Astra GSi vs. Golf VR6
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 14 lut 2008, 13:30
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: :p
- Kontakt:
Niewiem jak mozna bylo dac takie porownanie 2.0 i 2.8?? Jesli porownywac to autka o bardziej zblizonej pojemnosci.Moim skromnym zdaniem to Vr6 powinien jechac duzo lepiej.Dla mnie sprawiedliwe porownanie jest golfa jesli ma pod macho 2.0.Z autopsi wiem ze astra z c20xe robi golfa z 2.0 16v.Hmmm ciekawe co by bylo jakby opel do astry wkladal motor 2.5 Jezdzilem corado z 6 garkami i tylko dzwiek mi sie spodobal tego silnika.
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 06 lis 2007, 20:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zamość
- Kontakt:
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
-
- Posty: 978
- Rejestracja: 12 mar 2008, 17:02
- Imię: Adam
- Auto: Opel Astra GSi
- Silnik: C20XE+
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
no z pojemnosci 2.8 litra juz naprawde mozna bylo cos lepiej pociagnac, biorac pod uwage ze silnik teoretycznie powinien miec potencjal, a momentem tez specjalnie nie grzeszy... Tak czy owak C20XE radzi sobie z VR6 calkiem dobrze 8) Sprawdzone
GSi to odwzajemniona miłość , więc jeśli nie czujesz tej miłości, to błagam Cię!
Zmień samochód!!!
M&M Team
Zmień samochód!!!
M&M Team
- OPC_SNAJPER
- Posty: 607
- Rejestracja: 09 maja 2007, 17:45
- Imię: MIROSŁAW
- Auto: KOMBI SPORT + COSMO i OPC LINE 2
- Silnik: 1.9 CDTI 185 KM
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: GDAńSK
-
- Posty: 978
- Rejestracja: 12 mar 2008, 17:02
- Imię: Adam
- Auto: Opel Astra GSi
- Silnik: C20XE+
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 16:05
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: OSTROŁĘKA
- Kontakt:
Ja bym tak bardzo nie krytykował golfa VR6.Wystarczy się przejechać taką maszynką(tylko w dobrym stanie technicznym)-miałem okazję.Lepiej się nie czajcie bo może być lipa jak traficie na dobre vr6 vw.
A silniczki vw może nie są zbyt wyżyłowane ale za to trwałe jak cholera.Miałem golfa 2 GTI,poza wymianą płynów itp rąk pod maskę nie wkładałem.
W środku marne ale niezawodne.Chodż raz miałem przygodę że mnie zawiódł mój golfik tylko raz,ale o tym innym razem. To były czasy jak się jeżdziło golfem... żadnych falujących obrotów,wycieków spod silnika czy podobnych rzeczy.
Zrobiłem golfem ponad 200 tys.km i nic nie padło prócz nagrzewnicy.
I przewody wn jakos długo działały sprawnie bo ponad 70 tys.km.Dziwne bo teraz w oplu to jak w siadam i jadę to zastanawiam się co i za jaki czas padnie...
Swoją drogą to przypominam sobie jak startowałem(ja golfem) z oplem astrą gsi tylko nie pamiętam jaki model silnika miał kumpel w tej astrze i niestety kumpel wąchał spaliny.No ale moze to kwestia techniki jazdy.
A silniczki vw może nie są zbyt wyżyłowane ale za to trwałe jak cholera.Miałem golfa 2 GTI,poza wymianą płynów itp rąk pod maskę nie wkładałem.
W środku marne ale niezawodne.Chodż raz miałem przygodę że mnie zawiódł mój golfik tylko raz,ale o tym innym razem. To były czasy jak się jeżdziło golfem... żadnych falujących obrotów,wycieków spod silnika czy podobnych rzeczy.
Zrobiłem golfem ponad 200 tys.km i nic nie padło prócz nagrzewnicy.
I przewody wn jakos długo działały sprawnie bo ponad 70 tys.km.Dziwne bo teraz w oplu to jak w siadam i jadę to zastanawiam się co i za jaki czas padnie...
Swoją drogą to przypominam sobie jak startowałem(ja golfem) z oplem astrą gsi tylko nie pamiętam jaki model silnika miał kumpel w tej astrze i niestety kumpel wąchał spaliny.No ale moze to kwestia techniki jazdy.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 10:35
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Nasielsk
- Kontakt: