"Świerszcze" cykanie pod maską u góry 1.7 CDTI - turbo?

[Błajo]

Witam Serdecznie,

Od pewnego czasu mam problem z autem. Od czasu do czasu z pod maski wydobywa się odgłos jakby świerszcza... taki trochę metalowy jakby coś się kręciło i nie miało smarowania. Co ciekawe co jakiś czas przestaje ale po zgaszeniu i odpaleniu auta znowu się pojawia.

Byłem dziś u mechanika i twierdzi, że to może być coś z turbiną - jednak auto jeździ dobrze, nie kopci. Dolałem dziś też oleju bo było prawie minimum - no ale to moja wina bo nie sprawdzałem poziomu.

Dźwięk wydobywa się z okolicy turbo - takie metaliczne świerszcze, w czasie jazdy tego nie słychać tylko pod maską na postoju.

Może ktoś coś doradzi?

Edit: [External Link Removed for Guests] - Link do filmu.

Pozdrawiam

[dunczyk]

Witaj Kolego,

ja miałem w mojej astrze ten sam problem. Cykało gdy był zimny, później przestawało/było zdecydowanie ciszej. Najprawdopodobniej jest to spowodowane kończącą się pompą wody - taką informację otrzymałem od znajomego mechanika - twierdził, że problem zniknie po wymianie całego rozrządu wraz z pompą. Przejechałem z tymi świerszczami dobrych kilka tysięcy kilometrów zanim wczoraj wymieniłem rozrząd. Dziś rano sprawdziłem specjalnie, czy nadal coś słychać i bingo. Cisza jak makiem zasiał. Zatem moja podpowiedź to pompa wody. Gdy będziesz wymieniał rozrząd, wymień i ją i po sprawie. powodzenia

[Lucky_luke]

A może być też i sprzęgiełko lub koło pasowe (bo różnie to nazywają) alternatora. Ale nie wiem gdzie w 1.7 CDTI jest alternator więc tylko strzelam .

[mirek20]

Jeżeli ten dźwięk wydobywa się z okolic turbiny i przypomina metaliczne szuranie, to jego źródłem może być gruszka lub sztanga turbiny. Mam to od jakiegoś czasu. Po prostu z winy zapieczonej gruszki sztanga wpada w wibracje i uderza z dużą częstotliwością w jakiś metalowy element. Jak to sprawdzić? Gdy usłyszysz dźwięk ostrożnie przytrzymaj sztangę. Jeżeli dźwięk ucichnie - masz winowajcę

[Błajo]

Pytanie co to ta sztanga?

Na zimnym silniku jest okej - zaczyna cykać jak się nagrzeje - może uda mi się dziś nagrać ten odgłos.

-- 8 maja 2013, o 13:32 --

Udało mi się nagrać. Może ktoś doradzi teraz co to może być?

[BBvideo 425,350][External Link Removed for Guests][/BBvideo]

[robertgry]

jest to sztanga od turbiny na bank tak jak pisal mirek 20 mam to samo i nic sie nie dzieje mechanik mowi ze tak ma byc .mozesz przeczyscic turbo ale to kosztuje poprostu sie przyzwyczaj nie ma to wplywu na prace silnika.
mirek 20 robiles to u siebie czy jezdzisz tak?

[Błajo]

Kocham to forum! Dzięki za info, że tak można śmigać dziś cały dzień była cisza... dopiero wieczorem usłyszałem pod domem. Więc pojawia się to i znika.


Bo już miałem nerwy, że zaraz turbo do wymiany a nie dobry czas teraz na takie wydatki... A powiedz mi jak mogę tą sztangę przytrzymać żeby na bank wiedzieć, że to ona?

Czyszczenie takiego turbo to 100-200 zł czy więcej?

[mirek20]

Błajo: dokładnie - to ten sam cholerny, metaliczny dźwięk.
Sprawdziłeś sztangę? Tu masz link do fotki sztangi: [External Link Removed for Guests]. Jak zacznie brzęczeć ostrożnie przytrzymaj ją ręką lub jakąś sztywną przedłużką (uwaga na temperaturę i wirujące elementy! ). Jeżeli dźwięk ucichnie - problem zlokalizowany. Oczywiście od razu nasuwa się pytanie: i co dalej? Tu masz link do wątku w tej sprawie: [External Link Removed for Guests] - temat był już wałkowany kilka miesięcy temu.

Robertgry - na razie tego nie ruszałem. To znaczy poprosiłem mojego mechaniora o przeczyszczenie gruszki zgodnie z zaleceniami Wesoła, ale niestety nie chciał się z tym zmierzyć Jednak ostatnio pojawiła się nadzieja na rozwiązanie problemu. Kumpel dał mi namiary na jakiegoś magika od turbin w okolicy Zgorzelca. Dam Ci znać, jak coś załatwię

Pozdrawiam

[robertgry]

dzieki mirek20 -
czyszczenie turbo koszt okolo 700 bo jest trudno dostepne trzeba zdejmowac zderzak i inne elementy

[Denek]

Nie sztanga tylko cięgno aktuatora turbosprężarki...