Czy myślicie że ona ma prawo być w pełni sprawna ?
-
- Posty: 304
- Rejestracja: 22 gru 2006, 16:25
- Imię: Rafał
- Auto: Golf III GT
- Silnik: 1.8
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
słuchajcie... kiedyś moj kolega również chciał zakupić asterkę tylko tyle że z allegro...JOszi pisze:kurde ale żeby guma wyblakła? raz tylko spotkałem się z taką poduszką niepasującą do kierownicy ale nie miałem jak sprawdzić czy to w oryginale tak wyszło
umówił się z gościem wszystko cacy...
no i jedno co go zaniepokoiło to własnie inny odcień poduszki i koła kierownicy....
myk jest taki... że autko które no powiedzmy szczerze młode nie jest ma po prostu wyślizganą kierowniczkę
tak też własnie tłumaczył sprzedawca mojemu koledze...
- Bucus
- Posty: 186
- Rejestracja: 25 gru 2006, 20:29
- Imię: Tomek
- Auto: Insignia ST black
- Silnik: 2.0 CDTI
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Koszalin
Jeżeli chodzi o tył to coś musiało się z nią dziać.
Zobaczcie 2 i 3 zdjęcie i porównajcie klapę z prawej i lewej strony, jest na różnych wysokościach, tak samo jak szczeliny między lampami z prawej i lewej są różne.
Przynajmniej tak mi się wydaje.
Zobaczcie 2 i 3 zdjęcie i porównajcie klapę z prawej i lewej strony, jest na różnych wysokościach, tak samo jak szczeliny między lampami z prawej i lewej są różne.
Przynajmniej tak mi się wydaje.
Spoty grupy [External Link Removed for Guests], każdy piątek, godz 21.30 parking podziemny Forum - Zapraszamy
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Ludzie! Przecież to auto ma 9 lat. Przez 9 lat jazdy to auto mogło mieć kilka kolizji. Jeżeli wszystko jest cacy poskładane i pomalowane a geometria ok nie ma się czego czepiać. To nie jest Mercedes S600 za 200000 zł tylko astra za 6000. Poduszka może i była wystrzelona ale jeżeli była wstawiona nowa to jakie to ma znaczenie? Ważne żeby nie były ruszone podłużnice bo to faktycznie świadczy o poważnej kolizji. Śmieszą mnie ludzie którzy przychodzą i używają jako karty przetargowej przy negocjacji ceny fakt że auto miało pomalowane kilka elementów. Proszę was, to tylko astra, 9 letnie auto!
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
wiesz 9 letni samochód też może być zadbany i ja kupując samochód tego oczekuję. NIkt nie chce kupić grata żeby potem w niego pakować kase i potem się tłumaczyć że trzeba bo przecież ten samochód ma już swoje lata
Nie okłamujmy się ale samochody na sprzedaż zazwyczaj są podpicowane tanim kosztem byle tylko jakoś to wyglądało, szczególnie autka od handlarzy tak więc trzeba sięczepiać szczegółów bo autko mogło ostro oberwać, wyglądać jak banan ale po podpicowaniu sprzedawane jako lekko puknięte.
Zapytaj kolegi kostka jak jego astra z pogiętą podłużnicą przez kolesiów z komisu była sprzedawana jako bezwypadkowa, z mniejszym przebiegiem i książką serwisową której nigdy nie miała
Nie okłamujmy się ale samochody na sprzedaż zazwyczaj są podpicowane tanim kosztem byle tylko jakoś to wyglądało, szczególnie autka od handlarzy tak więc trzeba sięczepiać szczegółów bo autko mogło ostro oberwać, wyglądać jak banan ale po podpicowaniu sprzedawane jako lekko puknięte.
Zapytaj kolegi kostka jak jego astra z pogiętą podłużnicą przez kolesiów z komisu była sprzedawana jako bezwypadkowa, z mniejszym przebiegiem i książką serwisową której nigdy nie miała
No dobra, pogieta podluznica to auto jest na zlom, z tym w 100% sie zgodze. Sam czasami mam samochody na sprzedaz i jestem wyczulony na tzw. rzeczoznawcow amatorow, ktozi przychodza i marudza mi ze tu byl bity, tam malowany. A tak naprawde w zatloczonej Polsce czy Europie ciezko jezdzic tak by nie obylo sie bez ani jednego obtarcia lub ryski. Statystycznie raz w roku ktos robi mi male puk w auto, wiec jak 9 letnie auto ma jakies elementy wymienione i malowane to sie o to nie czepiam (no chyba ze zrobione niefachowo albo pol auta bylo przeszczepione).
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 20 mar 2007, 21:03
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Oglądnąłem sobie tą kierę i stwierdzam, że przy podobnym przebiegu moja jest łysa, a na tej widoczne są chropowatości. Wniosek jest taki, że była wymieniana albo poprzedni właściciel przez kilka latek jeździł z jakąś nakładką na niej (co jest mało prawdopodobne, bochiken pisze:Tak jak pisał JOszi w oczy rzuca się ta kierownica. Moim skromnym zdaniem chyba Opel nie wypuszczał różnych odcieni poduszek, ja też mam jednolitą.
ramiona też są ciemniejsze).
MarPal, no i co? Oglądałeś ją? Jakie wrażenia?
[External Link Removed for Guests]