WItam,
Panowie podpowiedzcie gdzie szukac. Auto mam miesiac i jak swierzo rano odpalane potrafi zgasnac wspomaganie cala deska gasnie. Auto chodzi nie gasnie normalnie dziala. Najczescie na wstecznym to sie dzieje po wrzuceniu jedynki wszystko wraca do normy. Denerwujace jest bo przy wyparkowaniu wspomaganie potrzebne . Gdzie szukac od czego zaczac. Bled wypedalowany 065070 a jak jest wiecej bledow to jeden po drugim pokazuje sie czy trzeba je jakos przelaczac ?. Kabla nie dorobilem sie jeszcze. Zadnych problemow nie zdazylem zauwazyc ale dopiero co 3 tysie przejechalem. Aha hamulec normalnie dziala. Jak wraca do normy to nic nigdzie nie sygnalizuje sie. Narazie sprobuje na 2 kluczyku jezdzic. Moze cos w stacyjce rozlacza ? Kurde nie chce w slepo grzebac moze ktos mial podobny problem ?
Siema, tak jak Marwisn Ci radzi posprawdzaj ładowanie i dokręcenie wszystkich kabli. Z tego co wiem w nowszych oplach Astra H, Vectra C itp jeśli jest problem z ładowaniem to komputer po kolei wyłącza "zbędne" systemy żeby starczyło prądu na prace silnika i wspomaganie hamulców. Kumpel miał dokładnie coś takiego w Vectrze C zanim dojechał do domu to wszystko mu pogasło, radio,klima, wspomaganie itd ale silnik pracował.Okazało się,że alternator był już do wymiany bo za małe ładowanie dawał. Jeśli ktoś ma większą wiedzę w temacie to proszę mnie poprawić.
Jak kto dba tak i ma.
Destylować, degustować, zalegalizować.
Zacząć od sprawdzenia ładowania ale nie na akumulatorze a bezpośrednio na alternatorze. Jak będzie oki, to ta sama czynność ale już na akumulatorze. Myślę, że to da już odpowiedź gdzie dalej szukać usterki.
Prawidłowe ładowanie powinno się zawierać w przedziale 14V - 14,4V, ale jeżeli chwilowo będzie trochę poniżej również można przyjąć, że jest oki.
Klemy sprawdzone oki, niestety piny w mierniku wysiadly i nie luknelem ladowania jutro u ojca bede to zerkne i dam znac. A na stary sposob sprawdzic ladowanie ? tzn. odlaczyc aku podczas pracy silnika, jezeli altek sprawny to wszystko powinno dzialac no i powoli wlaczac wszystkie odbiorniki bedzie wiarygodne ? jutro jakis miernik ogarne a podpowiedzcie jeszcze panowie z wypedalowaniem bledu jakos sie je przelacza czy one same po kolei?
rahueme pisze: A na stary sposob sprawdzic ladowanie ? tzn. odlaczyc aku podczas pracy silnika, jezeli altek sprawny to wszystko powinno dzialac
Podczas pracy silnika nie wolno odłączać akumulatora. To najlepszy sposób na wykończenie alternatora! Oprócz ładowania zmierz także napięcie akumulatora np. po nocnym postoju. Możliwe, że to akumulator się kończy (choć raczej stawiam tak jak koledzy na ładowanie).
witam, a wiec aku w spoczynku po nocy 12.45 v, odpalanie nie schodzi ponizej 10v i teraz jak zimny ladowanie zaczelo rosnac od 12 do 17,3v :O potrwalo to moze z 3sec silnik lekko zadrzal tak jak by sie go obciazylo jakims napieciem no i ladowanie spadlo do 14,4 i tak przez caly dzien kilka razy autko potem odpalalem i trzymalo sie około 14,4 (+-0,2v). od jakiegos tygodnia ani razu nie zgaslo wspomaganie.... zobaczymy jak bedzie dalej teraz autko nie bedzie uzywane co najmniej 3-4 dni to sprawdze aku co i jak..... jak macie jeszcze jakies pomysly to walcie
tak tez podejrzewalem ze troszke za wysoko wskoczylo tylko ze doswiadczenia z astra znikome.... a na "ssaniu" jak autko zimne nie ma jakiegos dogrzewania czy co innego pradożernego tak ze altek wali tak wysoko ? .
Co do regulatora gdzie szukac go, z altkiem jakos jest czy osobno ?
edit:
doczytalem wiem gdzie regulator zobaczymy jak to bedzie sie dalej objawiac. Ktos wymienial juz ? jakies doswiadczenia podpowiedzi ???
. Gdzie szukac od czego zaczac. Bled wypedalowany 065070 a jak jest wiecej bledow to jeden po drugim pokazuje sie czy trzeba je jakos przelaczac ?. Kabla nie dorobilem sie jeszcze. Zadnych problemow nie zdazylem zauwazyc ale dopiero co 3 tysie przejechalem. Aha hamulec normalnie dziala. Jak wraca do normy to nic nigdzie nie sygnalizuje sie. Narazie sprobuje na 2 kluczyku jezdzic. Moze cos w stacyjce rozlacza ? Kurde nie chce w slepo grzebac moze ktos mial podobny problem ?
