W miejscu koła zapasowego, a raczej pod nim masz gumowe dekielki w dnie wnęki na koło.
Zobacz czy Ci one trzymają, i czy w ogóle je masz.
Moje się zużyły i są przyklejone na silikon
Też miałem zawsze po deszczu wodę w bagażniku, a zapasówka do dziś przez to wygląda jak nowa:D Tylko felga niezbyt
Sprawdź to i ew uzupełnij braki zaślepek
Wilgoć w aucie
- marchewant
- Posty: 490
- Rejestracja: 06 sty 2013, 14:59
- Imię: Łukasz
- Auto: Opel Astra F oraz Astra H COSMO
- Silnik: X14NZ i Z17Cdti
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Re: [HB]Wilgoć w bagażniku
Asterka F 1.6 8V 82KM Srebrna strzała
[External Link Removed for Guests]" onclick="window.open(this.href);return false;
[External Link Removed for Guests]" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 26 mar 2014, 10:11
- Auto: Astra F
- Silnik: X14XE
- Województwo: opolskie
W miejscu koła zapasowego mam butlę gazu, a poza tym cała wnęka była sucha - żadnych zacieków wodnych, czy też jakiś śladów brudu. Na razie wymieniłem filtr kabinowy, bo poprzedni mimo, że niedawno wymieniany miał już trochę nalotu. Cała sytuacja zdarzyła mi się po raz pierwszy, a wcześniej nic nie było ruszane.
! | Na przyszłość zanim założysz kolejny temat użyj wyszukiwarki na forum i zapoznaj się z regulaminem Art.4 Przenoszę do istniejącego tematu. // Wiadomość z:Dido2@ |
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 26 mar 2014, 10:11
- Auto: Astra F
- Silnik: X14XE
- Województwo: opolskie
Winna okazała się uszczelka lampy. BTW Czy przez szczelinę na rogu pod lampą może lecieć woda do nadkoli, czy cała kabina powinna być szczelna? Bo po polaniu samochodu wodą zauważyłem, że cieknie mi tamtędy lekko, z tym że po odetkaniu odpływu nic już nie zostaje w nadkolu. Albo inaczej - czy w nadkolu ma prawo znaleźć się woda?
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 26 mar 2014, 10:11
- Auto: Astra F
- Silnik: X14XE
- Województwo: opolskie
No i problem powrócił. Dalej mam mokro w prawej tylnej części bagażnika. Problem jest jednak taki, że nie widzę żadnych zacieków od strony tapicerki, natomiast mam mokro od spodu dywanika. Nie mam już pomysłu, skąd może się tam brać woda. Zaślepiłem już otwór konserwacyjny(?) w nadkolu z prawej strony uszczelnieniem do okna. Dodatkowo była zrobiona blacharka prawego nadkola i wlewki paliwa - wszelkie dziury pozalepiane. Lampa powinna być już szczelna, bo nawet te rowki odprowadzające wodę są już pozalepiane silikonem, poza tym we wnęce jest sucho, a i tuż przy samej blasze jest sucho. Na dywaniku mam położoną gumę, jednak nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie. Możliwe, że cała ta woda bierze się jakimś cudem ze skraplania pary? Tylko dlaczego osiada w tym jednym miejscu i to od spodu dywanika. Zna ktoś jakiś sposób na dobrą identyfikację, skąd bierze się woda? Planuję jeszcze wyrzucić wykładzinę bagażnika, jak i gumę, która jest na niej położona. Za wszelkie wskazówki z góry dzięki.