Witam wszystkich. Jak w temacie, problem dokuczał mi od jesieni, zimą się uspokoiło ale powróciło wraz z odwilżą i zdarzało się już praktycznie co kilka kilometrów (auto przestaje reagować na pedał gazu, obroty na ~1400, błędy P0120,P0122). Zastosowałem wszystkie rozwiązania, jakie znalazłem na forum, czyli wyczyszczenie i spryskanie "kontakt spray'em" złącz ECU, złącza przy pedale, całego UEC (wyjąłem cały moduł, wyczyściłem wszystko, przedmuchałem, spryskałem "kontakt spray'em"). Niestety, żadna z tych czynności nie usunęła problemu. Wymontowałem więc pedał (3 nakrętki, klucz 10), odkręciłem obudowę, wyjąłem płytkę ze ścieżkami oporowymi (nie jest przykręcana i trzyma się dzięki blachom-stykom) i wyczyściłem środkiem do czyszczenia układów elektronicznych (do kupienia w każdym sklepie elektronicznym). Odgiąłem też blaszki na obudowie, które odpowiadają za nacisk szczotek potencjometru (ślizgacze), ale ostrożnie bo nie wyglądają na zbyt trwałe. Docisnąłem też blaszki, które trzymały płytkę na miejscu i poskładałem wszystko do kupy. Minęły 2 tygodnie i problem nie pojawił się a biorąc pod uwagę zmiany pogody, na które wcześniej samochód był bardzo wrażliwy, zakładam, że problem został usunięty.
Tak więc jeśli nie pomogło Wam wszystko, co znaleźliście na forach, spróbujcie tego co powyżej. Dodam jeszcze, że nakrętki, którymi przykręcony jest pedał są wykonane z miedzi (!), więc 2 z nich musiałem wymienić na nowe bo się "zniszczyły"
Mam nadzieję, że komuś się przyda ta instrukcja.
