Witam
Dopadł mnie problem z silnikiem, zacznę od tego że padła mi cewka, kupiłem nową wsadziłem auto odpaliło bez problemów.
Pochodził troche na wolnych obrotach potem krótka przejażdżka no i klops !
W trakcie jazdy nic nie szarpało ani nie przebierał w obrotach i nagle zgasł. Wrzuciłem luz bo obawiałem się rozrządu, zatrzymałem się na chodniku. Rozrząd okazał się cały, przy próbie odpalenia auta rozrusznik wogóle się nie odzywa, kontrolki nie przygasają więc zachowuje się jak by do niego nie dochodził prąd.
Przy próbie wypedałowania błedów nie pokazuje nic, a powinno bo nie zdążyłem nawet wykasować błędu po uwalonej cewce.
Po włączeniu zapłonu wskazówka paliwa po chwili opada całkiem i gasną wszystkie kontrolki oprócz aku.
Gdzie szukać przyczyny ?
Uprzedzam że aku prąd ma, klemy są dobrze podłączone, do tej pory nic nie robiło zwarcia i aku nie rozładowywał się, z rozrusznikiem nie było najmniejszych problemów.
Silnik zgasł podczas jazdy
-
- Posty: 152
- Rejestracja: 22 sty 2012, 12:49
- Imię: Sławek
- Auto: Astra H
- Silnik: 1,4
- Województwo: mazowieckie
Ja jednak na Twoim miejscu dobrze sprawdziłbym akumulator - gdy jest słaby, to elektronika samochodu nie pozwoli zakręcić rozrusznikiem.
- ciemiega603
- Posty: 12
- Rejestracja: 24 lut 2014, 15:34
- Imię: moniczka
- Auto: astra h
- Silnik: 16xp
- Województwo: podkarpackie
Mi także auto "wariowało" a akumulator miał półtora roku. Po założeniu nowego wszystko przeszło/