Dowcipy
- radek_n1
- Posty: 760
- Rejestracja: 19 maja 2012, 17:58
- Imię: Radek
- Auto: Astra h kombi
- Silnik: 1.6 105KM + LPG
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Czyżew
- lespir5445
- Posty: 1060
- Rejestracja: 23 gru 2012, 10:59
- Imię: Leszek
- Auto: Opel Astra F
- Silnik: 1.7 TDS
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Stoi czolg i maluch , czolg sie smieje z malucha , maluch z czego sie smiejesz , czolg hahah masz silnik w dupie , maluch na to wole miec silnik w dupie niz h ,,, na czole
[External Link Removed for Guests]
- M1chaLL
- Posty: 11
- Rejestracja: 03 kwie 2013, 15:47
- Imię: Michał
- Auto: Opel Astra H Kombi
- Silnik: 1.7 CDTI
- Województwo: śląskie
- SpaceMan
- Posty: 1845
- Rejestracja: 13 maja 2012, 21:43
- Imię: Patryk
- Auto: Astra G Coupe Bertone
- Silnik: Z20LET
- Województwo: opolskie
- Mariusz.L
- Posty: 162
- Rejestracja: 05 paź 2011, 12:37
- Imię: Mariusz
- Auto: Astra OPC
- Silnik: Z20LEH
- Województwo: podlaskie
- dargeling
- Posty: 122
- Rejestracja: 20 lip 2012, 19:03
- Imię: Paula
- Auto: Asterka H gtc Panorama
- Silnik: 1.7 CDTI
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
hahahahhahahahah ale wesoło zaczęłam dzień
- nie byłem aż tak pijany!!
- stary rzucałeś moim chomikiem krzycząc "Pikachu wybieram Cie!!"
- nie byłem aż tak pijany!!
- stary rzucałeś moim chomikiem krzycząc "Pikachu wybieram Cie!!"
[External Link Removed for Guests]
- bliink91
- Posty: 32
- Rejestracja: 04 sie 2014, 14:58
- Imię: Kamil
- Auto: Astra H gtc
- Silnik: z18xer
- Województwo: podlaskie
Lekcja religii w szkole. Ksiądz mówi dzieciom o małżeństwie.
- Wiecie, że Arabowie mogą mieć kilka żon? To się nazywa poligamia. Natomiast chrześcijanie mają tylko jedną żonę. A to się nazywa... Może ktoś z Was wie?
W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki.
- To się nazywa - podpowiada ksiądz - mono... mono...
Jaś podnosi w górę rączkę:
- Monotonia!
- Wiecie, że Arabowie mogą mieć kilka żon? To się nazywa poligamia. Natomiast chrześcijanie mają tylko jedną żonę. A to się nazywa... Może ktoś z Was wie?
W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki.
- To się nazywa - podpowiada ksiądz - mono... mono...
Jaś podnosi w górę rączkę:
- Monotonia!
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 21:01
- Imię: Mateusz
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16XER
- Województwo: opolskie
Sobota wieczór, facet szykuje się na piwo z kolegami i słyszy jak za oknem krzyczy kobieta. Otwiera okno i widzi jak chłop goni babę i co chwila uderza ją dechą w plecy. Nie wytrzymał i woła:
-Panie! Co Pan robisz, zostaw w spokoju tą kobietę!
-Proszę Pana, to nie kobieta - to teściowa...
- A to kantem ją, kantem!!
-Panie! Co Pan robisz, zostaw w spokoju tą kobietę!
-Proszę Pana, to nie kobieta - to teściowa...
- A to kantem ją, kantem!!
- Sarotti
- Posty: 17
- Rejestracja: 15 lis 2014, 22:56
- Imię: Paweł
- Auto: Polo , Megana
- Silnik: 1.4 i 1.6 16V
- Województwo: śląskie
- duzydamian
- Posty: 47
- Rejestracja: 28 paź 2014, 19:37
- Imię: Damian
- Auto: Astra H GTC
- Silnik: Z19DTH
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: SH
- Kontakt:
Dowcip, który ostatnio mnie rozwalił na łopatki:
Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed Sąd.
Sędzia: Wiecie, co, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie kilka osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach.
Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich.
- Udało mi się 7 ludzi odciągnąć od narkotyków.
- O, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- No... narysowałem im dwa kolka - "O" i "o". Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka, który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego.
- 75 osób.
- Ile?! A w jaki sposób?!
- No bardzo podobnie jak kolega. Też narysowałem im dwa kółka - "o" i "O" i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła...
Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed Sąd.
Sędzia: Wiecie, co, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie kilka osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach.
Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich.
- Udało mi się 7 ludzi odciągnąć od narkotyków.
- O, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- No... narysowałem im dwa kolka - "O" i "o". Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka, który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego.
- 75 osób.
- Ile?! A w jaki sposób?!
- No bardzo podobnie jak kolega. Też narysowałem im dwa kółka - "o" i "O" i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła...