Klima-Czyszczenie parownika i odplywu

Awatar użytkownika
przemty

ex-Staff
Posty: 6093
Rejestracja: 24 lut 2011, 10:45
Imię: Przemek
Auto: była AF, jest AH
Silnik: był 17D, jest Z18XE
Województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Sanok
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 2 razy

Klima-Czyszczenie parownika i odplywu

#131

Nieprzeczytany post autor: przemty »

Takich patentów nie używam ale dobrze wiedzieć :lol:
Podstawa przy używaniu chemii do klimy to podstawowa wiedza gdzie ta chemia ma trafić, jak ją nałożyć. Wielu samemu czyści klimę, myśląc jak trochę psykną w okolice parownika to już smród zniknie.
Ja "leję" Incidin na cały parownik jak i obudowę i tak jak piszę, smród jest obcy dla mojego nosa.
[External Link Removed for Guests]

siano

Astro-maniak
Posty: 61
Rejestracja: 05 paź 2014, 11:50
Auto: opel
Województwo: mazowieckie

#132

Nieprzeczytany post autor: siano »

pisałem o pianie ponieważ na filmiku udostępnionym przez damradesa [External Link Removed for Guests] ... e=youtu.be było pełno piany i używał wurta. Czy ten bizol c 30 jest pianką ?? i można obłożyć nią parownik ? , czy tylko w rurkę - nie mogę jej umiejscowić.

czarnypiotrek

Astro-maniak
Posty: 4826
Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
Imię: Piotr
Auto: Octavia III/Ibiza V
Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia
Wdzięczny: 16 razy
Pomocny: 98 razy

#133

Nieprzeczytany post autor: czarnypiotrek »

Przeczytaj kilka poprzednich stron tego watku. Sa odpowiedzi na Twoje pytania.
Bizol to pianka. Opis rurki tez byl w tym watku. Wystarczy zdjac oslone tunelu po stronie pasazera I wszystko widac.
Dla potomnych jeszcze schemat budowy calej klimatyzacji pod deska.
[External Link Removed for Guests]

nr23 - rezystor dmuchawy, wspomniany w tym watku
nr24,25 - odplyw, rurka wspomiana w tym watku.

Piotrek

siano

Astro-maniak
Posty: 61
Rejestracja: 05 paź 2014, 11:50
Auto: opel
Województwo: mazowieckie

#134

Nieprzeczytany post autor: siano »

ok ok , po prostu nie chcę czegoś spier...., spowodować spięcia, zwarcia itp

czarnypiotrek

Astro-maniak
Posty: 4826
Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
Imię: Piotr
Auto: Octavia III/Ibiza V
Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia
Wdzięczny: 16 razy
Pomocny: 98 razy

#135

Nieprzeczytany post autor: czarnypiotrek »

Ja bedzie podawal pianke przez rezystor dmuchawy lub odplyw to prawdopobienstwo awari wrecz zerowe. Niektore Astry maja tzw Quick heat. W mawiewach sa jakies grzalki elektryczne, ale to rzadkosc. A druga sprawa to nie psikac pianka na dwuchawe..... Raczej jej to nie pomoze. I jeszcze jedno .. wiekszosc pianek jest latwopalna lub zawiera propan. Takze nie palic papierosa ... a potem wietrzyc.

Update: Wyjecie rezystora dmuchawy jest prostackie, dwa zaczepy i wyciagamy. Juz chyba blizej trysnac pianka sie nie da :). Pianka Bizol ten dziala fajnie, takze polecam.

Piotrek

Awatar użytkownika
Darian

V.I.P.
Posty: 3156
Rejestracja: 28 wrz 2008, 18:37
Imię: Darek
Auto: Astra J ST OPC Line`11
Silnik: A20DTH
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: GWE - Rumia
Pomocny: 4 razy
Kontakt:

#136

Nieprzeczytany post autor: Darian »

przemty pisze:QR_BBPOST Ja "leję" Incidin na cały parownik jak i obudowę i tak jak piszę, smród jest obcy dla mojego nosa.
Na przyszłość, gdy będzie taka potrzeba, już będę wiedział co zastosować... :) Tyle, że ja mam dostęp do producenta innych, podobnych produktów służących do dezynfekcji np. Velox Top AF lub Velox Foam Prim.
Moje autko => Szara Eminencja

czarnypiotrek

Astro-maniak
Posty: 4826
Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
Imię: Piotr
Auto: Octavia III/Ibiza V
Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia
Wdzięczny: 16 razy
Pomocny: 98 razy

#137

Nieprzeczytany post autor: czarnypiotrek »

Pytanie :). czy a Astrach J tez jest taki otwor jak pisza na forum Insigni.

[External Link Removed for Guests]

Piotrek

damrades

Astro-maniak
Posty: 160
Rejestracja: 25 cze 2011, 10:52
Imię: Damrades
Auto: Astra J
Silnik: 1.4 NET 1.4T LPG
Rocznik: 2015
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Tychy
Wdzięczny: 12 razy
Pomocny: 9 razy

#138

Nieprzeczytany post autor: damrades »

QR_BBPOST pisałem o pianie ponieważ na filmiku udostępnionym przez damradesa [External Link Removed for Guests] ... e=youtu.be było pełno piany i używał wurta. Czy ten bizol c 30 jest pianką ?? i można obłożyć nią parownik ? , czy tylko w rurkę - nie mogę jej umiejscowić.[/quote]

Ja używałem pianki Plak. Na filmiku nie widać. Niestety musze przyznać że takie czyszczenie na długo mi nie wystarczyło. Starczyło do upalnych dni. Ale jak dla mnie to smród jak z gorącego bajora. Zastanawiam się czy kiedy parownik zaczyna się rozladzać i spływająca woda powoli odchodzi to czy gorac z komory silnika nie podgrzewa tej wody a ona śmierdzi i paruje. Po przewietrzeniu układu nawiewu smród maleje.
Mój sposób na smród jest obecnie taki ze ok 5 minut przed zatrzymaniem wyłączam klimę a układ sam się przewietrza. Śmierdzi trochę ale nie tak jak przy wyłączeniu silnika na klimie.

czarnypiotrek

Astro-maniak
Posty: 4826
Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
Imię: Piotr
Auto: Octavia III/Ibiza V
Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia
Wdzięczny: 16 razy
Pomocny: 98 razy

#139

Nieprzeczytany post autor: czarnypiotrek »

damrades pisze: Po przewietrzeniu układu nawiewu smród maleje. Mój sposób na smród jest obecnie taki ze ok 5 minut przed zatrzymaniem wyłączam klimę a układ sam się przewietrza. Śmierdzi trochę ale nie tak jak przy wyłączeniu silnika na klimie.
Potwierdzam. Mam podobnie. Jak jade dlugo na klimie nic nie smierdzi. Czasem przy wylaczaniu i czasem przy wlaczaniu. Ja stosowalem Bizol - duzo pomogl ale nie zlikwidowal wszystkiego. Aplikowalem przez rezystor dmuchawy. Z tego co sie zorientowlem w taki sposob dezyfekujemy tylko przednia czesc (czolowa) parownika. Stad moje pytanie o tajemniczy otwor ... A Aso chemiczne robia specjalna sonda.


Zglebilem temat i jest tak. Aplikacja pianki przez rezystor dmuchawy jest ok, ale dezynfekujemy tylko sciane czolowa parownika. Aplikowanie pianki poprzez odplyw skroplin powoduje ze dezyfekujemy odplyw i dol parownika i czesciowo nagrzewnice od dolu.

Ale znalazlem jeszcze dwa miejsca w ktore mozna zaapllikowac pianke. Czujnik powietrza chlodzonego i czujnik powietrza grzanego. Przez czujnik powietrza chlodzonego zaaplikujemy na tyl parownika a poprzez czujnik powietrza grzanego na gore nagrzewnicy.
Rysunki:
Ogolna budowa calosci-klimatronika:
[External Link Removed for Guests]

Oba czujniki widoczne :
[External Link Removed for Guests]

Jeszcze nie probowalem, ale jak sprobuje napewno dam znac - moze jakies fotki porobie :)
Ostatnio zmieniony 23 paź 2016, 18:21 przez czarnypiotrek, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
laguna27

Astro-maniak
Posty: 255
Rejestracja: 12 lip 2015, 22:15
Auto: Astra J
Silnik: 1.7CDTI
Województwo: kujawsko-pomorskie
Pomocny: 1 raz

#140

Nieprzeczytany post autor: laguna27 »

Ojoj, przeczytałem 14 stron (aż zrobiłem sobie dobrego drina) i powiem szczerze, że poza kolegami damrades i Quakow nikt za bardzo tu nikomu nie pomógł, dziw, że powstało 14 stron - bez urazy dla reszty kochani :)
Metoda tych dwóch kolegów jest najlepsza, może inaczej metoda damrades + upgrade Quakow - bo po co demontować silnik.
W Astrze jeszcze tego nie robiłem, ale pewnie niedługo znajdę czas.
Robiłem to co rok w mojej A4, tam było podobnie, ale był dłuższy tunel pomiędzy wentylatorem a parownikiem - więc robiło się w tunelu mały otwór, żeby wprowadzić rurkę w stronę parownika, tak, żeby jego koniec był tuż przed nim. Na koniec operacji otwór wystarczyło zakleić dobrą taśmą - np. piankową 3m.
po wprowadzeniu pianki - polecam tylko PLAK - mi się sprawdzał świetnie i 1 opakowanie starczyło mi na ponad 2 sezony.
Konstruktorzy Audi pomyśleli bardziej (jak się obecnie przekonuje na każdym kroku) i wymyślili już za parownikiem gumową zaślepkę w tunelu - trochę większą niż 5zł - przez nią można było tez opiankować parownik od tyłu i potem zobaczyć jak przepychana jest przez niego pianka przez nadmuch.

Ja tą czynność przeprowadzałem 2-3 razy pod rząd, aby dokładnie usunąć wszystkie zanieczyszczenia.
Wstrzykujemy, odczekujemy około minuty - włączamy maksymalne ogrzewanie i na początku delikatny nawiew (po co ma iść w kanały górne nawiewów) , potem na max, na 2-3 minuty.
Jak wcześniej po różnych cudownych płatnych zabiegach nadal mi śmierdziało, tak po tym było super, po roku przeprowadzałem to dla zasady, a nie dlatego, że znowu zaczęło śmierdzieć.

Jak ktoś ma ochotę na OZONOWANIE, macanie przez Kaszpirowskiego czy wodę z Lichenia - proszę bardzo, ale to nic nie da :)
Tyle w temacie

Zastanawia mnie jeszcze ta rurka, ktoś napisał, że można ją wyjąć? Jeszcze tam nie zaglądałem - tak sobie myślę, czy łatwo ją potem włożyć na miejsce - w co trochę wątpię :)

Jutro mam w miarę wolne, aż chyba to zrobię w Asi :)
Jeszcze tylko pytanie do mądrzejszych - lubię wiedzieć - gdzie w tych naszych cudeńkach jest nagrzewnica - domyślam się, że gdzieś wyżej????
Ostatnio zmieniony 11 maja 2017, 21:00 przez laguna27, łącznie zmieniany 5 razy.
Pozdrawiam wszystkich ;)

ODPOWIEDZ