Klima-Czyszczenie parownika i odplywu
- przemty
- Posty: 6093
- Rejestracja: 24 lut 2011, 10:45
- Imię: Przemek
- Auto: była AF, jest AH
- Silnik: był 17D, jest Z18XE
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Sanok
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 2 razy
Klima-Czyszczenie parownika i odplywu
Takich patentów nie używam ale dobrze wiedzieć
Podstawa przy używaniu chemii do klimy to podstawowa wiedza gdzie ta chemia ma trafić, jak ją nałożyć. Wielu samemu czyści klimę, myśląc jak trochę psykną w okolice parownika to już smród zniknie.
Ja "leję" Incidin na cały parownik jak i obudowę i tak jak piszę, smród jest obcy dla mojego nosa.
Podstawa przy używaniu chemii do klimy to podstawowa wiedza gdzie ta chemia ma trafić, jak ją nałożyć. Wielu samemu czyści klimę, myśląc jak trochę psykną w okolice parownika to już smród zniknie.
Ja "leję" Incidin na cały parownik jak i obudowę i tak jak piszę, smród jest obcy dla mojego nosa.
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 05 paź 2014, 11:50
- Auto: opel
- Województwo: mazowieckie
pisałem o pianie ponieważ na filmiku udostępnionym przez damradesa [External Link Removed for Guests] ... e=youtu.be było pełno piany i używał wurta. Czy ten bizol c 30 jest pianką ?? i można obłożyć nią parownik ? , czy tylko w rurkę - nie mogę jej umiejscowić.
-
- Posty: 4826
- Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
- Imię: Piotr
- Auto: Octavia III/Ibiza V
- Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Wdzięczny: 16 razy
- Pomocny: 98 razy
Przeczytaj kilka poprzednich stron tego watku. Sa odpowiedzi na Twoje pytania.
Bizol to pianka. Opis rurki tez byl w tym watku. Wystarczy zdjac oslone tunelu po stronie pasazera I wszystko widac.
Dla potomnych jeszcze schemat budowy calej klimatyzacji pod deska.
[External Link Removed for Guests]
nr23 - rezystor dmuchawy, wspomniany w tym watku
nr24,25 - odplyw, rurka wspomiana w tym watku.
Piotrek
Bizol to pianka. Opis rurki tez byl w tym watku. Wystarczy zdjac oslone tunelu po stronie pasazera I wszystko widac.
Dla potomnych jeszcze schemat budowy calej klimatyzacji pod deska.
[External Link Removed for Guests]
nr23 - rezystor dmuchawy, wspomniany w tym watku
nr24,25 - odplyw, rurka wspomiana w tym watku.
Piotrek
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 05 paź 2014, 11:50
- Auto: opel
- Województwo: mazowieckie
ok ok , po prostu nie chcę czegoś spier...., spowodować spięcia, zwarcia itp
-
- Posty: 4826
- Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
- Imię: Piotr
- Auto: Octavia III/Ibiza V
- Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Wdzięczny: 16 razy
- Pomocny: 98 razy
Ja bedzie podawal pianke przez rezystor dmuchawy lub odplyw to prawdopobienstwo awari wrecz zerowe. Niektore Astry maja tzw Quick heat. W mawiewach sa jakies grzalki elektryczne, ale to rzadkosc. A druga sprawa to nie psikac pianka na dwuchawe..... Raczej jej to nie pomoze. I jeszcze jedno .. wiekszosc pianek jest latwopalna lub zawiera propan. Takze nie palic papierosa ... a potem wietrzyc.
Update: Wyjecie rezystora dmuchawy jest prostackie, dwa zaczepy i wyciagamy. Juz chyba blizej trysnac pianka sie nie da . Pianka Bizol ten dziala fajnie, takze polecam.
Piotrek
Update: Wyjecie rezystora dmuchawy jest prostackie, dwa zaczepy i wyciagamy. Juz chyba blizej trysnac pianka sie nie da . Pianka Bizol ten dziala fajnie, takze polecam.
Piotrek
- Darian
- Posty: 3156
- Rejestracja: 28 wrz 2008, 18:37
- Imię: Darek
- Auto: Astra J ST OPC Line`11
- Silnik: A20DTH
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: GWE - Rumia
- Pomocny: 4 razy
- Kontakt:
Na przyszłość, gdy będzie taka potrzeba, już będę wiedział co zastosować... Tyle, że ja mam dostęp do producenta innych, podobnych produktów służących do dezynfekcji np. Velox Top AF lub Velox Foam Prim.przemty pisze:QR_BBPOST Ja "leję" Incidin na cały parownik jak i obudowę i tak jak piszę, smród jest obcy dla mojego nosa.
Moje autko => Szara Eminencja
-
- Posty: 4826
- Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
- Imię: Piotr
- Auto: Octavia III/Ibiza V
- Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Wdzięczny: 16 razy
- Pomocny: 98 razy
Pytanie . czy a Astrach J tez jest taki otwor jak pisza na forum Insigni.
[External Link Removed for Guests]
Piotrek
[External Link Removed for Guests]
Piotrek
-
- Posty: 160
- Rejestracja: 25 cze 2011, 10:52
- Imię: Damrades
- Auto: Astra J
- Silnik: 1.4 NET 1.4T LPG
- Rocznik: 2015
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Tychy
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 9 razy
QR_BBPOST pisałem o pianie ponieważ na filmiku udostępnionym przez damradesa [External Link Removed for Guests] ... e=youtu.be było pełno piany i używał wurta. Czy ten bizol c 30 jest pianką ?? i można obłożyć nią parownik ? , czy tylko w rurkę - nie mogę jej umiejscowić.[/quote]
Ja używałem pianki Plak. Na filmiku nie widać. Niestety musze przyznać że takie czyszczenie na długo mi nie wystarczyło. Starczyło do upalnych dni. Ale jak dla mnie to smród jak z gorącego bajora. Zastanawiam się czy kiedy parownik zaczyna się rozladzać i spływająca woda powoli odchodzi to czy gorac z komory silnika nie podgrzewa tej wody a ona śmierdzi i paruje. Po przewietrzeniu układu nawiewu smród maleje.
Mój sposób na smród jest obecnie taki ze ok 5 minut przed zatrzymaniem wyłączam klimę a układ sam się przewietrza. Śmierdzi trochę ale nie tak jak przy wyłączeniu silnika na klimie.
Ja używałem pianki Plak. Na filmiku nie widać. Niestety musze przyznać że takie czyszczenie na długo mi nie wystarczyło. Starczyło do upalnych dni. Ale jak dla mnie to smród jak z gorącego bajora. Zastanawiam się czy kiedy parownik zaczyna się rozladzać i spływająca woda powoli odchodzi to czy gorac z komory silnika nie podgrzewa tej wody a ona śmierdzi i paruje. Po przewietrzeniu układu nawiewu smród maleje.
Mój sposób na smród jest obecnie taki ze ok 5 minut przed zatrzymaniem wyłączam klimę a układ sam się przewietrza. Śmierdzi trochę ale nie tak jak przy wyłączeniu silnika na klimie.
-
- Posty: 4826
- Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
- Imię: Piotr
- Auto: Octavia III/Ibiza V
- Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Wdzięczny: 16 razy
- Pomocny: 98 razy
Potwierdzam. Mam podobnie. Jak jade dlugo na klimie nic nie smierdzi. Czasem przy wylaczaniu i czasem przy wlaczaniu. Ja stosowalem Bizol - duzo pomogl ale nie zlikwidowal wszystkiego. Aplikowalem przez rezystor dmuchawy. Z tego co sie zorientowlem w taki sposob dezyfekujemy tylko przednia czesc (czolowa) parownika. Stad moje pytanie o tajemniczy otwor ... A Aso chemiczne robia specjalna sonda.damrades pisze: Po przewietrzeniu układu nawiewu smród maleje. Mój sposób na smród jest obecnie taki ze ok 5 minut przed zatrzymaniem wyłączam klimę a układ sam się przewietrza. Śmierdzi trochę ale nie tak jak przy wyłączeniu silnika na klimie.
Zglebilem temat i jest tak. Aplikacja pianki przez rezystor dmuchawy jest ok, ale dezynfekujemy tylko sciane czolowa parownika. Aplikowanie pianki poprzez odplyw skroplin powoduje ze dezyfekujemy odplyw i dol parownika i czesciowo nagrzewnice od dolu.
Ale znalazlem jeszcze dwa miejsca w ktore mozna zaapllikowac pianke. Czujnik powietrza chlodzonego i czujnik powietrza grzanego. Przez czujnik powietrza chlodzonego zaaplikujemy na tyl parownika a poprzez czujnik powietrza grzanego na gore nagrzewnicy.
Rysunki:
Ogolna budowa calosci-klimatronika:
[External Link Removed for Guests]
Oba czujniki widoczne :
[External Link Removed for Guests]
Jeszcze nie probowalem, ale jak sprobuje napewno dam znac - moze jakies fotki porobie
Ostatnio zmieniony 23 paź 2016, 18:21 przez czarnypiotrek, łącznie zmieniany 2 razy.
- laguna27
- Posty: 255
- Rejestracja: 12 lip 2015, 22:15
- Auto: Astra J
- Silnik: 1.7CDTI
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Pomocny: 1 raz
Ojoj, przeczytałem 14 stron (aż zrobiłem sobie dobrego drina) i powiem szczerze, że poza kolegami damrades i Quakow nikt za bardzo tu nikomu nie pomógł, dziw, że powstało 14 stron - bez urazy dla reszty kochani
Metoda tych dwóch kolegów jest najlepsza, może inaczej metoda damrades + upgrade Quakow - bo po co demontować silnik.
W Astrze jeszcze tego nie robiłem, ale pewnie niedługo znajdę czas.
Robiłem to co rok w mojej A4, tam było podobnie, ale był dłuższy tunel pomiędzy wentylatorem a parownikiem - więc robiło się w tunelu mały otwór, żeby wprowadzić rurkę w stronę parownika, tak, żeby jego koniec był tuż przed nim. Na koniec operacji otwór wystarczyło zakleić dobrą taśmą - np. piankową 3m.
po wprowadzeniu pianki - polecam tylko PLAK - mi się sprawdzał świetnie i 1 opakowanie starczyło mi na ponad 2 sezony.
Konstruktorzy Audi pomyśleli bardziej (jak się obecnie przekonuje na każdym kroku) i wymyślili już za parownikiem gumową zaślepkę w tunelu - trochę większą niż 5zł - przez nią można było tez opiankować parownik od tyłu i potem zobaczyć jak przepychana jest przez niego pianka przez nadmuch.
Ja tą czynność przeprowadzałem 2-3 razy pod rząd, aby dokładnie usunąć wszystkie zanieczyszczenia.
Wstrzykujemy, odczekujemy około minuty - włączamy maksymalne ogrzewanie i na początku delikatny nawiew (po co ma iść w kanały górne nawiewów) , potem na max, na 2-3 minuty.
Jak wcześniej po różnych cudownych płatnych zabiegach nadal mi śmierdziało, tak po tym było super, po roku przeprowadzałem to dla zasady, a nie dlatego, że znowu zaczęło śmierdzieć.
Jak ktoś ma ochotę na OZONOWANIE, macanie przez Kaszpirowskiego czy wodę z Lichenia - proszę bardzo, ale to nic nie da
Tyle w temacie
Zastanawia mnie jeszcze ta rurka, ktoś napisał, że można ją wyjąć? Jeszcze tam nie zaglądałem - tak sobie myślę, czy łatwo ją potem włożyć na miejsce - w co trochę wątpię
Jutro mam w miarę wolne, aż chyba to zrobię w Asi
Jeszcze tylko pytanie do mądrzejszych - lubię wiedzieć - gdzie w tych naszych cudeńkach jest nagrzewnica - domyślam się, że gdzieś wyżej????
Metoda tych dwóch kolegów jest najlepsza, może inaczej metoda damrades + upgrade Quakow - bo po co demontować silnik.
W Astrze jeszcze tego nie robiłem, ale pewnie niedługo znajdę czas.
Robiłem to co rok w mojej A4, tam było podobnie, ale był dłuższy tunel pomiędzy wentylatorem a parownikiem - więc robiło się w tunelu mały otwór, żeby wprowadzić rurkę w stronę parownika, tak, żeby jego koniec był tuż przed nim. Na koniec operacji otwór wystarczyło zakleić dobrą taśmą - np. piankową 3m.
po wprowadzeniu pianki - polecam tylko PLAK - mi się sprawdzał świetnie i 1 opakowanie starczyło mi na ponad 2 sezony.
Konstruktorzy Audi pomyśleli bardziej (jak się obecnie przekonuje na każdym kroku) i wymyślili już za parownikiem gumową zaślepkę w tunelu - trochę większą niż 5zł - przez nią można było tez opiankować parownik od tyłu i potem zobaczyć jak przepychana jest przez niego pianka przez nadmuch.
Ja tą czynność przeprowadzałem 2-3 razy pod rząd, aby dokładnie usunąć wszystkie zanieczyszczenia.
Wstrzykujemy, odczekujemy około minuty - włączamy maksymalne ogrzewanie i na początku delikatny nawiew (po co ma iść w kanały górne nawiewów) , potem na max, na 2-3 minuty.
Jak wcześniej po różnych cudownych płatnych zabiegach nadal mi śmierdziało, tak po tym było super, po roku przeprowadzałem to dla zasady, a nie dlatego, że znowu zaczęło śmierdzieć.
Jak ktoś ma ochotę na OZONOWANIE, macanie przez Kaszpirowskiego czy wodę z Lichenia - proszę bardzo, ale to nic nie da
Tyle w temacie
Zastanawia mnie jeszcze ta rurka, ktoś napisał, że można ją wyjąć? Jeszcze tam nie zaglądałem - tak sobie myślę, czy łatwo ją potem włożyć na miejsce - w co trochę wątpię
Jutro mam w miarę wolne, aż chyba to zrobię w Asi
Jeszcze tylko pytanie do mądrzejszych - lubię wiedzieć - gdzie w tych naszych cudeńkach jest nagrzewnica - domyślam się, że gdzieś wyżej????
Ostatnio zmieniony 11 maja 2017, 21:00 przez laguna27, łącznie zmieniany 5 razy.
Pozdrawiam wszystkich