpg z fabryczną instalacją

#11

Nieprzeczytany post autor: tomtom »

Koledzy, w większości instalacji LPG wskaźnik gazu informuje bardzo orientacyjnie ile jest gazu w butli. Tam są 3 czy 4 pozycje, przy czym zwykle nie da się tego precyzyjnie zaprogramować. Gaz w butli się przelewa z jednej strony na drugą, czujnik próbuje to uśrednić ale efekt bywa marny. Musicie się z tym pogodzić. Przy tankowaniu LPG zerujecie licznik przebiegu i jeździcie do przejechania kolejnych 400 km, a następnie tankujecie LPG. Większość osób jeżdżących na LPG tak robi. Nie zawracajcie nawet głowy w serwisach, ponieważ z technicznego punktu nie da się tego precyzyjnie wyregulować i tyle.

Awatar użytkownika
zgred80

Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 27 lut 2015, 10:03
Auto: Astra J
Województwo: kujawsko-pomorskie

#12

Nieprzeczytany post autor: zgred80 »

tomtom...

jeśli byłoby tak jak piszesz to za każdym razem gdy włączam samochód miałbym innym poziom LPG, a tak nie jest....

przez 3/4 czasu działa POPRAWNIE (no może nie poprawnie, ale chodzi mi o poprawne obniżanie się poziomu wskaźnika wraz ze wzrostem ilości przejechanych kilometrów) aż nagle wariuje i pokazuje totalnie zły poziom...

Robo999

Użytkownik
Posty: 38
Rejestracja: 16 kwie 2013, 21:44
Imię: Robert
Auto: Astra F
Silnik: X16SZ
Województwo: pomorskie

#13

Nieprzeczytany post autor: Robo999 »

zgred80 pisze:tomtom...

jeśli byłoby tak jak piszesz to za każdym razem gdy włączam samochód miałbym innym poziom LPG, a tak nie jest....

przez 3/4 czasu działa POPRAWNIE (no może nie poprawnie, ale chodzi mi o poprawne obniżanie się poziomu wskaźnika wraz ze wzrostem ilości przejechanych kilometrów) aż nagle wariuje i pokazuje totalnie zły poziom...
Bo to nie jest tak napisał tomtom - czujnik poziomu jest podłączony do ciśnieniomierza i albo jest to potencjometr sprzęgnięty ze wskazówką albo czujnik halla . Ten sygnał trafia do kompa LPG i tam jest prezentowany przez różne wyświetlacze na ledach . Im ciśnienie jest wyższe tym wskazania są dokładniejsze a jak masz już mało gazu i ciśnienie jest małe to jest wtedy loteria . Może też byc tak że ten czujnik poziomu się uszkodził albo był źle dobrany

toms

Astro-maniak
Posty: 79
Rejestracja: 20 lip 2008, 13:02
Imię: Tom
Auto: AG 1.6 NJoy
Silnik: Z16SE
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#14

Nieprzeczytany post autor: toms »

Chłopaki mają fabryczny LPG od Opla który nie posiada osobnego wskaźnika led tylko ten co od Pb. Tutaj korekty bierze sterownik ECU który jest od Pb prawdopodobnie z jakiegoś algorytmu. Więc problem leży w komunikacji i poprawności przesyłania danych z pływaka w butli. Bo ciśnienie zmienia się nie miarodajnie od pory roku i prędkości. I czujnik Halla jest tylko po to aby przełączyć na Pb kiedy tego paliwa będzie niedostatecznie dużo do zalecanej rezerwy. Więc sprawa jest związana z tym że technicy muszą dopracować te oprogramowanie. A dostawcą instalacji jest obecnie Landi Rezno na całą EU. Bo montują to nie tylko w Gliwicach ale w Hiszpanii , DE i UK.

Awatar użytkownika
tomtom

Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 25 lut 2015, 18:19
Imię: tom_tom
Auto: Zafira B
Silnik: Z17DTR
Województwo: śląskie

#15

Nieprzeczytany post autor: tomtom »

Robo999 pisze:
zgred80 pisze:tomtom...

jeśli byłoby tak jak piszesz to za każdym razem gdy włączam samochód miałbym innym poziom LPG, a tak nie jest....

przez 3/4 czasu działa POPRAWNIE (no może nie poprawnie, ale chodzi mi o poprawne obniżanie się poziomu wskaźnika wraz ze wzrostem ilości przejechanych kilometrów) aż nagle wariuje i pokazuje totalnie zły poziom...
Bo to nie jest tak napisał tomtom - czujnik poziomu jest podłączony do ciśnieniomierza i albo jest to potencjometr sprzęgnięty ze wskazówką albo czujnik halla . Ten sygnał trafia do kompa LPG i tam jest prezentowany przez różne wyświetlacze na ledach . Im ciśnienie jest wyższe tym wskazania są dokładniejsze a jak masz już mało gazu i ciśnienie jest małe to jest wtedy loteria . Może też byc tak że ten czujnik poziomu się uszkodził albo był źle dobrany
Kolego w butli jest najzwyklejszy na świecie pływak, który rusza się w górę i w dół jak chce podczas jazdy. Gdy tankujesz LPG pływak idzie do góry i dźwignia na której się on znajduje naciska na zawór który wyłącza dopływ gazu. Niech się ktoś w końcu podepnie do instalacji (macie chyba Landi Renzo Omegas) i popatrzy jak wariuje wskazanie poziomu lpg podczas kołysania autem. Gdy jest pół butli, podczas kołysania spada czasem prawie do 0.

marian paszek

Astro-maniak
Posty: 3585
Rejestracja: 12 lis 2007, 7:35
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: bydgoszcz
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#16

Nieprzeczytany post autor: marian paszek »

zgadza się .problem lezy tylko i wyłącznie poza butla . osobiście w inst 2 gen zrobiłem sam .przerobiłem wskaźnik pelnego napełnienia WPG4 który miał durne parametry tzn dzialal w zakresie 0-50kohm . przerobiłem go na zakres od 0-250 ohm
nawet rezerwę dobrałem tak aby się zapalala jak w butli jest 3l lpg . calosc p[odpialem pod zegar paliwa przez przekaźnik i jakos nie ma problemów z kalibracja . jeszcze nie stanalem z powodu braku lpg . zapali rez to jade na stacje . zegar w astrze 1 ma to do siebie ze jest patentowanym leniem . zanim się ruszy to pływak w butli już jest na wcześniejszym poziomie . jak w butli jest ok 5-7 l to zauważam delikatne ruchy wskazówki po długich lukach czy jeździe w lub z góry .
po prostu musza mocno przytepic to oprogramowanie tak aby reakcja zegara nastepowala po ok 40sek do 1 min . wówczas będzie ok . nie może być bezpośredniego przelozenia ruchu pływaka na zegar bo dostanie sie oczoplasow .
na att kol thermawin przerobil temat podobnie lecz na mikroprocesorze . po dłuższych bojach jakos sobie poradzil z oprogramowaniem i z tego co wiem tez mu mid wskazuje stan lpg poprawnie .
marpas 1954

Graniasty

Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 13 kwie 2015, 20:48
Imię: Marcin
Auto: Astra 2006
Silnik: 1.8
Województwo: mazowieckie

#17

Nieprzeczytany post autor: Graniasty »

Podobno to problem z czymś w butli.
[External Link Removed for Guests]

marian paszek

Astro-maniak
Posty: 3585
Rejestracja: 12 lis 2007, 7:35
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: bydgoszcz
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#18

Nieprzeczytany post autor: marian paszek »

jedynie z pływakiem ale po przeczytaniu artykulu stwierdzam ze autor nie zglebil tematu . zapomnial np. o wpływie pola elektromagnetycznego cewki na wskazanie czujnika napełnienia . obojętnie czy będzie to czujnik oporowy czy tez czujnik halla .czujnik oporowy jest napędzany magnesami umieszczonymi na przeciwramieniu pływaka . przecież do zbiornika z lpg nie wprowadzisz napięcia bo mala iskra i ladujesz w lepszym swiecie . cewka emituje pole elektromagnetyczne . jeśli nie będzie wlasciwie ekranowana to nigdy nie uda się ustawić prawidłowo działania czujnika poziomu lpg w butli bo będzie zaklocala pole wytwarzane przez magnesy . . nawet slowkiem się na ten tem nie zajaknal . a wystarczy pomiędzy cewka elektrozaworu a czujnikiem zamontować kawalek aluminiowej blachy porządnie polaczonej z masa aby zobaczyć roznice wskazan . . idealem jest zabudowa ekranowa całej cewki . i rzecz najwazniejsza jeżeli pomiarem bangla komp to zawsze będzie latac jak zyd po pustym sklepie . nie może być bezpośredniego przelozenia . zegar musi reagować z dużym opóźnieniem . przedstawie to tak -jedziesz po luku i majac mało lpg pływak skacze . to się przenosi bezp na wskazowke i oczopląs gotowy . jeśli opóźnisz działanie o ok 30lub więcej sek to wychodzisz z luku i lpg się upokaja a czujnik ma wartość zblizona do poprzedniej(przed wejściem w luk ) i nie zauważasz zadnych skokow wskazówki . idealne rozwiązanie w astrze f . w zeg jest tasma która na przemian się kurczy i rozszerza ciagnac wskazowke . w efekcie zanim się skurczy to pływak jest na poprzednim poziomie i już stygnie i się rozszerza . . efekt -zegar jest tepy jak but . to rozwiązanie to początek miernictwa pradu z 19Wieku ale się sprawdza . zauważ ile czasu potrzebuje zegar paliwa aby po wlaczeniu zapłonu doszedł do pelnego wskazania jeśli masz pelen zbiornik . to min 40 sek .
marpas 1954

Awatar użytkownika
dynamical

Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 04 maja 2015, 10:48
Imię: Michał
Auto: Astra I Classic
Województwo: śląskie

#19

Nieprzeczytany post autor: dynamical »

Też mam taki problem. Licznik pokazuje co chce. Byłem już w dwóch warsztatach i za każdym razem bez żadnego porywającego efektu. Niby działało, ale po ponownym zatankowaniu dalej to samo. Na reklamacji nikt nie chciał mi tego przyjąć. POMOCY! zna ktoś może dobrego gazownika z okolica śląskiego?

marian paszek

Astro-maniak
Posty: 3585
Rejestracja: 12 lis 2007, 7:35
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: bydgoszcz
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#20

Nieprzeczytany post autor: marian paszek »

1 skoro to jest astra 1 tzn ze inst lpg była dokaladana poza serwisem i masz osobna gwarancje na montaż lpg . jak znam zycie wybrales inst kierując się cena wiec zamiast czujnika pelnego napełnienia masz tzw szkiełko które ci sygnalizuje tylko rez erwe i nie na wskaźniku paliwa lecz np. na centralce lpg . jeżeli jest inaczej i masz możliwość podglądu ilości lpg na wskaźniku paliwa to weź to wyraźnie napisz . nie podajesz typu inst.lpg typu silnika wiec nawet szklana kula nic nie wywrozy bo nie ma danych .popraw ten txt aby można się zorientować z jakim wynalazkiem mamy do czynienia . najlepiej zrob foto wskaźnika lpg i wrzuc jako załącznik
marpas 1954

ODPOWIEDZ