Rozruch
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 03 cze 2012, 22:53
- Imię: Grzegorz
- Województwo: lubelskie
Rozruch
Witajcie.
Ostatnio coraz częściej jak odpalam auto to w denerwujący sposób "zaskakuje" dziwnym odgłosem metalicznym jakby klekotania. Co to może być i czy to zapowiedź czegoś poważniejszego??
Z góry dzięki za odpowiedź;]
Ostatnio coraz częściej jak odpalam auto to w denerwujący sposób "zaskakuje" dziwnym odgłosem metalicznym jakby klekotania. Co to może być i czy to zapowiedź czegoś poważniejszego??
Z góry dzięki za odpowiedź;]
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 18 cze 2016, 18:52
- Imię: Jurek
- Auto: Astra J
- Województwo: podkarpackie
Jeśli masz silnik 1.6 cdti to z pewnością klekocze Ci rozrządGeloxxx pisze:QR_BBPOST Witajcie.
Ostatnio coraz częściej jak odpalam auto to w denerwujący sposób "zaskakuje" dziwnym odgłosem metalicznym jakby klekotania. Co to może być i czy to zapowiedź czegoś poważniejszego??
Z góry dzięki za odpowiedź;]
Post napisałeś blisko rok temu, rozwiązałeś ten problem klekotania?
Ostatnio zmieniony 23 lip 2018, 21:22 przez JERRY102, łącznie zmieniany 1 raz.
- patron
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 lis 2018, 14:26
- Imię: patryk
- Auto: astra k
- Województwo: Zagranica - UE
witam panowie...mam ten sam problem co kolega wyzej...przy rozruchu slychac lancuch rozrzadu...troche mnie to dziwi bo samochod ma niecale 37 tys km...ale doczytalem ze bywa wadliwy napinacz lancucha...teraz pytanie...czy wystarczy wymienic napinacz czy lancuch tez ?
- Vexator
- Posty: 431
- Rejestracja: 04 kwie 2018, 15:32
- Imię: Marcin
- Auto: Insignia B
- Silnik: B20DHT
- Rocznik: 2018
- Województwo: mazowieckie
- Wdzięczny: 6 razy
- Pomocny: 3 razy
- Kontakt:
Ja to mam w Mondeo po 250kkm
Póki to tylko przy opalaniu, to nie ma problemu. Poluzowany łańcuch klekocze bo ma sucho
Póki to tylko przy opalaniu, to nie ma problemu. Poluzowany łańcuch klekocze bo ma sucho
nie znam się, więc się wypowiem
- patron
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 lis 2018, 14:26
- Imię: patryk
- Auto: astra k
- Województwo: Zagranica - UE
u mnie serwis regularny co 10000km...i powiem szczerze ze ten dzwiek zaczyna mnie denerwowac...i zastanawiam sie czy wymiana tylko napinacza wystarczy czy trzeba bedzie kompletny rozrzad robic
EDIT:
panowie mial juz ktos taki przypadek ? jak sie z tym uporaliscie?
EDIT:
panowie mial juz ktos taki przypadek ? jak sie z tym uporaliscie?
- marwisn
- Posty: 4598
- Rejestracja: 18 cze 2012, 19:46
- Imię: Marcin
- Auto: Seat Leon
- Silnik: 1.4 TSI
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 26 razy
- Kontakt:
Jeśli do wymiany napinacza trzeba odsłonić cały rozrząd to ja bym wymienił komplet. Koszt niewiele większy, a masz spokój na lata.
Ostatnio znajomy robił rozrząd w audi. Ślizgi leżały w misce olejowej .
Ostatnio znajomy robił rozrząd w audi. Ślizgi leżały w misce olejowej .
DO - AF - ZA - AH - AK - SL
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
ostatnio pytałem w ASO o ten silnik i rozrząd podczas serwisu mojej AJ, z myślą o zmianie.
Pierwszy Pan pewnym głosem odpowiedział, ze tak ma być i się nie martwić, ale drugi popatrzył, skinął głową, odszedł i powiedział, że jest to wada w konstrukcji napinacza, który nie trzyma ciśnienia oleju. Po wyłączeniu silnika olej wypływa z napinacza i dlatego przy ponownym uruchomieniu silnika musi upłynąć kilka sekund aż olej pod ciśnieniem wypełni napinacz (i wtedy klekotanie ustaje). Ileś tysięcy uruchomień na luźnym łańcuchu pewnie kończy się jego wyciągnięciem...
Pierwszy Pan pewnym głosem odpowiedział, ze tak ma być i się nie martwić, ale drugi popatrzył, skinął głową, odszedł i powiedział, że jest to wada w konstrukcji napinacza, który nie trzyma ciśnienia oleju. Po wyłączeniu silnika olej wypływa z napinacza i dlatego przy ponownym uruchomieniu silnika musi upłynąć kilka sekund aż olej pod ciśnieniem wypełni napinacz (i wtedy klekotanie ustaje). Ileś tysięcy uruchomień na luźnym łańcuchu pewnie kończy się jego wyciągnięciem...
- patron
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 lis 2018, 14:26
- Imię: patryk
- Auto: astra k
- Województwo: Zagranica - UE
tylko teraz pytanie czy w nowych napinaczach ta wada konstrukcyjna jest naprawiona...sam borykam sie z tym klekotem..zastanawiam sie nad kupnem napinacza lancucha prowadnic i nowego kola lancuchowego ale boje sie ze ten klekot powroci