X16XEL z sekw szarpie, słabnie.
- Guncar
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 mar 2011, 0:16
- Imię: Michał
- Auto: Astra F, Kadett GSI
- Silnik: 1.6 16v, 2.0 16V
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Bielsko/Sosnowiec
X16XEL z sekw szarpie, słabnie.
Witam. Dawno mnie tu nie było na forum ale też plany zmian w aucie się posypały. W sumie jak bumerang wraca chęć sćigania się. Ale nie o tym miało być
Mam problem z szarpaniem na ciepłym silniku przy stabilnej jeździe i na zagrzanym silniku a na zimnym jest ok i nie ma problemu.
Moja Astra to 1.6 16V X16XEL ma sekwencje Stag 200 jak dobrze pamiętam od nieco dwóch lat i praktycznie nową wsadzoną.
Po jakims czasie zaczął się zapalać check, ale na kilka sekund i gasnął, i do tego nie regularnie i nie miało znaczenia czy było zimno czy ciepło.
Od roku autem szarpie (na początku słabo) ale na jesieni zrobił się prawdziwy dramat choć przez zimę trochę problem się zmniejszył. Teraz gdy jest z nów ciepło problem wrócił wręcz nasilony. Auto nie tylko szarpie jak jadę ze stałą prędkoscią ale i słabnie i to już dosć znacząco. Im cieplej tym gorzej i bardziej. Na zimnym silniku jest ok. Auto nawet nie traci mocy po przejsciu na gaz.
Jednie co to się późno przełącza na gaz bo tak po ok 5km mimo, że jest już przestawione na 16st ponoć.
Oczywiscie zapala się check a chwile potem zaczyna szarpać, raz mocniej, raz słabiej, zależy jak trzymam gaz. Ale jadąc np 120 dwupasem (80 czy 100, nie ważne) zaczyna poszarpywać. Zdejmę nogę z gazu jest spokój chwilowy i potem znów. Wygląda to tak jakby auto chciało albo jechać maks co może, albo wcale
Jak przełączę na benzyne też się uspokaja ale za chwile jest powrót problemu.
Czasem przy niższych prędkosciach check gasnie i problem znika ale nie ma reguły. Czasem się zdarzy, że mi zgasnie ale też nie ma reguły kiedy. Czasem jak dojade do skrzyżowania, a czasem jak zapale ciepły silnik, się przełączy na gaz i cofnę to zgasnie.
Kiedy pali się check to też lubi pofalować na obrotach od wolnych do 1100-1200 maks.
Kable zmienione w Listopadzie.
Świecie nowe w Marcu.
Check sprawdzony urządzeniem do sprawdzania i kasowania błędów i pokazuje że zła mieszanka. Kasownie błędu nie pomaga.
Wczoraj nowa cewka. Tzn używka ale z auta co nie miało gazu.
Gazownik jak na razie sam mi te rzeczy polecał wymienić i regulował temp przełączania na gaz.
Zaczynam podejrzewać czujniki jakies ale które to nie mam zielonego.
Najbardziej bym obstawiał ten od temp (bo jaja są na ciepłym silniku) ale gdzie on jest w tym silniku?
Forum przegrzebałem ale takiego problemu nie spotkałem. Są podobne i jedyne co, to jeszcze oprócz czujników wspominacie o EGR. EGR to ten zawór co jest nad kolektorem wydechowym? Jego mocowanie nie najlepiej mi przylega do głowicy, czasem jest jakis, przedmuch, ale poprawne umocowanie go nie pomaga.
Generalnie koncepcje mi się już kończą a może ktos miał identyczny problem i go rozwiązał jakos.
Mam problem z szarpaniem na ciepłym silniku przy stabilnej jeździe i na zagrzanym silniku a na zimnym jest ok i nie ma problemu.
Moja Astra to 1.6 16V X16XEL ma sekwencje Stag 200 jak dobrze pamiętam od nieco dwóch lat i praktycznie nową wsadzoną.
Po jakims czasie zaczął się zapalać check, ale na kilka sekund i gasnął, i do tego nie regularnie i nie miało znaczenia czy było zimno czy ciepło.
Od roku autem szarpie (na początku słabo) ale na jesieni zrobił się prawdziwy dramat choć przez zimę trochę problem się zmniejszył. Teraz gdy jest z nów ciepło problem wrócił wręcz nasilony. Auto nie tylko szarpie jak jadę ze stałą prędkoscią ale i słabnie i to już dosć znacząco. Im cieplej tym gorzej i bardziej. Na zimnym silniku jest ok. Auto nawet nie traci mocy po przejsciu na gaz.
Jednie co to się późno przełącza na gaz bo tak po ok 5km mimo, że jest już przestawione na 16st ponoć.
Oczywiscie zapala się check a chwile potem zaczyna szarpać, raz mocniej, raz słabiej, zależy jak trzymam gaz. Ale jadąc np 120 dwupasem (80 czy 100, nie ważne) zaczyna poszarpywać. Zdejmę nogę z gazu jest spokój chwilowy i potem znów. Wygląda to tak jakby auto chciało albo jechać maks co może, albo wcale
Jak przełączę na benzyne też się uspokaja ale za chwile jest powrót problemu.
Czasem przy niższych prędkosciach check gasnie i problem znika ale nie ma reguły. Czasem się zdarzy, że mi zgasnie ale też nie ma reguły kiedy. Czasem jak dojade do skrzyżowania, a czasem jak zapale ciepły silnik, się przełączy na gaz i cofnę to zgasnie.
Kiedy pali się check to też lubi pofalować na obrotach od wolnych do 1100-1200 maks.
Kable zmienione w Listopadzie.
Świecie nowe w Marcu.
Check sprawdzony urządzeniem do sprawdzania i kasowania błędów i pokazuje że zła mieszanka. Kasownie błędu nie pomaga.
Wczoraj nowa cewka. Tzn używka ale z auta co nie miało gazu.
Gazownik jak na razie sam mi te rzeczy polecał wymienić i regulował temp przełączania na gaz.
Zaczynam podejrzewać czujniki jakies ale które to nie mam zielonego.
Najbardziej bym obstawiał ten od temp (bo jaja są na ciepłym silniku) ale gdzie on jest w tym silniku?
Forum przegrzebałem ale takiego problemu nie spotkałem. Są podobne i jedyne co, to jeszcze oprócz czujników wspominacie o EGR. EGR to ten zawór co jest nad kolektorem wydechowym? Jego mocowanie nie najlepiej mi przylega do głowicy, czasem jest jakis, przedmuch, ale poprawne umocowanie go nie pomaga.
Generalnie koncepcje mi się już kończą a może ktos miał identyczny problem i go rozwiązał jakos.
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 13 sty 2011, 22:14
- Auto: Astra H
- Silnik: Z19DT
- Lokalizacja: Warszawa
1.Jakie wtryskiwacze, i ile mają przejechane
2. Jakie ciśnienie na reduktorze gdy szarpie?
3. Mapy by sie przydały do oceny.
2. Jakie ciśnienie na reduktorze gdy szarpie?
3. Mapy by sie przydały do oceny.
pzdr
zbigor
zbigor
- Guncar
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 mar 2011, 0:16
- Imię: Michał
- Auto: Astra F, Kadett GSI
- Silnik: 1.6 16v, 2.0 16V
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Bielsko/Sosnowiec
Wtryskiwacze Valtek z przebiegiem, 30tys na pewno mają.
Ciśnienie nie mam pojęcia i za bardzo jak to sprawdzić.
Z mapami podobnie.
Aha zapomniałem to jest eFka Astra
Ciśnienie nie mam pojęcia i za bardzo jak to sprawdzić.
Z mapami podobnie.
Aha zapomniałem to jest eFka Astra
- Darroo
- Posty: 672
- Rejestracja: 26 kwie 2013, 12:52
- Imię: Darek
- Auto: Renault Megane IV Grand Coupe
- Silnik: 1.3 TCE
- Rocznik: 2018
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Szczecin
Cześć
Z Twojego opisu zrozumiałem, że szarpie tylko na gazie, a kiedy przełączysz na benzynę, to silnik pracuje normalnie.
Moim zdaniem mogą to być 3 rzeczy, podobnie jak napisał kolega zbigor:
1. Padnięty któryś z wtryskiwaczy i zalewa silnik stąd błąd o nieprawidłowym składzie mieszanki. Dla Valteka 30 tys km to może być już bardzo dużo... one lubią się szybko rozkalibrować.
2. Padnięty czujnik temperatury gazu (powinien być jak najbliżej wtrysków gazowych) i również zalewa silnik gazem.
3. Może być też problem z mapami gazu, ale jeżeli zimny pracuje ok, to szukałbym problemu raczej w punktach 1 lub 2. Mapy gazownik powinien Ci sprawdzić na samym początku... no ale to zależy jaki gazownik. Przyciśnij gazownika, żeby podłączył kompa, wsiadł z Tobą do auta i się przejechał. Niech patrzy co się dzieje kiedy zaczyna szarpać. Po takiej analizie kumaty gazownik będzie wiedział wszystko.
Czujnik temperatury silnika (że uszkodzony) powinien wyjść kiedy mechanik podłączał komputer. Gdyby tu był problem, to ani na Pb ani na LPG by nie pracował poprawnie.
A może reduktor zaczyna padać i nie trzyma już ciśnienia? Wtedy jak dobrze by mapa nie była ustawiona, to z mocno falującym ciśnieniem komputer gazowy sobie nie poradzi.
Pozdrawiam
Z Twojego opisu zrozumiałem, że szarpie tylko na gazie, a kiedy przełączysz na benzynę, to silnik pracuje normalnie.
Moim zdaniem mogą to być 3 rzeczy, podobnie jak napisał kolega zbigor:
1. Padnięty któryś z wtryskiwaczy i zalewa silnik stąd błąd o nieprawidłowym składzie mieszanki. Dla Valteka 30 tys km to może być już bardzo dużo... one lubią się szybko rozkalibrować.
2. Padnięty czujnik temperatury gazu (powinien być jak najbliżej wtrysków gazowych) i również zalewa silnik gazem.
3. Może być też problem z mapami gazu, ale jeżeli zimny pracuje ok, to szukałbym problemu raczej w punktach 1 lub 2. Mapy gazownik powinien Ci sprawdzić na samym początku... no ale to zależy jaki gazownik. Przyciśnij gazownika, żeby podłączył kompa, wsiadł z Tobą do auta i się przejechał. Niech patrzy co się dzieje kiedy zaczyna szarpać. Po takiej analizie kumaty gazownik będzie wiedział wszystko.
Czujnik temperatury silnika (że uszkodzony) powinien wyjść kiedy mechanik podłączał komputer. Gdyby tu był problem, to ani na Pb ani na LPG by nie pracował poprawnie.
A może reduktor zaczyna padać i nie trzyma już ciśnienia? Wtedy jak dobrze by mapa nie była ustawiona, to z mocno falującym ciśnieniem komputer gazowy sobie nie poradzi.
Pozdrawiam
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 13 lis 2011, 16:58
- Imię: Dariusz
- Auto: Zafira A
- Silnik: x18xe1
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Kielce
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 27 mar 2012, 13:37
- Imię: gregor
- Auto: astra g
- Silnik: x16xel
- Województwo: świętokrzyskie
1.Jeżeli usterki wystęmpują tylko na lpg to wina źle wyregulowanej instalacji gazowej, zmień gazownika. Nie wież że trzeba wymienić silnik krokowy itp. bzdety. Sprawdź instalacje u innego gazownika niech ci sprawdzi odczyty oraz mapy często się zdarza tak jak u mnie że nie są zebrane i brak wyregulowania biegu jałowego
2.Jeżeli to samo jest na pb to egr albo cewka zapłonowa. Jeżeli masz dostęp do opcoma to można zrobić test zaworu egr który go rozrusza jak nie pomoże to go wymontować i przemyć
2.Jeżeli to samo jest na pb to egr albo cewka zapłonowa. Jeżeli masz dostęp do opcoma to można zrobić test zaworu egr który go rozrusza jak nie pomoże to go wymontować i przemyć
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 17:21
- Imię: Mateusz
- Auto: Ford Fusion 2.0 Turbo
- Silnik: Ecoboost
- Województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Szczytno
Ja miałem podobnie tylko że szarpała na niskich obrotach i jak miała ciężko.Zawór EGR już zaczynał niedomagać a dokładniej część elektryczna.Zawór się blokował i wiadomo co się działo.Zmieniłem świece kable i wywalilem EGR a wstawiłęm cziter i po kłopocie.Tutaj może być problem jeszcze z czujnikiem położenia wałków.Nie musi wywalać błędu wystarczy że źle szczytuje położenie znaków na kole i podaje tym samym za malą dawkę paliwa.
Jeździ trąbi hamuje
-
- Posty: 1547
- Rejestracja: 21 lut 2011, 11:23
- Ostrzeżenia: 1
- Imię: Marcin
- Auto: Astra F Caravan, Nubira III kombi
- Silnik: C16SE, T18SED
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Włoszczowaa
Valtek = rozwiązanie zagadki. Mam to samo i na dniach wywalam to dziadostwo. Załóż Reg Fasty niebieskie, na all koło 140zł za listwę, różnica jest spora. Jak masz więcej szmalu zapodaj Hana, ale to już minimum czysta
Hybryda X16ZSR i C16SE inside
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 17:21
- Imię: Mateusz
- Auto: Ford Fusion 2.0 Turbo
- Silnik: Ecoboost
- Województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Szczytno
Mówisz że to wina wtrysków Valteka??dziwne bo znajomi akurat mówią że dobra firma tylko fakt mało przebiegowa
Jeździ trąbi hamuje
-
- Posty: 1547
- Rejestracja: 21 lut 2011, 11:23
- Ostrzeżenia: 1
- Imię: Marcin
- Auto: Astra F Caravan, Nubira III kombi
- Silnik: C16SE, T18SED
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Włoszczowaa
Nie znam nikogo zadowolonego z tych wtrysków. Jedyną ich zaletą jest tylko ich cena
Hybryda X16ZSR i C16SE inside