Katalizator wycięty przez złodziei-można go czymś zastąpić?
- damiann_j
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 9:20
- Imię: Damian
- Auto: Astra H 2005
- Silnik: 1,7 CDTI 100 KM
- Województwo: mazowieckie
Katalizator wycięty przez złodziei-można go czymś zastąpić?
Panowie... i Panie, sprawa jak sądzę ciekawa.
Moje auto: Astra H hatchback 1.7 CDTI 100 KM 2005
Otóż, grupa kolekcjonerów (inaczej nazywanych złodziejami) w nocy profesjonalnie wyciała mi katalizator z mojego auta.
O poranku objawiło się to głośną pracą silnika i wyjącą turbiną (móje pierwsze myśli poszły w jej miejsce), ale gdy zerknąłem pod samochód zobaczyłem, że nie mam 40-50 cm ukłądu wylotowego, począwszy zaraz od ruru przy silniku idąc do mniej więcej połowy samochodu. SPrawdziłem w instrukcji naprawy i wygląda na to, że był tam katalizator. Wycięty został profesjonalnie...świetna robota innymi słowy.
Pytania:
- Można jechać do mechanika bez rury i katalizatora (dodam, że chyba pierwszy katalizator jest zaraz za turbiną, a mi ucieli ten drugi), czy auto nadaje się tylko na holowanie? Jakie jest niezbezpieczeństwo dla silnika, turbiny?
- Istnieją jakieś alternatywy dla katalizatora? Może strumienica?
- Ktoś z formuowiczów przeżył taką przygodę?
Nowy katalizator z przewodem (rurą) to duży koszt (w serwisie Opla uwaga 4000 zł + robocizna).
Ktoś doradzi?
Moje auto: Astra H hatchback 1.7 CDTI 100 KM 2005
Otóż, grupa kolekcjonerów (inaczej nazywanych złodziejami) w nocy profesjonalnie wyciała mi katalizator z mojego auta.
O poranku objawiło się to głośną pracą silnika i wyjącą turbiną (móje pierwsze myśli poszły w jej miejsce), ale gdy zerknąłem pod samochód zobaczyłem, że nie mam 40-50 cm ukłądu wylotowego, począwszy zaraz od ruru przy silniku idąc do mniej więcej połowy samochodu. SPrawdziłem w instrukcji naprawy i wygląda na to, że był tam katalizator. Wycięty został profesjonalnie...świetna robota innymi słowy.
Pytania:
- Można jechać do mechanika bez rury i katalizatora (dodam, że chyba pierwszy katalizator jest zaraz za turbiną, a mi ucieli ten drugi), czy auto nadaje się tylko na holowanie? Jakie jest niezbezpieczeństwo dla silnika, turbiny?
- Istnieją jakieś alternatywy dla katalizatora? Może strumienica?
- Ktoś z formuowiczów przeżył taką przygodę?
Nowy katalizator z przewodem (rurą) to duży koszt (w serwisie Opla uwaga 4000 zł + robocizna).
Ktoś doradzi?
-
- Posty: 473
- Rejestracja: 16 mar 2007, 23:23
- Imię: Tommy
- Auto: Opel Astra H (hatchback)
- Silnik: 1,6 16V 115KM/A16XER
- Województwo: mazowieckie
Pytanie jak mozna wyciąć komuś poł rury w aucie w nocy i nikt nic nie slyszy?
-
- Posty: 176
- Rejestracja: 11 sie 2011, 8:34
- Imię: Radarek
- Auto: OPEL ASTRA KOMBI OPCLINE
- Silnik: 1.9CDTI 150KM SPORT
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wow. Jesli tak było jak piszesz noto musieli być goście super spece.
Czy mozna jechacć? Można choć trzeba sobie zdawać sprawę, że jak Cię policja złapie to może odebrać dowód rejestracyjny. Czy masz w pobliżu jakiego mechanika? Jesli tak to jedź do niego i niech ci coś zaproponuje. Bo na pewno da się to jakoś obejść. Strumienice w benzynach się daje, ale czy w dieslach? Czy nie ma tam jakiegoś czujnika przed nim? Może trzeba pogrzebać na szrotach i poszukać takiej samej ale używki? Pewnie wyjdzie taniej.
Czy mozna jechacć? Można choć trzeba sobie zdawać sprawę, że jak Cię policja złapie to może odebrać dowód rejestracyjny. Czy masz w pobliżu jakiego mechanika? Jesli tak to jedź do niego i niech ci coś zaproponuje. Bo na pewno da się to jakoś obejść. Strumienice w benzynach się daje, ale czy w dieslach? Czy nie ma tam jakiegoś czujnika przed nim? Może trzeba pogrzebać na szrotach i poszukać takiej samej ale używki? Pewnie wyjdzie taniej.
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 19 maja 2011, 10:40
- Auto: Opel Astra J kombi
- Silnik: A14NET
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Pomocny: 1 raz
Mi w październiku wycieli z garażu podziemnego nie mogłem w to uwierzyć.... policja po 3 dniach umorzyła śledztwo,
u tłumikarza 23 października byłem 18 w tym miesiącu. Wspawałem atrapę za 150zł (nie mam dpfa, błędu nie wywala ) auto chodzi tak samo jak z katem.
A żeby było śmieszniej to w zeszłym tygodniu miałem w robocie 2 vectry C z wyciętymi katami
u tłumikarza 23 października byłem 18 w tym miesiącu. Wspawałem atrapę za 150zł (nie mam dpfa, błędu nie wywala ) auto chodzi tak samo jak z katem.
A żeby było śmieszniej to w zeszłym tygodniu miałem w robocie 2 vectry C z wyciętymi katami
- damiann_j
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 9:20
- Imię: Damian
- Auto: Astra H 2005
- Silnik: 1,7 CDTI 100 KM
- Województwo: mazowieckie
Co masz na myśli mówiąc "atrapa". Możesz podesłać jakiś link na allegro albo innej stornie.
Sprawa wygląda tak, że sonda lambda jest zaraz za turbiną (tam jest pierwszy katalizator). Za tym drugim nie ma już nic z tego co wiem, dlatego po odpaleniu auta nie ma żadnego błędu.
Auto jest głośne, ale nawet nie ma tragedii, spaliny smierdzą jednak niemiłosiernie.
Dodatkowo turbina świszcze przeraźliwie. Mam nadzieję, że to dlatego, że nie ma ukladu wylotowego, a nie dlatego, że w jakiś sposób uszkodzili ją.
StreetDeamon, u ciebie po wycięciu kata też turbina świszczała zupełnie nienaturalnie?
Sprawa wygląda tak, że sonda lambda jest zaraz za turbiną (tam jest pierwszy katalizator). Za tym drugim nie ma już nic z tego co wiem, dlatego po odpaleniu auta nie ma żadnego błędu.
Auto jest głośne, ale nawet nie ma tragedii, spaliny smierdzą jednak niemiłosiernie.
Dodatkowo turbina świszcze przeraźliwie. Mam nadzieję, że to dlatego, że nie ma ukladu wylotowego, a nie dlatego, że w jakiś sposób uszkodzili ją.
StreetDeamon, u ciebie po wycięciu kata też turbina świszczała zupełnie nienaturalnie?
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 19 maja 2011, 10:40
- Auto: Opel Astra J kombi
- Silnik: A14NET
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Pomocny: 1 raz
Świszcze bo masz "wolny" wydech dlatego też głośno chodzi auto. Podjedź do dowolnego tłumikarza to wstawi Ci za 150zł -200zł strumienica /atrapę katalizatora. Lub szukaj używki (pewnie wyciętą z innego auta).
- damiann_j
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 9:20
- Imię: Damian
- Auto: Astra H 2005
- Silnik: 1,7 CDTI 100 KM
- Województwo: mazowieckie
StreetDemon, a wstawienie strumienicy nie bedzie powodowało zadnych problemów dla auta? Poradzisz?
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 13 sty 2011, 22:44
- Imię: Wojtek
- Auto: Fiesta MK7 Trend; GOLD X 2013
- Silnik: 1,4i; 96ps, LPG
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: KR
Jak będzie miał szczęście, to i swój znajdzie.StreetDemon pisze:Świszcze bo masz "wolny" wydech dlatego też głośno chodzi auto. Podjedź do dowolnego tłumikarza to wstawi Ci za 150zł -200zł strumienica /atrapę katalizatora. Lub szukaj używki (pewnie wyciętą z innego auta).
Swoją drogą co za sk....stwo, żeby pewnie dla kawałka złomu w koszta ludzi wpędzać.
pozdrawiam
były użytkownik AH kombi Z17DTH 2005
były użytkownik AH kombi Z17DTH 2005
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 19 maja 2011, 10:40
- Auto: Opel Astra J kombi
- Silnik: A14NET
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Pomocny: 1 raz
Kolego Damian,
wstawiaj śmiało / może to nie ekologiczne ale bo norm raczej spełniać nie będzie ale co zrobić...jak żyć Panie premierze...
wstawiaj śmiało / może to nie ekologiczne ale bo norm raczej spełniać nie będzie ale co zrobić...jak żyć Panie premierze...
- damiann_j
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 9:20
- Imię: Damian
- Auto: Astra H 2005
- Silnik: 1,7 CDTI 100 KM
- Województwo: mazowieckie
Wstawiłem zamiennik kata - uniwersalny, metaliczny. Nie wszystko jednak rozwiązane. Przy zmianie biegów słychać pisk/świst turbiny (coś jak efekt blow off). Najbardziej słychać przy około 2200-2400 obrotów, przy dynamicznym przyspieszaniu.
Domniemywam, ze nieszczelny jest element elastyczny w układzie wylotowym (zaraz za pierwszym katalizatorem). Oby to tylko to.
Jakieś uwagi/sugestie?
Domniemywam, ze nieszczelny jest element elastyczny w układzie wylotowym (zaraz za pierwszym katalizatorem). Oby to tylko to.
Jakieś uwagi/sugestie?