Wymiana płynu hamulcowego i odpowietrzanie za pomocą sprężarki i MODkorka. Astra F i bębny.

czyli zrób to sam
Usunięty użytkownik 861235

Wymiana płynu hamulcowego i odpowietrzanie za pomocą sprężarki i MODkorka. Astra F i bębny.

#1

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 861235 »

Mając zaplecze w postaci sprężarki, korka od zbiorniczka hamulcowego z Passata B5 i kawałka dętki rowerowej z wentylem
można śmiało wymienić sobie samemu ( no w sumie w dwie osoby) płyn hamulcowy w całym układzie
i przy okazji odpowietrzyć tak jak w książkach jest napisane.


Czyli ciśnieniowo.

Pierwsza sprawa, czy da się ruszyć odpowietrzniki, trzeba je zawsze obstukać małym młoteczkiem,
oczyścić drucianką i odkręcać najepiej kluczem nasadowym na lekki udar, na puknięcię ręką, nie ciągnąć bo zerwie !

Druga sprawa, w AF wszystko robiłem z gleby bez podnośnika, tak jak auto stoi na kołach, do tyłu jest dostęp z parteru,
przód trzeba tylko koła skręcać na maxa i też z parteru dojdzie, tył to zazwyczaj 8 mm przód to 9 mm klucz.
Polecam jakiś kawałek wykładziny.

Trzecia sprawa, na sprężarce trzeba ustawić wydatek ciśnienia pomiędzy 1.5 bar a max 2 bar
Jak dmuchnie pełną wydajnością sprężarki to wystrzeli nam zbiorniczek z pompy a jest tylko na wcisk na gumach.

Zbiorniczek można wyjąć żeby go wyczyścić, Ja tego nie robiłem, trzeba go zdecydowanie pociągnąć do góry.
Jak machnie na bok to pourywa króćce. ( raz tak kiedyś urwałem, bo go na bok brałem)
No wiadomo jest osad ze starego płynu, ale to tylko osad, Ja to olałem.

(Już jakby chciał wyjąć i czyścić zbiorniczek to najlepiej po oddesaniu strzykawką płynu ze zbiorniczka
jeszcze poluzować śruby na wyjściach z pompy i naczynko podstawić i niech ścieknie, bo jak tego nie zrobi to nam się sporo uleje)


No dobra to do rzeczy.

Jak masz pewność że ruszy wszystkie 4-ry odpowietrzniki.

Preparujemy taki korek, robimy w nim dziurkę na średnicę wentyla z dętki rowerowej i wycinamy w około wentyla gumę na średnicę wewnętrzną korka.
Korek ma malutką dziurkę na odpowietrzenie ale nie szkodzi bo idzie najpierw dętka i potem dajemy oryginalą uszczelkę z korka.
Rant zbiorniczka dociska i trzyma i jest szczelnie.

Mamy już korek.

Strzykawką odciągamy stary płyn ile się da i zalewamy nowy.
Dolewamy nowy płyn aż pod korek.
Zakręcamy korek z wentylem
Robiłem to w dwie osoby, można zmodyfikować że samemu, można

Ja idę w parter do najdalszego koła od pompy ( jak przy odpowietrzaniu)

To jest tył prawy.

Na komendę CIŚNIENIE ! Pomocnik dmucha poprzez zwykły pistolet do pompowania kół ciśnienie na zbiorniczek.
W ten czas Ja odkręcam odpowietrznik i zrzucam płyn i czekam aż zejdzie z jednej komory ale nie do końca i zakręcam na ciśnieniu
( zbiorniczek ma jakby dwie komory)
(Można rurkę założyć na opdpowietrznik i do słoika, można i szmatę wcisnąć w felgę.)
Ja na szybko robiłem i poszło w szmatę, potem szlauf i wodą i zmyłem felgi od środka.
Tak, to bardzo nie ekologiczne, lepiej rurkę na odpowietrznik zapiąć i do słoika.

Dalej to samo przy każdym kole.

Po każdym kole, po każdym spuszczeniu płynu trzeba dolać po korek nowego płynu, oczywiste.

Po prostu przepychamy ciśnieniem dawanym na zbiorniczek nowy płyn po przez koła.
Trzeba 1 L płynu kupić, taniocha w iparts.pl, tam kupiłem do F-ki, trzeba DOT4.


Trzeba przewalić na każdym kole cały zbiorniczek/komorę i jest git.

Szybka robota, rach ciach i nowy płyn siedzi i odpowietrzone.

Można też w ASO, ale jak stary gruz i niech Ci zerwą odpowietrznik to leżysz.

Pierwsza sprawa czy da się ruszyć odpowietrzniki.

Wrzucam fotki z opisem.
(Ile mogłem to zmniejszyłem)
8.jpg
9.jpg
10.jpg
11.jpg
12.jpg
13.jpg
14.jpg
15.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ