Rdza na tylnych nadkolach
- węgorz
- Posty: 4
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 7:54
- Imię: Kamil
- Auto: Astra II
- Silnik: 1,4 16 v
- Województwo: małopolskie
Rdza na tylnych nadkolach
Czy rdzewieją wam tylne nadkola?? Byłem u lakiernika i powiedział mi, że jest możliwość wsadzenia reparaturków, jednak nie wiem jak to wygląda, czy jeśli zdecydowałbym się na zrobienie tego, będzie to ładnie wyglądać?
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 10 sty 2009, 19:54
- Imię: Miłosz
- Auto: Była Astra G ... Jest Astra J
- Silnik: X18XE1...A16XER
- Rocznik: 2014
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: G-D
- Pomocny: 5 razy
- Kontakt:
Podstawowe pytanie to w jakim stanie masz te nadkola ? Są tylko małe "bąble" z korozją, czy dziury na wylot ? Jeśli to niewielkie ogniska korozji to tzw. zaprawka lakiernicza moim zdaniem wystarczy. Wstawienie reperaturek na pewno zwiększy koszty, a efekt będzie nie wiele lepszy. Tak czy owak problem rdzy i tak powróci. Jak lakiernik jest dobry w swoim fachu, to trudno będzie poznać, że cokolwiek było robione.
- węgorz
- Posty: 4
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 7:54
- Imię: Kamil
- Auto: Astra II
- Silnik: 1,4 16 v
- Województwo: małopolskie
No bąble są już dość widoczne i troszkę zaczyna szpecić samochód, bardziej widoczne są na lewej stronie, prawa dopiero zaczyna korodować. Rdzę widać, ale nie ma jeszcze dziur na wylot, muszę to zrobić, kiedy jeszcze ta rdza nie jest aż tak duża. Póki co rozglądam się za lakiernikiem w miarę tanim i dobrym. Sam jak powiedziałeś zaprawki nie zrobię, bo jednak trzeba to umieć
-
- Posty: 3585
- Rejestracja: 12 lis 2007, 7:35
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
kol .to zależy jak duże masz te powierrzchnie . ja tez nie umiałem ale . w mieszalni lakierow dalem dorobić lakier i nabic go w pojemnik . kupiłem tez podkład . usunalem ogniska korozji które u mnie były zlokalizowane na samym dole .większe (głębsze )ubytki wyrównałem niewielka il szpachli .papierem wodnym wyrównałem do gladzi .siknalem podkład po ponownym delikatnym przeszlifowaniu poszly dwie warstwy dorobionego lakieru . widoczny był niewielki rancik który przy pomocy pasty polerskiej zniknal . nic trudnego . trochę checi jeszcze więcej cierpliwości i dasz rade .
za dorobienie i nabicie lakieru do pojemnika zaplacilem 35 pln . ponieważ wyszlo to elegancko to skusiłem się na samodzielna polerke calosci . wsie potrzebne klamoty kupiłem za niecala 100 . wiertarka -dużo wody (najlepiej z weza )
efekt zarabisty . jak maja minister finasow zobaczyla auto to od razu padlo pytanie skad miałem pieniądze na lakiernika .
tu masz manual jak możesz podejść do sprawy -[External Link Removed for Guests]
za dorobienie i nabicie lakieru do pojemnika zaplacilem 35 pln . ponieważ wyszlo to elegancko to skusiłem się na samodzielna polerke calosci . wsie potrzebne klamoty kupiłem za niecala 100 . wiertarka -dużo wody (najlepiej z weza )
efekt zarabisty . jak maja minister finasow zobaczyla auto to od razu padlo pytanie skad miałem pieniądze na lakiernika .
tu masz manual jak możesz podejść do sprawy -[External Link Removed for Guests]
marpas 1954
- węgorz
- Posty: 4
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 7:54
- Imię: Kamil
- Auto: Astra II
- Silnik: 1,4 16 v
- Województwo: małopolskie
Dzięki może się za to zabiorę, jednak czy to będzie długotrwały efekt? Nie chciałbym też, aby ta rdza wyskoczyła po jakimś czasie.
- grzechu86tonie
- Posty: 1284
- Rejestracja: 09 cze 2009, 19:17
- Imię: Grzegorz
- Auto: byla Astra F jest Astra G
- Silnik: 1,4 8v / 1,6 8v
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Okolice Ostroleki
- Kontakt:
bedzie wylazila po jakis 3latach jak bedzie dobrze zrobiona. Na to nie ma rady, to jest blacha a blacha lubi rdze. Gdzies wyczytalem ze AG byly w ocynku... Dawno tak sie nie usmialem
kupie podłokietnik przód astra g
- węgorz
- Posty: 4
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 7:54
- Imię: Kamil
- Auto: Astra II
- Silnik: 1,4 16 v
- Województwo: małopolskie
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 13 maja 2013, 8:05
- Imię: Jacek
- Auto: Astra J
- Silnik: B16DTL
- Województwo: mazowieckie
A spotkaliście się z tymi reperaturkami w ocynku? Ma to w ogóle sens??
-
- Posty: 302
- Rejestracja: 05 paź 2011, 20:03
- Imię: maniek
- Auto: astra g
- Silnik: 1.6 8v
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: ok.płock
Owszem, były. Tylko co to za ocynkgrzechu86tonie pisze:bedzie wylazila po jakis 3latach jak bedzie dobrze zrobiona. Na to nie ma rady, to jest blacha a blacha lubi rdze. Gdzies wyczytalem ze AG byly w ocynku... Dawno tak sie nie usmialem