Ustawienie tylnej klapy
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 19 mar 2012, 19:47
- Imię: Maciek
- Auto: Astra 1.7cdti
- Województwo: podlaskie
Ustawienie tylnej klapy
Czy wie ktoś z Was jak wyregulować tylną klapę w aucie? Przy zamykaniu bagażnika lekko obciera mi o zderzak co powoduje lekkie defekty na bagażniku.
- Lacrooix
- Posty: 346
- Rejestracja: 20 lut 2012, 21:27
- Imię: Adrian
- Auto: Astra J Sedan
- Silnik: 1.4 T 160 KM
- Rocznik: 2013
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Łańcut
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 4 razy
Również podpinam się pod temat , taki sam mam problem a nie dawno to zauważyłem .
Myślałem że jakoś zderzak z jednej str poszedł delikatnie do góry ;/ a tu może coś z klapa
Myślałem że jakoś zderzak z jednej str poszedł delikatnie do góry ;/ a tu może coś z klapa
- tomeks2912
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 paź 2012, 13:52
- Imię: Tomek
- Auto: astra 3
- Silnik: 1,6
- Województwo: Zagranica - UE
Siema:) Mam identyczny problem ze swoją astrą. Czy da się wyregulować tylną klapę?? Patrzyłem na tą klapę i są tam takie korki po jednym z każdej ze stron. Czy może dzięki nim da sie wyregulować klapę. Próbowałem je pokręcić ale nic to nie dało a nie chce mocnej kręcić bo może coś urwę. Proszę o pomoc
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 15 sty 2011, 23:09
- Imię: mic
- Auto: Opel Astra H
- Silnik: 1.7 CDTi Z17DTH
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
te korki sluza do likwidacji luzu przy zamknieciu aby klapa nie skakala jak jest zamknieta
wydaje mi sie ze nie ma regulacji klapy a powdem jest zle zamocowany zdrzak lub po delikatnym puknieciu.
tak mi sie wydaje jak sie myle nie ktos poprawi... ;p
wydaje mi sie ze nie ma regulacji klapy a powdem jest zle zamocowany zdrzak lub po delikatnym puknieciu.
tak mi sie wydaje jak sie myle nie ktos poprawi... ;p
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 14 sty 2011, 17:58
- Imię: Joseph
- Auto: Astra H
- Silnik: z14xep
Jest regulacja, śruby przy dachu od zawiasów oraz kabłąk przy zamku, polecam lekturę "Sam Naprawiam" jest tam opisane krok po kroku co i jak. Robota dla dwóch osób o wielkiej cierpliwości. Pozdrawiam.
- klaps79
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 gru 2017, 13:50
- Imię: Jacek
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16XEP
- Województwo: warmińsko-mazurskie
Witam.Posiadam Astre H 2004 rok Twnitop hatchback.Tylna klapa trochę mi stuka.Regulowaem już klapę dwoma odbojnikami ,które się odkręca ,ale klapa dalej lekko stuka no i zaczyna oodstawać od nadwozia.Zamek od klapy jest ok,ale chciałem cofnąć ucho-rygiel nie wiem jak to nazwać,który znajduję się w dolne części otworu klapy.Nie mogę tam dotrzeć żadną grzechotką.Całe te ucho-rygiel zakrywa pokrywa platikowa i moje pytanie jest takie ? .Wie ktoś może jak zdjąć tę platikową pokrywę , bo nie chcę nic połamać.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 14 maja 2011, 19:43
- Imię: Artur
- Auto: Astra GTC
- Silnik: 1.9 DTH
- Województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Kutno
Podnosisz podłogę bagażnika, łapiesz za plastikową osłonę na dole ( przy kole zapasowym ) i z wyczuciem szarpniesz w kierunku siedzeń, a następnie ponosisz ją do góry i masz dostęp
Plastyky na zastrzaskach wyciągamy na tak zwany "okrężny wyrw"
Łapiemy dłońmi element wciskamy go żeby się obudził i potem lekko pociągamy do siebie starając się go kręcić i merdać dookoła dopóki nie usłyszymy zdecydowanego lecz przyjemnego dla ucha chrupnięcia/wypięcia każdej z zapinek.
Natomiast gdy to nie działa, jest jeszcze drugi sposób tak zwany "wyrw nogo-pośladkowo zapierający"
Bardziej skuteczny ale obarczony jednak większym ryzykiem połamania zapinek i elementu.
Omówiona technika polega na użyciu jak największej siły rwącej z punktem zaparcia nogami bądź pośladkami, celem stworzenia dźwigni potęgującej siłę rwącą.
Niebezpieczny w tej technice jest odrzut.
Należy zastosować kompensację w postaci pomocnika, bądź materaca.
Bardzo oporne elementy można podgrzać suszarką i jak jest dostęp psiknąć wd-40.
Łapiemy dłońmi element wciskamy go żeby się obudził i potem lekko pociągamy do siebie starając się go kręcić i merdać dookoła dopóki nie usłyszymy zdecydowanego lecz przyjemnego dla ucha chrupnięcia/wypięcia każdej z zapinek.
Natomiast gdy to nie działa, jest jeszcze drugi sposób tak zwany "wyrw nogo-pośladkowo zapierający"
Bardziej skuteczny ale obarczony jednak większym ryzykiem połamania zapinek i elementu.
Omówiona technika polega na użyciu jak największej siły rwącej z punktem zaparcia nogami bądź pośladkami, celem stworzenia dźwigni potęgującej siłę rwącą.
Niebezpieczny w tej technice jest odrzut.
Należy zastosować kompensację w postaci pomocnika, bądź materaca.
Bardzo oporne elementy można podgrzać suszarką i jak jest dostęp psiknąć wd-40.
- klaps79
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 gru 2017, 13:50
- Imię: Jacek
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16XEP
- Województwo: warmińsko-mazurskie