Tato, chcesz przebiec ze mną maraton?

[wacek]

Przeczytaj zamian oglądniesz
Pewnego dnia syn zapytał swojego ojca: - Tato, chcesz przebiec ze mną maraton?
Ojciec powiedział tak. Przebiegli razem maraton. Po jakimś czasie syn znów zapytał swojego ojca: - Tato, chcesz przebiec ze mną maraton? Ojciec znów się zgodził i przebiegli razem kolejny maraton. Wkrótce znów syn zapytał swojego ojca: - Tato, chcesz pokonać ze mną "Ironman"? (Ironman - jest to najtrudniejszy na świecie triathlon - przepłynąć trzeba 4km, przejechać na rowerze 180km i przebiec 42km). Ojciec się zgodził. Historia wydaje się prosta, ale do czasu...

[External Link Removed for Guests]

Może nie związane z motoryzacją, ale naprawdę może to motywować, dlatego to tu wstawiam.
Powiem szczerze, rzadko tak mnie zatyka, a mnie "zatkać" jest dość trudno.
Większość z nas po przebiegnięciu 10km była by była wykończona, a co dopiero 4km płynąc ciągnąć ze sobą ponton z ok 60kg, biegnąć pchając wózek, i jechać rowerem mając z przodu osobę.

[venturek]

Opadła mi szczęka i zaniemówiłem...

[mlodygd]

Niesamowite. Pełen szacun. Brak słów poprostu.

[Sychi]

Tacy ludzie jeszcze sa na tym swiecie

[Malebo]

Sorry, że odkopuję, ale o tym facecie (i synu) obejrzałem film kilka lat temu, ale w innej wersji... moim zdaniem lepszej:
[External Link Removed for Guests]

[DejvV]

Szook ...

[ARCZI 8]

To co zrobił dla syna jest naprawde wielkie.

[SysiO]

W Polsce tez jest taki człowiek tylko ze ten chłopiec jest młodszy, było w ekspresie reporterów na tvp 2

[lubie_beczki]

naprawde, nieżle !

[M1chaLL]

Woow, pełen szacun dla takich ludzi